Skatepark będzie, ale najwcześniej w 2023 roku. „Sytuacja na rynku budowlanym dzisiaj jest bardzo niekorzystna”
- 28 października 2021
Zapowiadany nowy, betonowy skatepark na Zarabiu w Myślenicach ma opóźnienie. „Po rozmowach z projektantem, z firmą zajmującą się tego typu realizacjami, wiemy że na pewno ta inwestycja nie zostanie ukończona w przyszłym roku”
- podczas wczorajszego spotkania online z mieszkańcami na jedno z pytań odpowiadał burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS).
Zapowiadany na przyszło rok skatepark na Zarabiu w Myślenicach powstanie, ale rok później. Mimo zabezpieczonych na ten cel pieniędzy zapowiada się na przesunięcie jego budowy. Powodem ma być niekorzystna sytuacja na rynku budowlanym. - Zakładaliśmy szybszą realizację tej inwestycji, ale po rozmowach z projektantem, z firmą zajmującą się tego typu realizacjami, wiemy że na pewno ta inwestycja nie zostanie ukończona w przyszłym roku. Sytuacja na rynku budowlanym dzisiaj jest bardzo niekorzystna, bardzo zmienia się na niekorzyść zamawiających – mówił burmistrz.
Burmistrz Jarosław Szlachetka: Wykonywana jest dokumentacja projektowa nowego skateparku wraz pumptrackiem w miejscu dzisiaj istniejącego skateparku. Dokumentacja ma zostać ukończona na początku przyszłego roku. Bezpośrednio po uzyskaniu pozwolenia na budowę będziemy ogłaszać przetarg na realizację tej inwestycji. Zakładaliśmy szybszą realizację, ale po rozmowach z projektantem zajmującym się tego typu realizacjami, wiemy że na pewno ta inwestycja w przyszłym roku nie zostanie ukończona.
Zobaczymy jak sytuacja na rynku budowlanym będzie przebiegała w przyszłym roku. Będziemy robić wszystko, aby jak najszybciej tę inwestycję zrealizować. Mamy na ten cel zabezpieczone środki z Funduszu Gmin Górskich, to tylko i wyłącznie kwestia projektu, pozwolenia na budowę i wykonawstwa. Ta sytuacja na rynku budowlanym dzisiaj jest bardzo niekorzystna, bardzo zmienia się na niekorzyść zamawiających. Bardzo trudno dzisiaj o sprawdzone firmy wykonawcze i zdroworozsądkowe ceny wykonania samych inwestycji. Widzimy to po przetargach, które ogłaszamy na bieżąco. Mam nadzieję, że ta sytuacja w przyszłym roku się poprawi i wrócimy do takiego rynku jak w roku 2019 i początku 2020.
Skatepark najlepsze lata ma za sobą
"UWAGA!!!! Urządzenie wyłączone z eksploatacji" - kartka z takim komunikatem urzędu w Myślenicach we wrześniu zawisnęła na minirampie w skateparku na Zarabiu.
Dziury w wyłączonej z użytku mini rampie pocerowane są blachą i kawałkami sklejki, ale o pozostałych przeszkodach również nie można powiedzieć, aby były w dobrej formie. W dodatku niektóre elementy jak piramidka, czy znajdujący się w centralnym punkcie funbox, zostały usunięte w zeszłym roku.
Ubytki w konstrukcji, odstające blachy służące za podjazd do przeszkód i zużyte elementy, to obraz parku po 12 sezonach użytkowania. Widać, że najlepsze lata ma już za sobą.
Budowę nowego skateparku gospodarz gminy zapowiadał podczas wrześniowej sesji rady. Miejsce drewnianych przeszkód mają zająć betonowe, a więc trwalsze konstrukcje.
Do końca roku firma Slo z Krakowa ma przygotować projekt nowego skateparku i toru pumptrack, który ma się znaleźć na powierzchni 1036 m.kw. przeznaczonych na obecny skatepark. Termin opracowania dokumentacji wynosi 5 miesięcy od momentu podpisania umowy. Oznacza to, że plany skateparku najwcześniej zobaczymy w nowym roku. Jak się jednak okazuje na ich realizację fanom sportów ekstremalnych przyjdzie jeszcze poczekać.
Więcej na temat historii myślenickiego skateparku pisaliśmy w papierowym wydaniu magazynu MiastoInfo:
moze bedzie a moze nie bedzie lepij, albo park tez moze bedze a moze nie takie zycie takie czasy ze te przedsiebiorcy podnosza ceny ciagle
moze burmistrz w koncu zauważy ze nie tylko sytuacja na rynku budowlanym jest dzisiaj bardzo niekorzystna. bo niekorzystna to jest na stacjach benzynowych, w sklepach, w zarobkach bo pieniądz coraz mniej warty... ciekawe dlaczego hm???
ale pociąg za to będzie !!!!!
Panie burmistrzu władzo reżimu może jakiś kolega otworzy firmę i zbuduje a później zniknie ?
Ho ho, a ktoś tu się za stadiony bierze
Masakra, jest infrastruktura, jest ogólnie dostępna, i jest mega niebezpieczna, połatana blachą, albo zamykamy albo naprawiamy. Obok znajdują się bojska do siatkówki (drugi taki obiekt w Myślenicach) zapłaciliśmy gube pieniądze za pare słupków i troche piasku a nie ma na bezpieczny skate park. Albo pseudo park sensoryczny kolejny gruby wydatek, a tak naprawde to nic tam nie ma.