Kraków

Wojewoda zaskarża uchwałę o Strefie Czystego Transportu. Od 2026 r. za wjazd do Krakowa starym samochodem trzeba będzie płacić

Wojewoda zaskarża uchwałę o Strefie Czystego Transportu. Od 2026 r. za wjazd do Krakowa starym samochodem trzeba będzie płacić

Wojewoda Małopolski Krzysztof Jan Klęczar (PSL) zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego uchwałę o Strefie Czystego Transportu w Krakowie.

Jako powód podaje nierówne traktowanie mieszkańców regionu. Na mocy uchwały od 1 stycznia 2026 r. właściciele starych samochodów pochodzący spoza Krakowa, będą musieli płacić za wjazd na teren miasta. Po 2028 r. nie wjadą w ogóle

 

W czerwcu większością głosów KO i Nowej Lewicy Rada Miasta Krakowa przyjęła uchwałę o Strefie Czystego Transportu, która ma obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku. Według jej założeń do Krakowa bez opłat wjadą samochody benzynowe, które spełniają co najmniej normę Euro 4 lub te wyprodukowane od 2005 roku.

W przypadku aut z silnikiem diesla przyjęta przez samorząd norma to Euro 6 lub data produkcji od 2014 r. oraz od 2012 r. dla samochodów ciężarowych i autobusów.

Strefa swoim zasięgiem obejmuje obszar wewnątrz IV obwodnicy, a na nim wszystkie drogi zarządzane przez Prezydenta Miasta Krakowa (nie są to ulice wewnętrzne). O ile nowe przepisy nie będą dotyczyć mieszkańców Krakowa, to kierowcy spoza stolicy Małopolski, którzy nie spełnią norm, będą musieli zapłacić za wjazd do strefy.

Taki stan rzeczy ma obowiązywać do 2028 roku, a wjeżdżając starym samochodem do strefy, kierowcy przyjdzie zapłacić 2,5 zł za godzinę, z kolei miesięczny abonament ma wynosić 100 zł w 2026 r., 250 zł w 2027 r., a później 500 zł. Po 2028 r. nie wjadą w ogóle.

 

Jak sprawdzą twoje auto?

Weryfikacja uprawnienia pojazdu będzie dokonywana w większości przypadków automatycznie; pojazdy z polskimi tablicami rejestracyjnymi, które wypełniają minimalne wymagania techniczne SCT (rok produkcji, paliwo) będą weryfikowane na podstawie danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów.

Kamery odczytają numer rejestracyjny i porównają go z danymi technicznymi. Właściciele i kierowcy takich aut nie muszą zgłaszać pojazdu ani wnioskować o uprawnienie. To 75-80 proc. wszystkich samochodów jeżdżących po Krakowie.

W przypadku pojazdów, które wymogów technicznych nie spełniają, ale mogą skorzystać z dodatkowego wyłączenia (zwolnienia dla mieszkańców, pojazdy specjalne, pojazdy zgłoszone przez osoby z niepełnosprawnościami, pojazdy zabytkowe) właściciele będą musieli zgłosić takie pojazdy do systemu SCT. Po weryfikacji uprawnienia, numer rejestracyjny takiego pojazdu znajdzie się na liście dopuszczonych do SCT. W przypadku samochodów z zagranicy konieczne jest zgłoszenie pojazdu do systemu, nawet jeśli spełnia on wymagania techniczne (ponieważ jego danych nie ma w polskiej bazie CEP).

Straż miejska czy policja otrzymają dostęp do tych danych w czasie rzeczywistym, co umożliwi im sprawdzenie uprawnienia przy kontroli drogowej.

Opłaty i zakaz wjazdu nie będą obowiązywać mieszkańców Krakowa, którzy przed 26 czerwca zakupili samochód i niezależnie od norm Euro, będą mogli użytkować takie auto tak długo, jak zechcą.

 

Nie wszystkim się to podoba

Krakowska uchwała o SCT budzi spore kontrowersje. Sprzeciwiają się jej podkrakowskie samorządy, które podejmują rezolucje sprzeciwiające się wprowadzeniu strefy. Wszystkie gminy bezpośrednio sąsiadujące z Krakowem solidarnie sprzeciwiają się wprowadzeniu Strefy Czystego Transportu w proponowanym kształcie. Samorządowcy wskazują m.in. na niesprawiedliwość wynikającą z planowanych opłat za wjazd do strefy.

W odpowiedzi prezydent Krakowa Aleksander Miszalski (PO) zapowiedział, że środki pochodzące z opłat za wjazd mają zasilić budżety gmin ościennych i zostać przeznaczone na działania poprawiające jakość powietrza.

