Trzemeśnia. Nocna jazda na hulajnodze skończyła się w szpitalu. Szesnastolatek w stanie krytycznym

Noc z soboty na niedzielę zakończyła się dramatem dla dwóch 16-latków z gminy Myślenice. Jadąc wspólnie na hulajnodze elektrycznej przewrócili się, a jeden z nich trafił do szpitala w stanie krytycznym. Wcześniej spożywali alkohol. Obaj nie mieli kasków

Jak informuje policja do zdarzenia doszło w nocy z 18 na 19 października 2025 roku w Trzemeśni. Według ustaleń policjantów dwóch 16-letnich mieszkańców gminy Myślenice poruszało się jedną hulajnogą elektryczną lewą stroną jezdni, jadąc od Łęk w kierunku Poręby.

W pewnym momencie kierujący hulajnogą stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego obaj przewrócili się na asfalt. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

- Jeden z chłopców doznał bardzo poważnych obrażeń zagrażających życiu i został przetransportowany do szpitala w stanie krytycznym. Drugi został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu - miał ponad promil alkoholu – mówi Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

Nastolatek oświadczył policjantom, że wcześniej wspólnie z kolegą spożywali alkohol, a ten, który kierował hulajnogą, miał odwieźć go do domu. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika również, że żaden z chłopców nie miał kasku.

Wszystko wskazuje na to, że alkohol, brak zabezpieczenia oraz jazda we dwójkę na pojeździe przeznaczonym dla jednej osoby były głównymi przyczynami tego tragicznego zdarzenia.

- Po raz kolejny przypominamy, że hulajnoga elektryczna to nie zabawka, lecz pojazd, którego niewłaściwe użytkowanie może mieć tragiczne skutki. Jazda po alkoholu, bez kasku czy przewożenie pasażera są nie tylko niezgodne z przepisami, ale też niezwykle niebezpieczne – dodaje Dawid Wietrzyk.

Policja apeluje do rodziców i opiekunów nastolatków, aby zwracali uwagę na to, w jaki sposób i gdzie ich dzieci korzystają z hulajnóg elektrycznych. Wiele z nich potrafi osiągać prędkości sięgające nawet 70–80 km/h, co stwarza ogromne zagrożenie nie tylko dla pieszych czy innych uczestników ruchu, ale przede wszystkim dla samych użytkowników. Apelujemy o rozsądek, rozwagę i odpowiedzialność, bo chwila lekkomyślności może kosztować zdrowie, a nawet życie.

Podobają Ci się nasze artykuły?   

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.