„Trzeźwy poranek” w powiecie myślenickim. Na podwójnym gazie kierowca busa i dostawczaka
Przewożący pasażerów 66-letni kierowca busa wydmuchał 0,75 promila, natomiast kierowca samochodu dostawczego promil
Dzisiaj w jednostkach terenowych małopolskiej policji były prowadzone kontrole stanu trzeźwości kierowców w ramach akcji „Trzeźwy Poranek”, „Alkohol i narkotyki” itp. - Działania te miały na celu skontrolowanie kierowców i wyeliminowanie z ruchu drogowego takich, którzy poruszają się po drogach pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Są często to osoby, które spożywały te substancje nawet w wieczór poprzedzający jazdę – wyjaśnia Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy KPP w Myślenicach.
W trakcie kilkugodzinnej akcji badaniu poddano 379 kierowców na zawartość alkoholu w organizmie. W wyniku przeprowadzonych kontroli zatrzymano 2 nietrzeźwych kierujących.
Pierwszy to 34-letni kierowca dostawczego iveco, u którego w organizmie stwierdzono ponad promil alkoholu.
Kolejny zatrzymany to 66-letni kierujący busem, który wydmuchał 0,75 promila. Zatrzymany do kontroli na ulicy Sobieskiego w Myślenicach mężczyzna, przewoził pasażerów.
Opisane przypadki prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości skończyły się wszczęciem wobec sprawców postępowania karnego. Grozi im do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz utrata uprawnień do prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych od 3 do 15 lat.
- Należy pamiętać, że im większa dawka alkoholu, tym dłużej trwa jego neutralizowanie w organizmie. Niebezpiecznym zjawiskiem jest nieświadoma nietrzeźwość kierującego. Najczęściej ma ona miejsce wtedy, gdy ktoś pił alkohol poprzedniego dnia i wydaje mu się, że w organizmie nie zostało śladu po „promilach”. Okazuje się jednak, że nawet kilkugodzinny sen nie gwarantuje, że będzie w dobrej kondycji do prowadzenia pojazdu. Oczywiście ta „nieświadomość” nie zwalnia kierowcy z odpowiedzialności karnej – dodaje Dawid Wietrzyk.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.