Okolice

Bulina: Motocyklista uderzył w betonowy przepust. Nie udało się go uratować

Bulina: Motocyklista uderzył w betonowy przepust. Nie udało się go uratować

Osiemnastoletni motocyklista zmarł po ponad pięćdziesięcio minutowej akcji resuscytacyjnej

Do wypadku doszło we wtorek 10 września, kilka minut po godzinie 20 na drodze powiatowej w Bulinie. To tutaj jadący w kierunku Trzemeśni kierowca motocykla honda, po pokonaniu zakrętu w prawo stracił panowanie nad jednośladem wjechał do przydrożnego rowu, gdzie uderzył w betonowy przepust.

Motocykliście na miejscu zdarzenia pomocy medycznej udzielał zespół ratownictwa medycznego wspólnie z ratownikami Państwowej Straży Pożarnej z Myślenic. Przez kilkadziesiąt minut prowadzono resuscytację, która nie przyniosła pozytywnego rezultatu.

- Obecny na miejscu zdarzenia lekarz stwierdził zgon 18-letniego kierowcy, mieszkańca gminy Myślenice. Druga osoba biorąca udział w zdarzeniu – pasażer hondy – 21-latek z gminy Myślenice, z niezagrażającymi życiu obrażeniami trafił do szpitala - relacjonuje Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

Jak dodaje, młody człowiek był pod działaniem alkoholu (około 1,7 promila). Obaj młodzi mężczyźni jechali bez kasków ochronnych. Pojazd nie był zarejestrowany, a prowadzący go nastolatek nie miał uprawnień do kierowania. Czy był trzeźwy w chwili wypadku wykaże sekcja zwłok.

Komentarze (33)

  • 12 wrz 2013

    Czy nie drażni Cię słowo "dziecią" bo mnie strasznie.
    Jeśli chodzi o treść masz trochę racji.

    40 12 Odpowiedz
  • 12 wrz 2013

    On zginal. nie oceniajcie jak bylo, czlowieka nie ma wsrod nas a Wy spinacie ktory ma racje, zachowajcie to dla siebie , bo akurat nie to jest teraz najistotniejsze. Szymek spoczywaj w pokoju [*]..

    35 6 Odpowiedz
  • 12 wrz 2013

    tak to jest jak sie jezdzi po pijanemu po kolejny alkohol czego tutaj widze nie napisali. jak mu bylo pisane zginac to na trzezwo moglo by sie stac to samo tak czy inaczej niech spoczywa szkoda go strasznie jak kazdego czlowieka mlody caly zycie przed nim a Ci ktorzy go namawiali zeby jechal kupic ten alkohol a wiem ze tacy byli oczywiscie nikt na sile nie kazal mu jechac ale byl namawiany niech sie otrzasna ..

    35 13 Odpowiedz
  • Mateusz 12 wrz 2013

    na zawsze w naszych sercach < 3 [*]

    32 8 Odpowiedz
  • Raphaell 12 wrz 2013

    Nie do mnie należy ocena tego chłopca...nawet Go nie znałem.Lecz pozostaje jakiś smutek...żal,iż ludzie w tym wieku tak niespodziewanie "odchodzą" pozostawiając swoich bliskich w takiej tragedii...R.I.P.[*]..

    28 3 Odpowiedz

Zobacz więcej