Zakopianką przez tunel pod Luboniem Małym? Tak, ale nie latem. Kolejny termin oddania inwestycji

Tunelem pod Luboniem Małym kierowcy pojadą najwcześniej jesienią. O ile inwestycja nie zaliczy kolejnego opóźnienia, a tych było już kilka. Budowa odcinka S7 Lubień - Rabka-Zdrój trwa od 2016 roku

Krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podpisał aneks do umowy z włoską firmą Astaldi, która pracuje nad budową tunelu. Zakłada zmianę terminu zakończenia prac budowlanych z lutego 2022 r. do 30 czerwca 2022 r. O wydłużenie tego terminu wnioskowali Włosi, tłumacząc się niesprzyjającymi warunkami pogodowymi i pandemią koronawirusa.

Na zakończenie prac budowlanych wykonawca ma czas do końca czerwca, ale nie oznacza to, że tunelem pojedziemy w lipcu.

„Musimy uzyskać jeszcze pozwolenie na użytkowanie. Żeby je uzyskać musimy mieć pozytywną opinię straży pożarnej. A to oznacza, że straż musi dokonać odbioru wszystkich systemów alarmowych, przeciwpożarowych w tunelu, przeprowadzić testy systemów wentylacyjnych. Muszą także odbyć się ćwiczenia strażackie w zakresie czasów dojazdu i dojścia”

– Dziennikowi Polskiemu wyjaśnia Tomasz Pałasiński, dyrektor krakowskiego oddziału GDDKiA.

Powołuje się na przykład tunelu w Warszawie, gdzie podobna procedura trwała kilka miesięcy. W wakacje w tunelu odbywać się będą działania strażaków oraz ćwiczenia. Dlatego zgodnie z założeniami GDDKiA, tunel najwcześniej zostanie oddany we wrześniu lub w październiku.

Budowa trwa od 2016 roku 

Budowa drogi ekspresowej S7 Lubień - Rabka-Zdrój rozpoczęła się w 2016 r. Oczekiwana przez wszystkich jadących w góry i na południe Europy, droga ekspresowa o długości 15,8 km w dużej mierze przebiega na wiaduktach i estakadach, a na odcinku o długości 2 km pod ziemią.

Tunel pod Luboniem Małym to ostatni element budowanej drogi między Lubniem a Rabką. Mimo, że odcinki od Lubnia do Naprawy oraz od Skomielnej Białej do Rabki są oddane do użytku, to kierowcy często stają w korku tuż przed tunelem i zjeżdżają na odcinek „starej Zakopianki”.

Na początku roku jako termin oddania podawano maj 2022 r., a w styczniu 2021 r. podczas wizytacji na terenie budowy minister infrastruktury Andrzej Adamczyk (PiS) zapowiadał, że „Pojedziemy nim na Sylwestra i przyszłoroczny konkurs skoków”.