Czy piłkarze Dalinu wrócą na boisko?
- 8 stycznia 2015
Po tym jak w przerwie między rozgrywkami nie udało się wybrać zarządu Dalinu, a klub nie zgłosił się do rozgrywek i odłączyła się od niego sekcja siatkówki trwają próby przywrócenia do gry sekcji piłki nożnej
Działalność klubu została zawieszona w po zakończeniu sezonu 2013/14, kiedy to po trzech spotkaniach sprawozdawczo-wyborczych nie udało się wybrać zarządu. W związku z tym do klubu wszedł kurator sądowy, który nadal reprezentuje klub.
W międzyczasie osoby związane z sekcją siatkówki postanowiły wziąć sprawy w swoje ręce i założyły Stowarzyszenie Miłośników Siatkówki Dalin Myślenice (SMS Dalin). Tworzy je grupa sympatyków, trenerów, działaczy oraz ludzi uprawiających ten sport amatorsko. Drużyna kobiet grająca w III lidze oraz męska (IV liga) od stycznia reprezentuje SMS Dalin Myślenice.
Po odłączeniu się sekcji siatkówki, tylko seniorzy piłkarscy nie biorą udział w rozgrywkach. Jak podaje Dziennik Polski w połowie lutego powinno odbyć się zebranie wyborcze podczas którego wybrane zostaną nowe władze klubu i dwóch sekcji.
Jeżeli to się uda i a drużyna będzie chciała wrócić do rozgrywek piłkarskich, to zawodnicy będą mogli grać dwie klasy niżej. Oznacza to, że biało-zieloni wybiegną na boisko w V lidze.
Za kadencji Ostrowskiego, nie wrócą, bo to właśnie obecny burmistrz wykończył finansowo Dalin. Wszystkie dotacje zasiliły budżet prywatnego klubu Ostrowskiego, czyli Orła, gdzie w radzie nadzorczej tej sportowej organizacji jest cała rodzina burmistrza, a jednym z czołowych kopaczy to brat Ostrowskiego, obecnie wybrany na radnego, a w przyszłości przymierzany na burmistrza. Ot, taka lokalna sitwa myślenicka.
Mam nadzieje że tak będzie, i znów będziemy mieli seniorską drużynę Dalinu!
Szkoda że na meczach nie usłyszymy już komentarzy śp. Stanisława...
!00 lat OK piękna rocznica Tyle że formuła funkcjonowania klubu zmieniała się w tym czasie wiele razy aż do samozniszczenia tradycji.
Nowy klub, nowe władze, Czy nowy sposób organizacji, nowa formuła funkcjonowania klubu na niełatwym rynku usługodawców?
Celowo napisałem usługi. Bo do tej poru piłkarze "Dalinu" z pierwszego zespołu dawali co dwa tygodnie spektakl, widowisko, etc nie mającego nic wspólnego z kształceniem młodzieży, ze "sportowaniem".
Dzisiaj, aby "Dalin-Piłka Nożna" funkcjonował, trzeba stworzyć samofinansujące się przedsiębiorstwo, może z pewna ulgą wynajmujące od miasta obiekty sportowe.
Powinien w ramach tego Stowarzyszenia "Dalin Piłka Nożna" funkcjonować statut a w nim m.in: co robimy dla młodzieży, do jakiego momentu tego rodzaju działalność może liczyć na pomoc miasta. Od jakiego punktu jest już działalność komercyjna nie podlegająca finansowaniu przez nas podatników.
Nadzieja piękne słowo, ale by spełniać marzenia, to chyba niewłaściwe słowo, powinno być poparte solidną bazą przemyślnego, rozumnego, realnego postępowania.
mam nadzieje ze wroca, przeciez Dalin to prawie 100 lat historii naszego miasta
Będzie kasa, będzie klub. To jest przecież jedyna zależność. Wszystko inne to drugoplanowe priorytety.