Akcja Kierowco, parkuj po ludzku sześć miesięcy później
W maju 2011 Urząd Miasta rozpoczął akcję społeczna "Parkuj po ludzku" w ramach której mieszkańcy mogą nie tylko upominać kierowców poprzez umieszczanie za ich wycieraczkami specjalnych ulotek, ale przede wszystkim utrzymać kontakt ze strażą miejską. Jaki jest efekt akcji?
Urząd Miasta rozpoczynając akcję w maju 2011 r. chciał zwrócić uwagę na parkowanie niezgodne z przepisami i upominać kierowców łamiących prawo. Celem akcji było m.in. budowanie kultury parkowania. Mieli w tym pomóc mieszkańcy, umieszczając za wycieraczkami pojazdów tzw. fiszki na których znajdowała się infografika przypominająca kierowcy o odległości jaką powinien zostawić na chodniku dla pieszych. Ta odległość to 1,5 m. dwa kroki lub trzy płytki chodnikowe - pisali organizatorzy akcji.
Do akcji upominania kierowców mógł dołączyć każdy mieszkaniec. Organizatorzy liczyli na zdjęcia źle zaparkowanych samochodów oraz na lepszy kontakt z mieszkańcami, którzy zgodnie z założeniem mieli informować strażników miejskich o miejscach gdzie najczęściej parkuje się nieprawidłowo. - Mocno wierzymy w to, że można zmienić mentalność zmotoryzowanych, dlatego już dziś zwracamy się z apelem do kierowców, by pamiętali również o innych użytkownikach ruchu, a szczególnie tych poruszających się po chodniku – w maju mówił Tomasz Burkat http://miasto-info.pl/myslenice/2664,akcja-kierowco-parkuj-po-ludzku.html .
Akcja trwa nadal, ale bez drukowanych
Pół roku po rozpoczęciu akcji do Urzędu Miasta i Gminy w Myślenicach wysłaliśmy pytania dotyczące akcji. Jak się okazało inicjatywa trwa nadal, mimo że w mediach przestały się pojawiać ulotki, które mieszkańcy mieli umieszczać za wycieraczkami nieprawidłowo parkujących kierowców.
- Do siedziby straży miejskiej wpłynęło 141 zgłoszeń, nadesłano sporo zdjęć, strażnicy miejscy dokonali dystrybucji plakatów, ulotek, fiszek. Funkcjonariusze włożyli za wycieraczkę ok. 250 szt. Strażnicy w swoich zasobach posiadają pokaźną galerię zdjęć, którą śmiało można nazwać „galerią wstydu” zrobioną przez mieszkańców i matki, które nie mogły bezpiecznie przejść chodnikiem ze swoimi pociechami. Z uwagi na wszczęte postępowania wyjaśniające oraz zakończone postępowania karne zdjęć tych nie chcemy upubliczniać. W prowadzonej akcji - rzecz jasna akcji przydają się również kamery monitoringu miejskiego - tłumaczy Tomasz Burkat, komendant straży miejskiej w Myślenicach.
Jak się dowiedzieliśmy od komendanta, strażnicy miejscy w dalszym ciągu interweniują i wymagają od kierowców egzekwowania prawa dot. parkowania na chodnikach. - Widać wśród kierowców poprawę. Wyraźnie odnotowano spadek popełnianych w tym zakresie wykroczeń - dodaje Tomasz Burkat. Jak podaje komendant, tylko do września ilość ukaranych mandatem w stosunku do pozostałych miesięcy za parkowanie na chodniku niezgodnie z przepisami spadła o 40%.
Ilość ujawnionych wykroczeń: marzec 108, kwiecień 121, maj 143, czerwiec 64, lipiec 94, sierpień 55, wrzesień 82
- O ile parkowanie na zakazach zatrzymywania to nieustająca „walka z wiatrakami” tak chodniki powoli zaczynają być drożne. Wciąż jednak apelujemy: „Kierowco parkuj po ludzku bo nie jesteś sam na drodze, a chodnik zostaw dla pieszych”. Każdy z nas musi być na tyle odpowiedzialny aby uszanować innych uczestników ruchu drogowego. Akcja parkuj po ludzku trwa cały czas i będziemy o niej okresowo przypominać - dodaje komentant.
Poniżej zdjęcia nadesłane przez mieszkańców do galerii portalu Miasto-info.pl.
