Rajd Wisły: 5 myślenickich załóg na starcie

W ten weekend, 16-17 września, odbywa się 57 Rajd Wisły. Po krótkiej przerwie rajd ten wraca w okolice Jastrzębia Zdrój.  Do zawodów, które będą 9 rundą Rajdowego Pucharu Polski, zgłosiło się 71 załóg w tym aż 5 reprezentujących Myślenice

Z numerem 43 wystartuje Tomasz Kasperczyk, dla którego będzie do podwójny debiut. Po raz pierwszy pojedzie w rajdzie rangi Rajdowego Pucharu Polski oraz po raz pierwszy na prawym fotelu Citroena C2 zgłoszonego w klasie A6 usiądzie Damian Syty.

W klasie N2 zobaczymy aż dwie „lokalne” załogi, 49 numer otrzymali Klaudia Temple/Jakub Wróbel startujący Citroenem Saxo natomiast z numerem 50 wystartuje Rafał Horecki wraz z Łukaszem Jastrzębskim samochodem marki Honda Civic. W klasyfikacji sezonu Klaudię i Rafała dzieli zaledwie 0.5 pkt(odpowiednio 5 i 6 miejsce), co zapowiada zaciętą rywalizacje podczas Rajdu Wisly.

Po trzech latach nieobecności we wspólnej rajdówce na trasach rajdu Wisły odnowi swoją współpracę myślenicka załoga Sławek Sawicki- Robert Hundla. Zwycięzcy edycji Rajdu Wisły z roku 2007 pojadą dobrze im znanym Citroenem C2 R2 Max w klasie GOŚĆ.

W ramach rajdu RD3L (Rajdowy Debiut 3 Liga) Peugeotem 206 wystartują Marek Temple wraz z Witoldem Grabowskim, dla których będzie to pierwszy krok w kierunku zdobycia punktów upoważniających do odebrania licencji R1 oraz pierwszy rajd płaski po długiej przygodzie z rajdami terenowymi.

Tomasz Kasperczyk - Rajd Wisły to dla mnie nowość. Jest to także wielkie przeżycie, ponieważ wystartujemy swoim Citroenem C2R2 w klasie A6 Rajdowego Pucharu Polski. Po ostatnim udanym rajdzie wprowadziliśmy parę zmian w naszym zespole i na prawym fotelu zasiądzie znany już w środowisku rajdowym Damian Syty. Współpraca z doświadczonym pilotem jest bardzo ważna, jak dotąd nie miałem okazji zasiąść w samochodzie z człowiekiem, który ma już za sobą parę lat startów w rajdach. Myślę, że szereg zmian ,jakie wprowadziliśmy, pozwoli nam uzyskać całkiem dobry czas. Ostatnie starty w rajdzie Rzeszowskim i rajdzie Dolnośląskim traktowałem jako trening przed debiutem w RPP, cały czas staram się poprawiać swoja technikę jazdy i mam nadzieję, że właśnie trening, na który poświęcam bardzo dużo czasu, przyniesie dobre wyniki.

Rafał Horecki - To nasz drugi wspólny występ po rajdzie Rzeszowskim, a zarazem wspólny debiut w rajdzie Wisły. Organizator przewidział dla nas trzy odcinki przejeżdżane trzykrotnie. Bardzo ważnym elementem będzie przygotowanie dokładnego opisu i miejmy nadzieje, że pogoda nie będzie kaprysić i zaoszczędzi nam ruletki z doborem opon. Najważniejszym w tym rajdzie jest osiągnięcie linii mety, ale nie składamy broni. Chcemy uplasować się na jak najwyższym miejscu w klasie. Liczymy na udany występ i zdobycie kolejnych, bardzo ważnych dla nas doświadczeń. Start naszej załogi jest możliwy dzięki: Stanley Racing, LenArt, Siekierka RaceCages, 4motorsport.pl oraz RafBud Horecki.

Klaudia Temple – Kolejny rajd i kolejne nowości. Po zapoznaniu się z onboardami przygotowanymi przez organizatora wiem, że bardzo ciężko będzie walczyć na tych trasach z bardzo mocnymi Hondami. Dużo skrzyżowań i długich prostych stawiają naszego Citroena w nieco gorszej sytuacji. Kluczowe będzie sporządzenie dobrego opisu, więc mam nadzieję, że na piątkowym zapoznaniu wszystko zagra jak trzeba. Po raz kolejny dziękujemy sponsorom: firmom Husqvarna Bętkowski Service oraz Auto-Fart sklep motoryzacyjny Myślenice za obdarzone nas zaufanie.

Jakub Wróbel – Do tej pory w Rajdzie Wisły miałem okazję uczestniczyć tylko raz, w 2008 roku wraz z Przemkiem Obajtkiem. Niestety, nie zobaczyliśmy mety rajdu z powodu awarii silnika a nasz mechanik z firmy Stanlej Racing(któremu po raz kolejny dziękujemy za przygotowanie samochodu) zakończył żywot swojej Hondy Civic na przydrożnym drzewie. Mamy nadzieję, że tym razem te trasy będą dla nas łaskawsze i wraz z pozostałymi załogami reprezentującymi nasz teren, pojawimy się na mecie przy okazji przywożąc do Myślenic całkiem dobre miejsca.

Sławek Sawicki - Niezmiernie cieszę się z powrotu do rajdówki. Ten i poprzedni sezon poświęciłem w całości na zajęcie się firmą i niestety musiałem odpuścić starty zarówno w RSMP jak i w RPP. Rajd Wisły darzę olbrzymim sentymentem, ponieważ właśnie tam po raz pierwszy wygrałem eliminacje RPP. Start ten traktuje jako relaksacyjną formę spędzenia czasu no i oczywiście chciałbym sprawdzić, czy jeszcze pamiętam jak się jeździ. Jestem bardzo zadowolony, że udało mi się namówić mojego pierwszego pilota Roberta Hundla na powrót na prawy fotel. Mam nadzieję, że szybko wrócimy do naszej dawnej formy i będziemy walczyć o jak najlepsze czasy w generalce, jednocześnie dobrze się bawiąc.

Robert Hundla - Super sprawa. Po dłuższej chwili wracamy do wspólnego ścigania się ze Sławkiem. Pomimo tego, że ten sezon dla mnie jest niesamowicie napięty, z wielką przyjemnością przyjąłem propozycje Sławka- można powiedzieć, że nawet namawiałem go do tego, żeby jak najszybciej odkurzył kask i kombinezon. Rajd Wisły to jedna z moich ulubionych imprez rajdowych - mam nadzieję, że i ta edycja zostawi pozytywne wspomnienia w mojej głowie.

Organizator przygotował dla zawodników 3 odcinki specjalne przejeżdżane w 3 pętlach. Tegoroczną trasę stanowi 75 km oesowych.