Tor bobslejowy w Myślenicach... jeśli Olimpiada odbędzie się w Krakowie
- 21 września 2013
Jeżeli Kraków zostanie gospodarzem Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku, to w Myślenicach powstanie tor bobslejowy
Kraków posiada hale, lodowiska, Zakopane skocznie i stadion biathlonowy, a Słowacy trasy biegowe i zjazdowe. Brakuje tylko toru bobslejowego, który miałby powstać na Zarabiu na górze Chełm. W Myślenicach wizytował Markus Aschauer szef komisji technicznej Światowego Związku Saneczkowego, który pozytywnie wypowiedział się o projekcie budowy toru bobslejowego na zboczu góry Chełm.
- Koncepcja i projekt bardzo mi się podobają. Jak na ten etap przygotowania przez komitet konkursowy polskiej aplikacji do ZIO 2022 uważam, że Myślenice są świetnie przygotowane – w Gazecie Myślenickiej skomentował Markus Aschauer.
Długość planowanego toru miałaby wynieść 1683, a na torze mogłyby odbywać się wszystkie konkurencje takie jak skeleton, sanki mężczyzn, sanki kobiet, sanki podwójne i sanki dla juniorów.
Kraków swoje zgłoszenie do MKOL złoży w październiku, natomiast decyzja o tym, kto zostanie gospodarzem igrzysk zapadnie w 2015 roku.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Już widzę te miliony kibiców podążający na trasie Kraków - Zakopane <hahaha> 80 km w 8/h - chyba że będą latać helikopterami bo pociągów w Myślenicach nie ma, więc kibiców nie wezmą.
Gratuluje pomysłu, ale przy obecnej infrastrukturze drogowej byłby to totalny BLAMAŻ !
A po "igrzyskach", albo Wisła stworzy sekcję saneczkarską, albo mieszkańcom Chełmu zostanie ekspresowa droga do Myślenic. Nie stać gminy na utrzymanie wyciągu narciarskiego, tym bardziej nie będzie jej stać na pokrycie kosztów takiego obiektu. Mam nadzieję że osoba zasiadajaca na fotelu burmistrza Myślenic nie zgodzi się na taką abstrakcję. Gdyby ten tor był taki atrakcyjny to już dawno zabiegaliby o niego Słowacy.
A jakby tak jeszcze na Plebańskiej skocznie (najlepiej mamuta) "walnąć"
W życiu głupszego pomysłu nie widziałem ale nie dziwię się pomysłodawcom gdyż sam chciałbym trzymać łapę na takim przetargu.
No jak co dalej ? Przecież to oczywiste, co ci mają na tym zarobić, jednorazowo zarobią krocie, a ci co zostaną z tym torem przez lata będą go utrzymywać i do niego dopłacać. Przecież to oczywiste.