W maju 2011 Urząd Miasta wraz ze strażą miejską rozpoczął akcję społeczna "Parkuj po ludzku" w ramach której mieszkańcy mogą nie tylko upominać kierowców poprzez umieszczanie za ich wycieraczkami specjalnych ulotek, ale przede wszystkim utrzymać kontakt ze strażą miejską. Czy odczuliście brak samochodów parkujących gdzie popadnie?
fot. archiwum straży miejskiej
Urząd Miasta rozpoczynając akcję w maju 2011 r. chciał zwrócić uwagę na parkowanie niezgodne z przepisami i upominać kierowców łamiących prawo. Celem akcji było m.in. budowanie kultury parkowania. Mieli w tym pomóc mieszkańcy, umieszczając za wycieraczkami pojazdów tzw. fiszki na których znajdowała się infografika przypominająca kierowcy o odległości jaką powinien zostawić na chodniku dla pieszych. Ta odległość to 1,5 m. dwa kroki lub trzy płytki chodnikowe - pisali organizatorzy akcji.
Do akcji upominania kierowców mógł dołączyć każdy mieszkaniec. Organizatorzy liczyli na zdjęcia źle zaparkowanych samochodów oraz na lepszy kontakt z mieszkańcami, którzy zgodnie z założeniem mieli informować strażników miejskich o miejscach gdzie najczęściej parkuje się nieprawidłowo. - Mocno wierzymy w to, że można zmienić mentalność zmotoryzowanych, dlatego już dziś zwracamy się z apelem do kierowców, by pamiętali również o innych użytkownikach ruchu, a szczególnie tych poruszających się po chodniku – w maju mówił Tomasz Burkat.
Akcja trwa nadal, ale bez drukowanych fiszek
Pół roku po rozpoczęciu akcji do Urzędu Miasta i Gminy w Myślenicach wysłaliśmy pytania dotyczące akcji. Jak się okazało inicjatywa trwa nadal, mimo że w mediach przestały się pojawiać ulotki, które mieszkańcy mieli umieszczać za wycieraczkami nieprawidłowo parkujących kierowców.
- Do siedziby straży miejskiej wpłynęło 141 zgłoszeń, nadesłano sporo zdjęć, strażnicy miejscy dokonali dystrybucji plakatów, ulotek, fiszek. Funkcjonariusze włożyli za wycieraczkę ok. 250 szt. Strażnicy w swoich zasobach posiadają pokaźną galerię zdjęć, którą śmiało można nazwać „galerią wstydu” zrobioną przez mieszkańców i matki, które nie mogły bezpiecznie przejść chodnikiem ze swoimi pociechami. Z uwagi na wszczęte postępowania wyjaśniające oraz zakończone postępowania karne zdjęć tych nie chcemy upubliczniać. W prowadzonej akcji - rzecz jasna akcji przydają się również kamery monitoringu miejskiego - tłumaczy Tomasz Burkat, komendant straży miejskiej w Myślenicach.
Jak się dowiedzieliśmy od komendanta, strażnicy miejscy w dalszym ciągu interweniują i wymagają od kierowców egzekwowania prawa dot. parkowania na chodnikach. - Widać wśród kierowców poprawę. Wyraźnie odnotowano spadek popełnianych w tym zakresie wykroczeń - dodaje Tomasz Burkat. Jak podaje komendant, tylko do września ilość ukaranych mandatem w stosunku do pozostałych miesięcy za parkowanie na chodniku niezgodnie z przepisami spadła o 40%.
Ilość ujawnionych wykroczeń: marzec 108, kwiecień 121, maj 143, czerwiec 64, lipiec 94, sierpień 55, wrzesień 82
- O ile parkowanie na zakazach zatrzymywania to nieustająca „walka z wiatrakami” tak chodniki powoli zaczynają być drożne. Wciąż jednak apelujemy: „Kierowco parkuj po ludzku bo nie jesteś sam na drodze, a chodnik zostaw dla pieszych”. Każdy z nas musi być na tyle odpowiedzialny aby uszanować innych uczestników ruchu drogowego. Akcja parkuj po ludzku trwa cały czas i będziemy o niej okresowo przypominać - dodaje komendant.
Poniżej zdjęcia nadesłane przez mieszkańców do galerii portalu Miasto-info.pl.
Czy odczuliście efekt akcji? Na chodnikach jest mniej, czy więcej nieprawidłowo zaparkowanych samochodów?