Józef Tomal: Jeśli S7 ma przebiegać przez gminę Myślenice to jestem za wariantem E
- 3 listopada 2025
"Myślenice czekały na ostateczne przedstawienie tych wszystkich wariantów. Jako starosta jestem zainteresowany, żeby preferowany wariant – jeśli ma być przez gminę Myślenice, był to wariant E. Ze względów ekonomicznych, ze względów społecznych"
- na temat przebiegu trasy S7 Kraków – Myślenice podczas konferencji prasowej w krakowskim oddziale GDDKiA mówił starosta myślenicki Józef Tomal (PO/FZM).
W poniedziałek 3 listopada w trakcie konferencji prasowej, która odbyła się w siedzibie krakowskiego oddziału GDDKiA Maciej Ostrowski przedstawił 6 propozycji przebiegu drogi ekspresowej S7 między Krakowem a Myślenicami.
Wszystkie warianty rozpoczynają się na autostradzie A4 - na istniejącym węźle Łagiewniki oraz nowo projektowanych węzłach Kraków Tuchowska i Kraków Blacharska.
Dla myśleniczan prezentacja była szczególnie ważna, bowiem wszystkie dotychczas proponowane przebiegi S7 prowadziły przez Górne Przedmieście.
Z sześciu przedstawionych propozycji - pięć nadal przecina tę część Myślenic, natomiast jeden (wariant E) prowadzi dotychczasowym korytarzem obecnej zakopianki.
Podczas konferencji głos zabrał m.in. starosta myślenicki, który optował za wariantem E. - Myślenice czekały na ostateczne przedstawienie tych wszystkich wariantów. Jako starosta jestem zainteresowany, żeby preferowany wariant – jeśli ma być przez gminę Myślenice, był to wariant E. Ze względów ekonomicznych, ze względów społecznych - mówił Józef Tomal.
Józef Tomal (PO/FZM), starosta myślenicki: Myślenice czekały na ostateczne przedstawienie tych wszystkich wariantów. Jako starosta jestem zainteresowany, żeby preferowany wariant – jeśli ma być przez gminę Myślenice, był to wariant E. Ze względów ekonomicznych, ze względów społecznych.
Dla mnie jeszcze ważna jest jedna sytuacja, którą dzisiaj się mierzy w sytuacji projektowania linii kolejowej. Otóż chciałbym, żeby rozstrzygnięcia w zakresie przyjętego wariantu były szybsze z punktu widzenia także prawnego.
Dzisiaj mam taką sytuację, że ci, którzy wiedzą mniej więcej, gdzie ta linia kolejowa ma przebiegać, już szukają miejsca, jak w przyszłości znaleźć wyższe odszkodowania od wykonawcy. Ponieważ wydaje jako starosta pozwolenia na budowę, chciałbym żeby ten wariant E dla mnie, jako starosty i także jako mieszkańca gminy Myślenice był jak najszybciej ostatecznie wybrany z tego względu, że będę wiedział, czy mam wydawać kolejne pozwolenia, które mogą generować dla kiedyś inwestora duże koszty.
Chcę powiedzieć tylko, że w przypadku linii kolejowej już dzisiaj mierzę się z trzema pozwoleniami, które mają na celu nie dobro społeczne, tylko wyciągnięcie jak największych odszkodowań od przyszłego inwestora. To jest dla mnie bardzo ważne, bo to są pieniądze podatnika. Dlatego panie dyrektorze, jeżeli ma być przez gminę Myślenice to jestem za wariantem E, bezwzględnie, jak najszybciej.
W najbliższych miesiącach rozpoczną się spotkania informacyjne z mieszkańcami gmin Kraków, Mogilany, Myślenice, Siepraw, Świątniki Górne oraz Wieliczka. To pomiędzy włodarzami i mieszkańcami a GDDKiA rozegra się sprawa dotycząca tej inwestycji.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Akceptowalny, ale bez zupełnego sensu. Chodzi o to z tym wariantem E, aby na tym czarowaniu ludzi dojechać do kolejnych wyborów i utrzymać układ władzy. Niestety nie ma on nic wspólnego z profesjonalizmem i na pewno przez fachowców nie może być zaakceptowany. Pomijając wyrzucenie miliardów po prostu w błoto, na zniszczenie wyremontowanej zakopianki i zamienienie jej na S7 służącą do ruchu tranzytowego. Jeśli poprowadzą drogę szybkiego ruchu po śladzie zakopianki, to którędy w takim razie będą przemieszczać się mieszkańcy pomiędzy lokalnymi miejscowościami, czy S7 jako drogą międzypaństwową szybkiego ruchu? Brak profesjonalizmu i populizm, aż bije od pomysłodawców takich wariantów.
Nie rozwiąże zupełnie to raz, ale mija się zupełnie z istotą i celem budowy dróg szybkiego ruchu. Takie drogi powinny mieć jak najmniej łączności z ruchem lokalnym. Obstawanie za wariantem E po dawnym śladzie zakopianki, to czysty populizm nastawiony na wykołowanie ludzi pod głosy wyborców i świadectwo na zupełny brak profesjonalizmu.
Wariant E ma tylko po 2 pasy ruchu w każdym kierunku między Głogoczowem a Myślenicami. Nie rozwiąże problemu korków na zakopiance w tym miejscu.
Wariant E to jest jedyny, bezsensowny wariant! Zamiast wyprowadzić ruch z Myślenic jeszcze go zwiększa! Wariant przez górne przedmieście jest jedynym sensownym!
Pan starosta jest za wariantem E ze względów prywatnych więc powinien się wyłączyć z dyskusji. Mówi o względach ekonomicznych - pieniądze wyrzucone w błoto w tym wariancie, gdyż nie rozwiązuje całego problemu, o względach społecznych - tak, dojeżdża całkowicie ludzi mieszkających przy obecnej zakopiance.
I to mają być argumenty ZA tym wariantem?