PRZEGLĄD MEDIÓW: Sprawa myślenickiego zakładu pogrzebowego i szpitala w telewizji Polsat
- 27 lipca 2012
Program "Interwencja" telewizji Polsat, wyemitowany 25 lipca porusza kwestię dzierżawy prosektorium w Myślenicach przez jeden z zakładów pogrzebowych. W materiale głos zabiera m.in. dyrektor szpitala i starosta powiatu myślenickiego
oficjalna strona programu "Interwencja" telewizji Polsat
W sąsiedztwie szpitala powiatowego w Myślenicach funkcjonuje zakład pogrzebowy. Jak podaje telewizja Polsat, po 2004 roku i tzw. "aferze łódzkiej" świadczenia usług pogrzebowych na terenie szpitala zabrania rozporządzenie Ministra Zdrowia z maja 2004 roku.
Przed kamerą wypowiada się m.in. dyrektor szpitala Adam Styczeń, który tłumaczy, że na terenie szpitala nie funkcjonuje zakład pogrzebowy. - Na terenie mojego szpitala nigdy nie działał i nie działa zakład pogrzebowy - mówi. - Nie ma przepisów, które by zabraniały wydzierżawienia pomieszczeń prosektorium podmiotowi, który prowadzi poza terenem wynajmowanych pomieszczeń działalność z tytułu usług pogrzebowych - dodaje dyrektor.
- Jest jedyny warunek, że na terenie prosektorium nie może wykonywać usług pogrzebowych. (...) Nikt nie udowodnił właścicielowi i proszę to jasno powiedzieć, że prowadził działalność pogrzebową na terenie prosektorium - w materiale tłumaczy starosta Józef Tomal.
Dziennikarze programu "Interwencja" pytają dyrektora i starostę również o sprawę w sądzie, jaka miała miejsce przeciwko właścicielowi firmy.
Cały materiał dostępny jest na stronie telewizji Polsat.
To drugi w ostatnich miesiącach program interwencyjny telewizji Polsat w Myślenicach. Poprzedni, wyemitowany w maju w ramach serii "Państwo w państwie", dotyczył hodowców ryb i zanieczyszczeń, jakie miały pochodzić z pobliskiego wysypiska śmieci.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Jak ktoś nie oglądał relacji video - to zapraszam!! Sama treść nie oddaję tego jak nas oszukują! Sąd mówi co innego, władze co innego, a mimo zapisu w umowie styczeń mydli nam oczy...
Oszukuje nas burmistrz, starosta, dyr szpitala i praktycznie każdy urzędnik w Myślenicach - dlaczego? dla własnych korzyści majątkowych - czas to zmienić, jak tego nie zmienimy to następne pokolenia będą cierpieć.
Nieuczciwość i chciwość niszczy gospodarkę bezpowrotnie. Ludzie ogarnijcie się i zróbmy coś z tymi niedorzecznościami!!
Przed kamerą wypowiada się m.in. dyrektor szpitala Adam Styczeń, który tłumaczy, że na terenie szpitala nie funkcjonuje zakład pogrzebowy. - Na terenie mojego szpitala nigdy nie działał i nie działa zakład pogrzebowy - mówi. panie dyrektorze to nie pański szpital tylko publiczny, utrzymywany z publicznych pieniędzy, powierzony panu w mniej lub wiecej udane zarządzanie - nie za darmo zresztą, trochę więcej pokory, "dłużej klasztora niż przeora"
Myślenice to jedna wielka banda skorumpowanych urzedasów!!. Nigdzie takiej korupcji nie ma jak tutaj,!!!
W żywe oczy bezczelnie kłamią: Tomal, Styczeń i "ten" z zakłady pogrzebowego. Mydlenie oczu jakby ludzie nie widzieli i nie doświadczyli tych działań. A te ironiczne uśmiechy to już zupełnie lekceważenie sobie z ludzi. Ale to wszystko do czasu. Taczki przygotowane-
Ludzie!!
nie krępujcie się, piszcie, publikujcie na FaceBooku i swoich blogach takie informacje.
Niech władze Myślenic i innych powiatów wiedzą że nie są bezkarne, ich "uśmieszki" zrzedną jak tylko wyjdą wszystkie sprawy na jaw!!