Brzączowice: Strażacy ćwiczą na jeziorze dobczyckim
- 26 lipca 2012
W okolicach przestani MPWiK w Brzączowicach strażacy doskonalą umiejętności pływania pontonem z napędem silnikowym
fot. PSP Myślenice
W ramach ćwiczeń strażacy uczyli się podejmowania osób tonących na ponton oraz wyrobienie odpowiednich nawyków współpracy pomiędzy uczestnikami akcji ratowniczych.
W tym roku w powiecie myślenickim odnotowano dwa przypadki utonięć. Ofiarami byli dorośli mężczyźni. Do pierwszego wypadku doszło na początku lipca, kiedy właśnie w Brzączowicach, na zatoce zbiornika dobczyckiego potocznie nazywanej "Rybaczówką" utonął 61.latek. Mężczyzna zignorował całkowity zakaz kąpieli panujący na terenie zalewu dobczyckiego.
Tydzień później w Pcimiu utonął mężczyzna pływający w Rabie. To druga śmiertelna ofiara kąpieli tego lata.
Strażacy ostrzegają: - Wychodząc nad wodę należy pamiętać, że największym zagrożeniem nie jest woda, ale alkohol i brawura, a w przypadku dzieci pozostawianie ich bez opieki i nadzoru.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
z napędem silnikowym na jeziorze dobczyckim?? co na to ekolodzy??
[quote=gość: tom] z napędem silnikowym na jeziorze dobczyckim?? co na to ekolodzy?? [/quote]
skad wiesz ze nie wioslowali?
woda niebieska jak na Karaibach!
Napęd silnikowy może być elektryczny :)
kupili se ponton to się bawią!
a kogo oni chcą ratować tym pontonem jak z jeziora korzystać nie można??
Teoretycznie kolego nie można.
Nim dojedzie PSP 10cioma wozami to OSP i świadkowie zrobią to za nich !!!!!!!!!!!!!!!