Myślenice. Zmiany na Placu Kilińskiego. Burmistrz: „Ten las znaków w ogóle mi się nie podoba”
- 4 lutego 2022
„Odpowiadając bardzo szczerze – odpowiem, że ten las znaków w ogóle mi się nie podoba” – na pytanie mieszkańców o zmiany wprowadzone na parkingu przy Placu Kilińskiego popularnie nazywanego „Końskim Rynkiem” odpowiada burmistrz Jarosław Szlachetka
Wcześniej samochody parkowały tu na linii północ-południe (w kierunku kościoła lub osiedla), teraz usytuowane są na linii wschód-zachód (w kierunku Rynku lub Górnego Przedmieścia). Na placu wyłożonym granitem wydzielono miejsca parkingowe, które wyznaczają też znaki.
Te nazywacie "lasem", a o zmianach na Placu Kilińskiego, od grudnia dyskutujecie na forum. Zwracacie uwagę na to, że przez wprowadzone w tym miejscu zmiany, trudniej jest zaparkować oraz komentujecie „las znaków” jaki powstał na parkingu.
Temat ten pojawił się podczas internetowego spotkania burmistrza z mieszkańcami w ramach formatu Q&A, kiedy to gospodarz gminy odpowiada na zadawane wcześniej pytania. "Jak się panu burmistrzowi podoba parking na ‘Końskim Rynku”, szczególnie las znaków?" – brzmiało jedno z nich.
Jarosław Szlachetka, burmistrz MiG Myślenice: Odpowiadając bardzo szczerze – odpowiem, że ten las znaków w ogóle mi się nie podoba.
Niemniej jednak po wykonanych pracach związanych z rewitalizacją Placu Kilińskiego, jak również otoczenia Rynku, musieliśmy dostosować oznakowanie do dzisiejszych wymogów przepisów Prawa o ruchu drogowym.
Stąd zostały wyznaczone miejsca parkingowe zarówno w oznakowaniu poziomym jak i pionowym. Niestety to pociągnęło za sobą konsekwencje postawienia oczywiście znaków pionowych, których do tej pory, w tym miejscu nie było.
Oczywiście projekt organizacji ruchu został uzgodniony z policją, z wydziałem ruchu starostwa powiatowego i zarówno na otoczenie Rynku jak i Plac Kilińskiego taka zgoda, taka decyzja ze strony starostwa powiatowego została wydana.
Burmistrz zapewniał, że urzędnicy cały czas zbierają informacje na temat funkcjonowania parkingu w tym miejscu od parkingowych i strażników miejskich. „Po okresie zimowym będziemy kontrolować, analizować jak ta nowa organizacja ruchu, ten nowy sposób parkowania, ułożenia miejsc parkingowych się sprawdza” – dodał.
Zwracał uwagę, że w tym miejscu wprowadzono też „strefę zamieszkania”, która jak przekonuje gospodarz gminy „w zdecydowany sposób porządkuje sprawę pierwszeństwa pieszych przed pojazdami”. - Wydaje mi się, że to rozwiązanie w odpowiedni sposób wpłynęło na poprawę bezpieczeństwa pieszych w tym obrębie naszego miasta – mówił Jarosław Szlachetka.
Jak oceniasz organizację ruchu i dostępność miejsc parkingowych na terenie Myślenic w 2022 roku?
- wzorowo wzorowo 4%
- bardzo dobrze bardzo dobrze 2%
- dobrze dobrze 4%
- dostatecznie dostatecznie 8%
- dopuszczająco dopuszczająco 13%
- niedostatecznie niedostatecznie 68%
- Głosów: 2392
W komentarzach oraz na redakcja@miasto-info.pl czekamy na Wasze zgłoszenia i zdjęcia dotyczące miejsc na terenie Myślenic, w których występują utrudnienia w ruchu. Na których ulicach stojące samochody utrudniają przejazd, gdzie najczęściej parkuje się wbrew przepisom i jakie jeszcze zjawiska występujące na drogach miasta utrudniają Wam poruszanie się po nim? Czekamy na Wasze spostrzeżenia.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Teraz się nie podoba? A kto ten projekt zaopiniował, ten co płacił nie widział projektu??
To chyba jakiś żart prawda? Panie Burmistrzu....
"Odpowiadając bardzo szczerze – odpowiem, że ten las znaków w ogóle mi się nie podoba."
To może imiennie Panie Burmistrzu. Kto zatwierdził do realizacji?
Zwracał uwagę, że w tym miejscu wprowadzono też „strefę zamieszkania”, która jak przekonuje gospodarz gminy „w zdecydowany sposób porządkuje sprawę pierwszeństwa pieszych przed pojazdami”. - Wydaje mi się, że to rozwiązanie w odpowiedni sposób wpłynęło na poprawę bezpieczeństwa pieszych w tym obrębie naszego miasta.
Nie wiedziałem, że do tej pory na Końskim Rynku było niebezpiecznie.
Problem w tym właśnie, że tylko klepią podpisiki bo tak na prawdę g.... się na tym znają i mało co kogo interesuje jak coś będzie funkcjonowało. Projekcik podpisiki, a potem niech się mieszkańcy, kierowcy i cała reszta bawi. Dobry przykład nowa ul. Solidarności z bublowatym parkingiem, ścieżką rowerową i chodnikiem kończącym się w trawie i kanalizacją działającą jak jest sucho.
Ktoś w nocy stawia te znaki?
miasto wymaga gruntownego przemeblowania jesli chodzi o ruch drogowy. zerknijcie tez na osiedle jak tam jest ciasno szczegolnie przy bloku nr 1 gdzie stoi basen i przedszkole