Kryzys komunikacyjny. Gmina znalazła przewoźnika. Pasażerów na trasie Myślenice-Kraków będą wozić busy i autobusy z Jerzmanowic
- 30 września 2022
Przewozy na linii Myślenice-Kraków od 1 października organizować będzie firma JKA BUS z Jerzmanowic. Pasażerów będą wozić autobusami i busami, a ceny biletów mają utrzymać się na tym samym poziomie.
„Od tego jak szybko zostaną wykonane wszystkie uzgodnienia przez takie jednostki jak starostwa, zarząd transportu publicznego, będzie zależało czy uda się te kursy uruchomić w połowie tygodnia, czy też potrwa to jeszcze dłużej”
- podczas konferencji dla wyselekcjonowanych mediów (zarządzający gminą nie zapraszają wszystkich redakcji na swoje briefingi prasowe) mówił zastępca burmistrza Mateusz Suder (PiS).
Zastępca burmistrza Mateusz Suder (PiS) informuje, że gminie udało się podpisać umowę z firmą JKA BUS z Jerzmanowic, która będzie organizować przewozy na linii Myślenice-Kraków w miejsce tzw. żółtych autobusów.
Przypomnijmy; Małopolska PKS w sobotę 24 września poinformowała o tym, że po 18 miesiącach kursowania autobusów na linii M1 Myślenice-Kraków „projekt dobiegł końca”. Powodem podawanym przez przewoźnika jest czynnik ekonomiczny. Żółte autobusy na wspomnianą trasę ostatni raz wyjechały w piątek 30 września.
W poniedziałek 26 września, w myślenickim magistracie burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS), stojąc przed wyselekcjonowanymi mediami mówił o podejmowanych przez siebie próbach rozwiązania kryzysu, bo tak nazwał tę sytuację.
Dzisiaj w opublikowanym przez gminę wystąpieniu wideo, jego zastępca informuje o tym, że udało się znaleźć nowego przewoźnika. Umowa opiewa na 104 957 zł i 34 gr brutto i składa się na nią dopłata do linii, ale tylko w granicach gminy Myślenice. „Zakontraktowaliśmy 24 kursy w poniedziałek-piątek i 8 w soboty, niedziele i święta. Najbardziej popularne kursy obsłużą 41 miejscowe autobusy a na te mniej popularne kursy zadysponowane zostaną komfortowe i klimatyzowane busy. Będą obowiązywać dotychczasowe ceny biletów” – informuje Mateusz Suder (PiS).
Jak mówi; firma JKA BUS z Jerzmanowic od 1 października „będzie organizować linię i według naszych wymogów prowadzić ja do końca roku”. Nie oznacza to jednak, że autobusy i busy tego przewoźnika będą wozić pasażerów od początku miesiąca.
„Przewoźnik w poniedziałek (3 października – przyp. red.) występuje z wnioskiem o wydanie zezwolenia przez Marszałka Województwa na organizację tej linii. Natomiast od tego jak szybko zostaną wykonane wszystkie uzgodnienia przez takie jednostki jak starostwa, jak Zarząd Transportu Publicznego, będzie zależało czy uda się te kursy uruchomić - być może już w połowie tygodnia, czy też potrwa to jeszcze dłużej” – wyjaśnia zastępca burmistrza. Apeluje też o cierpliwość i wyrozumiałość.
Kto odpowiada za obecny chaos w komunikacji zbiorowej na linii Myślenice-Kraków?
- władze gminy władze gminy 45%
- władze starostwa władze starostwa 9%
- władze województwa władze województwa 6%
- Małopolska PKS Małopolska PKS 11%
- żaden z wymienionych żaden z wymienionych 3%
- wszyscy wymienieni wszyscy wymienieni 21%
- nie wiem nie wiem 6%
- Głosów: 1368
Mateusz Suder (PiS), zastępca burmistrza MiG Myślenice: Przez ostatnie kilka dni bardzo intensywnie próbowaliśmy, pomimo tego, że nie są to nasze zadania własne i nasze kompetencje, jako gminy Myślenice rozwiązać tą kryzysową sytuację, jaka pojawiła się z dnia na dzień. Rozmawialiśmy z władzami województwa i przewoźnikami, którzy byliby zainteresowani i mają takie możliwości, aby świadczyć transport autobusowy dla naszych mieszkańców na linii Myślenice – Kraków.
