W parku stanął posąg Katarzyny Smreczyńskiej. Nazwano go pomnikiem „Matek Oddanych Dzieciom”

W sąsiedztwie parku w Pcimiu stanął pomnik „Matek Oddanych Dzieciom” według zapowiedzi władz gminy; ma być dla nich hołdem. Jego uroczyste otwarcie zaplanowano na Dzień Matki 2022 r.

Pomnik autorstwa Czesława Dźwigaja przedstawia Katarzynę Smreczyńską odpoczywającą na pniu ze wzrokiem skierowany w kierunku Raby. To bosa kobieta, która niosąc na swych barkach żywność zmierza w kierunku Krakowa. Obok niej leżą tobołek i kosz z jedzeniem, które co miesiąc nosiła z Poręby Wielkiej, gdzie mieszkała do Krakowa, gdzie z kolej uczyli się jej synowie: Władysław i Stanisław. W ten sposób autorzy chcą podkreślić poświęcenie wielu matek, które często zmuszone są do niewyobrażalnego poświęcenia na rzecz swoich dzieci. Pomnik ma być ukazaniem siły miłości matki, która w celu zapewnienia godnych warunków swoim dzieciom, jest gotowa do największych poświęceń.

Na cokole przypomniano słowa Władysława: „Jeżeli mogę coś dać z dzieła mojego życia to zawdzięczam to najpierw Bogu, a następnie Matce. Nie byłoby tego, gdyby nie jej piechotne drogi do Krakowa.”

Inicjatorem budowy pomnika był właśnie Związek Podhalan, którego Władysław Orkan był współzałożycielem. Realizatorem przedsięwzięcia została gmina Pcim, która pozyskała na ten cel środki zewnętrzne. To 280 tys. zł z Programu Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku pod nazwą „Rzeźba w przestrzeni publicznej dla Niepodległej – 2021”. Pomnik stanął właśnie w Pcimiu, bo jak uzasadniono to tu znajduje się połowa długości drogi między Porębą Wielką a Krakowem.

Jak informuje UG Pcim: Katarzyna Smreczyńska urodziła się w 1 listopada 1846 roku w Porębie Wielkiej. Wychowywana w bardzo ubogiej wielodzietnej rodzinie chłopskiej, przez całe życie odczuwała potrzebę wiedzy. Czytać nauczyła się na Biblii. W 1863 roku w wieku 17 lat wyszła za mąż. Gawędziarka, autorka opowiadań ludowych, matka Władysława Orkana dbając o godziwe warunki kształcenia swoich dzieci co miesiąc chodziła do synów ponad 70 km pieszo z Poręby do Krakowa, niosąc im w tobołku produkty żywnościowe. Jej poświęcenie, oddanie dzieciom opisał w powieści Matka jeden z czołowych przedstawicieli Młodej Polski Ignacy Maciejowski, pierwszy literacki opiekun Orkana, późniejszy jego przyjaciel. Ta zacna kobieta swoim życiem i trudem podejmowanym na rzecz Syna, uosabia te wszystkie wartości, które cechują serca Matek pełnych miłości do posiadanych dzieci, troski o ich codzienny byt i właściwe ukształtowanie oraz spójność rodziny. W związku z tym Pomnik będzie także swoistym hołdem oddanym tym wszystkim Matkom, których życie było i jest znaczone owymi cechami.