Myślenice. Nad drzwiami kościółka na Stradomiu ponownie zawisł herb Myślenic. Jego replikę wykonał Piotr Kaleta

Na ścianie kościółka św. Jakuba w Myślenicach ponownie zawisł drewniany herb Myślenic. Replikę dzieła Wita Wisza z 1886 r. wykonał myślenicki rzeźbiarz Piotr Kaleta

Pierwotny, drewniany herb został wykonany w 1886 r. przez znanego na południu artystę Wita Wisza. Replikę tej pracy wykonał myślenicki rzeźbiarz Piotr Kaleta. Oryginalny herb zdjęto ze ściany kościółka kilkanaście lat temu podczas remontu świątyni. Od tego czasu przebywa na plebanii.

Z inicjatywy Teresy Święch, myślenicki rzeźbiarz Piotr Kaleta przy wsparciu magistratu wykonał kopię, która 28 października zawisła nad wejściem do zakrystii kościółka.

Jak wyjaśniał Andrzej Boryczko; to tzw. „cesarska wersja herbu”, którą Myślenicom nadał Franciszek II w okresie zaborów. - W czasie II wojny światowej znajdował się na jednej z pieczęci magistratu. Pojawia się też na niektórych pocztówkach z okresu międzywojennego – mówił pasjonat lokalnej historii.

- Przywracanie pamięci jest ważną sprawą dla naszej teraźniejszości. Dobrze, że są ludzie, którzy przywracaniu pamięci poświęcają czas i serce. Dobrze, że w tej działalności znaleźli sprzymierzeńców w magistracie. Dzięki temu powstała replika herbu miasta Myślenice. Zawieszenie repliki jest takim uwieńczeniem odbywających się tu prac. To, że oryginał nie pozostał na ścianie, a został zdjęty jest warunkowane czasem, w jakim jesteśmy. Jest to cenna rzecz, wisząc na zewnątrz świątyni jest zawsze pokusą dla tych, którzy nie myślą tak jak trzeba. Oryginał będziemy chronić w tym miejscu, gdzie był a replika zawiśnie na ścianie świątyni - mówił ks. Zdzisław Balon.

Burmistrz podkreślał, że to kolejne działanie, które „wpisuje się w dbanie o naszą pamięć historyczną miasta i gminy Myślenice”. Zapowiedział też, że gmina czyni starania o pozyskanie środków na remont kamienicy Obońskich znajdującej się na myślenickim Rynku.