Kolej Myślenice-Kraków nazywają "trasą ludzkich krzywd". W sobotę w ramach protestu zablokują Zakopiankę
Mieszkańcy gminy Mogilany w ramach protestu przeciwko budowie kolei łączącej Kraków z Myślenicami, zablokują przejście dla pieszych w Gaju na Zakopiance. Utrudnień należy się spodziewać w sobotę 14 grudnia w godzinach 10-13
Planowane połączenie kolejowe między Myślenicami a Krakowem nazywają "Trasą ludzkich krzywd". Na facebookowym profilu o takiej samej nazwie można dowiedzieć się o planowanym proteście przeciwko linii kolejowej Kraków – Myślenice w gminie Mogilany. Ten Stowarzyszenie Zielona Gmina Mogilany zapowiada na sobotę 14 grudnia.
Tego dnia mieszkańcy planują blokować ruch na Zakopiance, chodząc po przejściu dla pieszych w Gaju przy fotoradarze. Jak informują organizatorzy; takie spacery trwać będą około 15 minut, a przez następne 5-10 minut przepuszczane będą samochody. I tak w kółko przez trzy godziny.
Jak czytamy w zapowiedzi wydarzenia „w związku z licznymi kontrowersjami związanymi z planowanym projektem kolei Kraków-Myślenice przeprowadzanym przez Gminę Mogilany, zapraszamy Państwa do publicznego wyrażenia swojego sprzeciwu w formie protestu”.
Planujący wyjście na pasy w Gaju nie zgadzają się m.in. na: na kolej w gminie Mogilany; * na projektowanie kolei Kraków-Myślenice w jedynym narzuconym jej wariancie; * na wyburzenia domów oraz budowę kolei w ich bliskiej odległości; * retorykę stosowaną przez polityków w stylu „kolej, albo S7”; * na dzielenie gminy Mogilany na 3 części; na dewastację środowiska naturalnego - wycinki lasów, niszczenia terenów zielonych, siedlisk zwierząt objętych ochroną.
Sprzeciwiają się też brakowi odpowiedniego zarządzania projektem pod kątem planowanej budowy na terenach podmokłych oraz osuwiskach, a także nieuzasadnionemu finansowo planowaniu. Ponadto protestujący domagać się będą powrotu do rozmów z gminami Świątniki Górne oraz Siepraw, które były pierwotnym inicjatorem inwestycji;
To pierwszy tego typu protest
W regionie dyskusja dotycząca budowy linii kolejowej łączącej Myślenice z Krakowem na dobre rozgorzała odkąd w sierpniu projektanci wraz z inwestorem i burmistrzem Myślenic zaprezentowali projekt jej przebiegu. Od tego czasu odbyły się trzy spotkania z mieszkańcami Myślenic oraz w pozostałych miejscowościach gminy Myślenice, przez które przejeżdżać ma pociąg. Swoje uwagi do projektu zgłaszali nie tylko myśleniczanie, ale także mieszkańcy Polanki, Krzyszkowic, Głogoczowa i Jawornika.
Podczas październikowego spotkania w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu projektanci odnieśli się do większości uwag mieszkańców gminy Myślenice i zaprezentowali projekt po poprawkach. Można go obejrzeć m.in. w tym miejscu.
W listopadzie rada miejska w Myślenicach wyraziła poparcie dla realizacji projektu budowy połączenia kolejowego Kraków-Myślenice, realizowanego w ramach Programu Uzupełniania Lokalnej i Regionalnej Infrastruktury Kolejowej Kolej Plus do 2029 roku.
Jak czytamy w uchwale; rada uznaje, że budowa linii kolejowej jest inwestycją o kluczowym i strategicznym znaczeniu dla rozwoju gospodarczego, społecznego i przestrzennego gminy oraz całego regionu.
"Nie ma ważniejszego i bardziej strategicznego zadania inwestycyjnego dla Myślenic jak stworzenie transportu osobowego, który będzie alternatywą dla Zakopianki, ale także dla transportu autobusowego" – mówi burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS).
Jak się jednak okazuje, nie wszyscy mieszkańcy regionu są zadowoleni z proponowanego przebiegu linii kolejowej. Jako pierwsi na taką skalę postanowili to wyrazić mieszkańcy gminy Mogilany, blokując Zakopiankę.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.