Porysowała kilkanaście samochodów, bo „tarasowały jej przejście”. Straty to ponad 21 tys. zł
- 26 kwietnia 2022

Myśleniccy policjanci zatrzymali 16-latkę, która uszkodziła kilkanaście samochodów. „Dziewczyna przy użyciu kamieni zarysowywała karoserię pojazdów zaparkowanych wzdłuż chodnika”. Straty oszacowano na ponad 21 tys. zł. Odpowie przed sądem rodzinnym
Jak informuje myślenicka policja; do zdarzenia doszło w sobotę 16 kwietnia w jednej z miejscowości na południu powiatu myślenickiego. Siedzący w zaparkowanym samochodzie mężczyzna usłyszał dziwny dźwięk, jakby coś ocierało się o karoserię samochodu. Obok pojazdu przeszła wtedy młoda dziewczyna. Gdy wyszedł, spostrzegł, że wzdłuż boku samochodu znajduje się rysa na lakierze, obejmująca dwoje drzwi. Wówczas zwrócił uwagę na będącą już w oddali nastolatkę.
Ta, na jego oczach miała podnieść z ziemi kamień i zarysować kolejny samochód. Mężczyzna ruszył w jej kierunku, jednak ta zaczęła biec. Podczas ucieczki zgubiła telefon, po który postanowiła wrócić, a wtedy została ujęta przez ścigającego ją mężczyznę. Ten poinformował o zajściu policję.
- W wyniku podjętych czynności myśleniccy policjanci ustalili, że wydarzenia z 16 kwietnia, to nie jedyny taki wybryk 16-latki z powiatu myślenickiego. Rysowaniem karoserii pojazdów zajmowała się już wcześniej - 13 marca uszkodziła 8 samochodów. Łącznie przyznała się do zarysowania 14 pojazdów, jak wyjaśniła – „tarasowały jej przejście” – informuje Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy myślenickiej policji.
Szacowane straty, będące wynikiem aktów wandalizmu, określono na ponad 21 tys. zł. Nieletnią, która dopuściła się uszkodzenia mienia zajmie się sąd rodzinny, a opiekunowie pokryją straty.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Tata i mama dumni z córki będą.!!!
Jak tylko mają dom na siebie lub auto to komornik sobie poradzi.
Opiekunowie pokryją straty... Niedoczekanie.
Nie rozumiem komentujących, którzy pochwalają wybryk nastolatki. W tekście artykułu nie znalazłam potwierdzenia, jakoby samochody były zaparkowane niezgodnie z prawem. To, że waćpanna uznała, iż jej przeszkadzają, nie oznacza wcale, że były zaparkowane źle. Może nie wydajmy wyroków nie znając do końca sytuacji.
Co do samego wybryku jakoś średnio mnie zachwyca myśl o tym, że usprawiedliwionymi społecznie, samozwańczymi szeryfami, mieliby w naszym mieście być tacy złośliwi gówniarze.
a ty chcac zalatwic sprawe w centrum parkujesz 2 km dalej na dolnym? pod zakopianka od rana zajete przez pracownikow galerii i innych lokali w okolicy, na zarabiu przez caly tydzien od rana stoja tam auta uczniow w weekend tam jest imprezownia dla zmotoryzowanych. w centrum zapchane do tego stopnia ze ciezko przejechac to jade na osiedle tam powtorka z innych ulic, to wybieram parking nad basenem i tez zajete. jest jeszcze parking na traugutta ale tam po 7:30 nie zaparkujesz bo urzednicy zjechali do pracy. a te obiecane to gdzie sa?