Ogłosiliśmy też zapytanie ofertowe, zapraszając do niego tych przewoźników, którzy po rozmowach z nami wyrazili takie zainteresowanie i byliby skłonni rozpocząć w jak najszybszym terminie kursowanie autobusami na linii z Myślenic do Krakowa.
Dzisiaj rozstrzygnęliśmy to postępowanie i mamy ofertę od firmy JKA BUS z Jerzmanowic, która zadeklarowała, że będzie organizować tą linię od 1 października i według naszych wymogów, po uzgodnieniach prowadzić do końca tego roku. Zgodnie z wymogami, które postawiliśmy firma zadeklarowała, że zorganizuje 24 kursy od poniedziałku do piątku oraz 8 kursów dziennie w dni takie jak sobota, niedziela i dni wolne od pracy. Koszt tej umowy to kwota 104 957 zł i 34 gr brutto i składa się na nią dopłata, którą zadeklarowaliśmy dla tej linii, ale tylko i wyłącznie w granicach administracyjnych gminy Myślenice. Zgodnie z kompetencjami jako samorząd, działamy tylko i wyłącznie na terenie naszej gminy. Nie mamy prawa, ani możliwości dopłacać do wozokilometra poza granicami gminy Myślenice.
Jesteśmy już zawarciu tej umowy, po szybkim przeglądzie działań, które muszą zostać podjęte. Przewoźnik w poniedziałek występuje z wnioskiem o wydanie zezwolenia przez Marszałka Województwa Małopolskiego na organizację tej linii. Natomiast od tego jak szybko zostaną wykonane wszystkie uzgodnienia przez takie jednostki jak starostwa, jak zarząd transportu publicznego, będzie zależało, czy uda się te kursy uruchomić być może już w połowie tygodnia, czy też potrwa to jeszcze dłużej. Stad apeluję o cierpliwość i wyrozumiałość. Staramy się tę sytuacje jak najszybciej załatwić w trosce o naszych mieszkańców. O szczegółach jak dalej przebiegają uzgodnienia będziemy państwa na bieżąco informować.
- podczas konferencji dla wyselekcjonowanych przez gminę mediów (zarządzający gminą nie zapraszają wszystkich redakcji na swoje konferencje) mówił zastępca burmistrza Mateusz Suder (PiS)..
Wybierając się w trasę na odcinku Myślenice - Kraków najchętniej wsiadam w:
- autobus autobus 65%
- bus bus 8%
- prywatny samochód prywatny samochód 27%
- Głosów: 4033
Żółte autobusy Małopolska PKS z Myślenic do Krakowa w tygodniu kursowały 37 razy dziennie (pierwszy kurs o godz. 4:07 i ostatni o godz. 22:37), w soboty 27 razy (pierwszy kurs godz. 5:07, ostatni godz. 23:07), w niedziele i święta 10 razy (pierwszy kurs 7:08, ostatni 23:08). Z kolei z Krakowa w kierunku Myślenic w tygodniu pierwszy autobus wyjeżdżał o godz. 5:15, a ostatni o godz. 22:50, w soboty 6:20 i 23:20 i w niedzielę w godz. 6:20 i 22:20.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Dzisiaj wracając żółtym , kierowca oficjalnie mówił ze juz od miesiąca nie mogli sie z Szlachetką dogadać .
Więc niech nie udają ,ze ich decyzja zaskoczyła .
Czyzby nowy wałek ?
Patrząc po opiniach i taborze tej firmy obawiam się, że wracamy do sytuacji jaka działa się przed pandemią. Czarno to widzę; mam nadzieję, że się mylę.
Czyli przewoźnik dostanie dofinansowanie i po jakimś czasie zniknie.
Na Google mają fatalne opinie. Średnia 1,5
Tragedia, będzie powtórka z rozrywki....