Dwie porażki na własnym boisku
- 2 kwietnia 2008
Mecz 2 kwietnia (środa): Dalin: UMKS 0:3 (25:27, 24:26, 26:28 )
Mecz 3 kwietnia (czwartek) Dalin: UMKS 1:3 (25:23, 22:25, 20:25, 20:25)
Dużym zaskoczeniem i zarazem miłą niespodzianką dla kibiców, była wiadomość o dwóch zwycięstwach w meczu z UMKS-em rozgrywanym na boisku przeciwnika w Łańcucie. Obaj trenerzy po powrocie byli zgodni, że Dalin zagrał jeden z najlepszych meczy w swojej karierze. Dobra obrona w blokach i skuteczny atak przesądził o wygranej 3:1 w obu spotkaniach.
Wielu sądziło że trzeci mecz jest tylko formalnością, jednak sytuacja okazała się całkiem odwrotna. Dalinianki zagrały nierówno i widać było wyraźny spadek formy. W obu meczach przegrały kolejno 0:3 i1:3.
Czwartkowy mecz wydawał się zagadką aż do końca trzeciego seta. Siatkarki walczyły o każdy punkt, jednak ostatecznie wygrał Łańcut.
Do rozegrania został jeszcze jeden, tym razem decydujący mecz na hali w Łańcucie. To on pokaże, kto wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku i zagra w kolejnej rundzie.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
swietnie foto!