Niedawno konferencję prasową w tej sprawie zwołał Wojewoda Małopolski Krzysztof Jan Klęczar (PSL), który nie zdecydował się na unieważnienie uchwały Rady Miasta Krakowa, tylko na złożenie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jeśli do końca 2025 r. nie zapadnie sądowy werdykt w tej sprawie, uchwała wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2026 r.

Krzysztof Jan Klęczar (PSL), Wojewoda Małopolski: Uchwała Rady Miasta Krakowa z 12 czerwca 2025 r. w sprawie ustanowienia Strefy Czystego Transportu w Krakowie budziła ogromne zainteresowanie społeczne. Do Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie wpłynęło ponad 200 pism osób fizycznych oraz ponad 20 interwencji osób fizycznych oraz innych podmiotów.

Ponadto przez gminy sąsiadujące z Krakowem podejmowane były rezolucje, a sygnały napływały także od bardziej oddalonych samorządów. Jak podkreślałem, moja decyzja musi być najlepsza zarówno dla Małopolski, jak i Krakowa, oparta przy tym na gruntownej analizie prawniczej. Analiza ta wykazała istotne naruszenia prawa.

Główne zarzuty dotyczą prawidłowości wypełnienia norm ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, ale jest to także kwestia naruszenia zasad konstytucyjnych, w tym w szczególności równości wobec prawa czy proporcjonalności. Chodzi tu o samo ustanowienie, ale i o zakres obowiązywania Strefy Czystego Transportu w Krakowie. Wobec tego zdecydowałem się skierować tę sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

 

Jak wyjaśniał; przesłankami do zaskarżenia uchwały była analiza prawnicza, która stwierdziła naruszenie zasady równości wobec prawa poprzez nieuprawnione różnicowanie sytuacji obywateli poruszających się samochodami w obrębie Strefy Czystego Transportu (SCT).

- Mamy wątpliwość, czy nie doszło do nieuprawnionego różnicowania sytuacji kierowców. Dlaczego dwa podobne samochody, różniące się jedynie numerami rejestracyjnymi, miałyby być traktowane inaczej tylko ze względu na miejsce zameldowania właściciela? – pytał retorycznie wojewoda.

 

- Musimy wziąć pod uwagę potrzeby wszystkich mieszkańców województwa, także tych, którzy codziennie do miasta dojeżdżają do pracy, lekarza czy szkół - dodał.

Jak czytamy w komunikacie krakowskiego magistratu; w najbliższym czasie zostanie powołany przez prezydenta Krakowa zespół, który będzie pracował nad wdrożeniem zasad strefy czystego transportu.

W ostatnich trzech latach to druga uchwała Rady Miasta Krakowa o SCT. Poprzednią z 2022 zaskarżył do WSA wojewoda Łukasz Kmita (PiS). WSA stwierdził jej niezgodność z prawem i unieważnił ją. Wpłynęła jednak skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA), który jeszcze nie wydał postanowienia w sprawie.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane tematy

Komentarze (2)

  • 16 godz.

    i trochę racji ma. Jakoś tak wszystko pokracznie kopiujemy z tego zachodu. Tak było z demokracją, z wolnym rynkiem i gospodarką, ekologią i finalnie taki temat. Na zachodzie latami dorastali "czyt. dorabiali się" do pewnych standardów i poziomów tak aby społeczeństwo nie odczuwało zmian, a jednak szło to w jakimś dobrym kierunku. Tutaj polityka nas kocha przy wyborach, potem zaczyna się gra interesów, społeczeństwo jest odsunięte na tor boczny. Może kraków pomyśli o dofinansowaniu samochodów elektrycznych, zwiększy liczbę stacji ładowań, poprawi komunikację z ościennych miejscowości (nie w koncepcjach tylko z budowie) - to co na zachodzie jest bezdyskusyjną podstawą - latami wypracowane. Tutaj niema takiego tematu, doróbmy się swojego, potem po społecznych konsultacjach można myśleć zmianach a nie takie tiktokowe zagrania. Nie mamy ani standardów gospodarczych - infrastrukturalnych ani mentalnych do takich działań na chwilę obecną. To co naszym kosztem Kraków zaoszczędzi na ekologi w ciągu roku, pakistan z którejś prowincji wypuści w powietrze w ciągu godziny. Zasadnym w takim rozwiązaniu byłoby kontr ograniczenie pojazdów z tablicami KK i KR w weekendy np w obszarze gminy Myślenic, np wjazd 10 auto na /h też byśmy spokojniej funkcjonowali i z pewnością zdrowiej.

    20 1 Odpowiedz
  • 14 godz.

    Politycy =wprowadzanie zamieszania żeby było o czym gadać i żeby czekać na sprawy sądowe latami = sztuczny tłok !!!!!! Politycy bez wyjątku do dymisji

    7 Odpowiedz

Zobacz więcej