Myślenice: Palił gumę na Zarabiu i trafił do aresztu
- 22 września 2012
Na jednym z parkingów na Zarabiu kierowca Mazdy 626 na oczach policjantów "palił gumy". Po skontrolowaniu okazało się, że ma więcej na sumieniu. Trafił do aresztu na 30 dni
Do zdarzenia doszło w środę 12 września, kiedy policjanci kontrolując ul. Parkową zauważyli kierowcę stwarzającego zagrożenie. Siedzący za kierownicą Mazdy 626 19-latek „palił gumy" i driftował na jednym z parkingów.
- Skrupulatne sprawdzenie przez funkcjonariuszy kierowcy i samochodu oraz inne policyjne ustalenia dały zaskakujący rezultat. Okazało się, że kierujący samochodem 19-latek, mimo młodego wieku, był wielokrotnie notowany w policyjnych kartotekach, jechał samochodem nie mając prawa jazdy, nie miał stałego meldunku w naszym kraju, a trzy dni wcześniej na jednej ze stacji paliw w Myślenicach zatankował paliwo za kilkadziesiąt złotych i odjechał nie zapłaciwszy za nie - wyjaśnia Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia odpowiadał przed myślenickim sądem za szereg popełnionych wykroczeń w tzw. trybie przyśpieszonym. Sąd przychylił się do wniosku policyjnego oskarżyciela i ukarał młodego mężczyznę karą trzydziestodniowego, bezwzględnego aresztu.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
100 % KOZAK !! hahaha.W końcu jednak na coś to Polskie prawo się przydało i w trybie przyspieszonym ukarało dzieciaka.Żeby inne wyroki tak szybko zapadały...
driftował z przednim napędem :D dobre dobre:D
I bardzo dobrze, cwaniak ma teraz.
Powinien być surowo ukarany ! Oczywiście nie mówię tu o karze śmierci.................
nie ma się czym podniecać!!!
Powinien siedzieć za wszystko, i nie miesiąc ale minimum dwa lata,
tyrając 2 kamieniołomie na siebie pod czujnym okiem uzbrojonych strażników!!!