PRZEGLĄD MEDIÓW: Sprawa myślenickiego hodowcy ryb i składowiska odpadów w telewizji Polsat
- 3 maja 2012
Państwo Ćwierzykowie z Myślenic zajmujący się hodowlą pstrągów, 11 lat temu zauważyli, że do ich stawów dostają się zanieczyszczenia. Jak twierdzą, pochodzą one z pobliskiego wysypiska śmieci. Sprawę porusza telewizja Polsat w programie "Państwo w Państwie"
Kadr z programu "Państwo w Państwie". Zobacz pełny materiał wideo
Dzisiaj mija 11 lat, odkąd Państwo Ćwierzykowie z Myślenic zajmujący się hodowlą pstrągów zauważyli, że potok z którego czerpali wodę do stawów, niesie ze sobą fioletową maź. Od kilku lat - jak twierdzą - nie mogą prowadzić gospodarstwa z powodu znajdującego się w pobliżu wysypiska śmieci. Sprawą zainteresowała się telewizja Polsat w programie "Państwo w Państwie". Materiał w całości można obejrzeć w dziale Onet Biznes portalu Onet.
"Państwo w Państwie" - co zawiera reportaż
W reportażu rodzina Państwa Ćwierzyków opowiada o początkach działalności, jej funkcjonowaniu oraz momencie, kiedy właściciel pierwszy raz zauważył zanieczyszczenia. - Dokładnie 3 maja 2001 roku przyjechałem na stawy z psem i zauważyłem, że cały potok i staw mam brunatny - opowiada właściciel stawów w Krzyszkowicach. Wraz z pracownikiem odnalazł rurę, z której wydobywały się zanieczyszczenia. Według bohaterów reportażu, do zatrucia ryb dochodziło w 2008 i w 2010 roku. Jak podano w programie, rodzina z Myślenic wydała ponad 400 tys. zł na oczyszczanie stawów, a według jej wyliczeń łącznie stracili ponad 12 ton ryb.
Kadry pochodzą z programu "Państwo w Państwie". Zobacz pełny materiał wideo
ZOBACZ PROGRAM "PAŃSTWO W PAŃSTWIE"
Na temat przedstawionej historii w czasie programu dyskutują eksperci - Krzysztof Ważny z Krajowej Izby Gospodarki Odpadami i Arkadiusz Matusiak, adwokat i były prokurator. W materiale reporterka rozmawia m.in. z burmistrzem Myślenic Maciejem Ostrowskim, prezes Zakładu Utylizacji Odpadów Ewą Kęsek, a w dalszej części materiału na temat składowiska odpadów wypowiadają się osoby mieszkające w jego sąsiedztwie.
Obszerny wywiad na temat zanieczyszczania stawów przez wycieki ze składowiska w Myślenicach-Borzęcie przeprowadzili dziennikarze lokalnego miesięcznika Sedno. Jego przedruk ukazał się na miasto-info.pl w lutym 2012 roku.
O hodowcach z Myślenic pisał również Puls Biznesu w artykule "Ryby i biznes głosu nie mają".
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Tak się zastanawiam dlaczego ogłupiali wyborcy nie zadbają o to, żeby była ZMIENNOŚĆ na stanowiskach urzędniczych tylko od paru kadencji wybierają jeden i TEN SAM UKŁAD z rodzinką na urzędzie, urbańskimi, kęskami itp. A potem zdziwienie że ktoś taki a owaki jest nie do ruszenia i nie ma na niego bata, bo chody w organach ścigania i stworzył wokół siebie wierną grupę interesów. Głupota polskiego społeczeństwa!
[quote=gość: ...] bo mamy nadzieję, że się już najedli, a boimy się nowych władz i ich głodnych rodzin [/quote]
I Ty w to wierzysz? - Ludziom tego pokroju nigdy nie będzie dość.
A sprawę w sądzie to jak na razie ma pan Burmistrz, występujący w charakterze oskarżonego w sprawie manipulacji przy dokumentach ZUO.
Patologie zdarzają się wszędzie, ale taka jak w Myślenicach jest naprawdę wyjątkowa.
Ostrowski do dymisji!!! Cwaniaczek,niszczy nasze miasto, najpierw busy teraz wysypisko!!!