Po miesiącu kino cyfrowe zarobiło 11 tys. zł
Kino cyfrowe ruszyło miesiąc temu. Przez ten czas odbyło sie w nim 70 seansów na które średnio przychodziło 11 osób. Czy to wystarczy, aby spłacić raty za sprzęt?
Jak podaje Dziennik Polski http://www.dziennikpolski24.pl/pl/region/region-myslenicki/1177635-kino-bedzie-zarabiac.html dochód z biletów za pierwszy miesiąc działalności kina wyniósł ponad 11 tys. zł. Jednak nie jest to czysty zysk, ponieważ 50% pieniędzy trafia do dystrybutorów filmów, a kolejne 2,1% pobiera ZAIKS. Miesięczna rata do spłacenia za sprzęt zainstalowany w MOKiS wynosi 11 tys zł. Aby kino nie generowało długu na seansach powinno zasiadać od 20 do 30 osób, a więc dwu lub trzykrotnie tyle co dotychczas.
W pierwszym miesiącu kino grało pięć filmów: "Nie bój się ciemności", "Król lew 3D", "Noc rekinów 3D", "Smerfy" i "Johny English reaktywacja". Dyrekcja MOKiS liczy na duże wpływy w związku z prezentacją filmu "Bitwa Warszawska". W 70 dotychczasowych seansach wzięło udział 750 osób, co daje niespełna średnio 11 osób na emisji filmu.
Pierwszy raz o kinie cyfrowym w Myślenicach mówiono w marcu 2011 roku http://miasto-info.pl/myslenice/2540,mokis-kino-cyfrowe-w-myslenicach.html w kontekście półmilionowej straty finansowej jaką zanotował MOKiS . Cyfrowe kino miało uratować kondycję finansową placówki i stać się alternatywą dla kina analogowego funkcjonującego do sierpnia 2011 roku w naszym mieście.
Kino cyfrowe kosztowało ponad 654 tys. zł, a miesięczna rata spłaty przez 5 lat będzie wynosić ok. 11 tys. zł. (płatność 22 każdego miesiąca). Gmina przeznaczyła kwotę w wysokości 5 rat i przekazała na specjalne subkonto.
W jednej z naszych ankiet http://miasto-info.pl/pools/show/97,kino-cyfrowe-w-mokis.html , pytaliśmy czy budowa kina cyfrowego w MOKiS poprawi kondycję finansową tej placówki. Niemal co trzeci ankietowany (30%) odpowiedział, że zdecydowanie tak, co piąty (18%) zaznaczył odpowiedź „raczej tak”, równo po 24% głosów uzyskały odpowiedzi „raczej nie” i „zdecydowanie nie”, natomiast 4% ankietowanych nie miała zdania w tej sprawie. W ankiecie oddano 635 głosów.
Kino cyfrowe ruszyło miesiąc temu. Przez ten czas odbyło sie w nim 70 seansów na które średnio przychodziło 11 osób. Przynajmniej o połowę za mało. Czy to wystarczy, aby spłacić raty za sprzęt?
fot. Piotr Małysz
Jak podaje Dziennik Polski dochód z biletów za pierwszy miesiąc działalności kina wyniósł ponad 11 tys. zł. Jednak nie jest to czysty zysk, ponieważ 50% pieniędzy trafia do dystrybutorów filmów, a kolejne 2,1% pobiera ZAIKS. Miesięczna rata do spłacenia za sprzęt zainstalowany w MOKiS wynosi 11 tys zł. Aby kino nie generowało długu na seansach powinno zasiadać od 20 do 30 osób, a więc dwu lub trzykrotnie tyle co dotychczas.
W pierwszym miesiącu kino grało pięć filmów: "Nie bój się ciemności", "Król lew 3D", "Noc rekinów 3D", "Smerfy" i "Johny English reaktywacja". Dyrekcja MOKiS liczy na duże wpływy w związku z prezentacją filmu "Bitwa Warszawska". W 70 dotychczasowych seansach wzięło udział 750 osób, co daje niespełna średnio 11 osób na emisji filmu.
Pomysł stworzenia w Myślenicach kina cyfrowego powstał w marcu 2011 roku w kontekście półmilionowej straty finansowej jaką zanotował MOKiS . Cyfrowe kino miało uratować kondycję finansową placówki i stać się alternatywą dla kina analogowego funkcjonującego do sierpnia 2011 roku w naszym mieście.
Kino cyfrowe kosztowało ponad 654 tys. zł, a miesięczna rata spłaty przez 5 lat będzie wynosić ok. 11 tys. zł. (płatność 22 każdego miesiąca). Gmina przeznaczyła kwotę w wysokości 5 rat i przekazała na specjalne subkonto.
W jednej z naszych ankiet, pytaliśmy czy budowa kina cyfrowego w MOKiS poprawi kondycję finansową tej placówki. Niemal co trzeci ankietowany (30%) odpowiedział, że zdecydowanie tak, co piąty (18%) zaznaczył odpowiedź „raczej tak”, równo po 24% głosów uzyskały odpowiedzi „raczej nie” i „zdecydowanie nie”, natomiast 4% ankietowanych nie miała zdania w tej sprawie. W ankiecie oddano 635 głosów.