Orzeł - Zakliczyn. Bramki padały ze stałych fragmentów
- 13 października 2015
Orzeł wygrał na wyjeździe z Jordanem Zakliczyn 4:3. O zwycięstwie w tym meczu decydowały stałe fragmenty gry.
Na boisku w Zakliczynie myśleniczanie po stałych fragmentach stracili trzy gole i mogło to zadecydować o utracie punktów. Również stałe fragmenty przyczyniły się do zdobycia trzech goli przez orłowców, którzy ostatecznie wygrali to spotkanie 4:3 (3:2).
Jordan szybko wyszedł na prowadzenie, gdyż już w drugiej minucie Artur Mistarz przymierzył z rzutu wolnego, a piłka po rękach Marka Pajki wpadła do bramki tuż pod poprzeczkę. Orłowcy szybko wzięli się za odrabianie strat i zdobyli bramkę po strzale Tomasza Sabały i błędzie bramkarza.
Kolejne bramki dla drużyny z Dolnego Przedmieścia padały po strzałach Bartłomieja Łętochy i po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, które Mateusz Mistarz zamienił na bramkę na 3:1.
Po jednym z rzutów wolnych Jordan strzelił gola kontaktowego, a drugą połowę rozpoczął od gola na 3:3 po odgwizdaniu reki w polu karnym i wykorzystaniu jedenastki.
Wynik ustalił Dariusz Ślusarz, który strzelił z rzutu wolnego na 3:4.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Wiemy, że cieszy się to popularnością, więc polecamy kolejny odcinek Turbo Orła: http://orzelmyslenice.futbolowo.pl/news/article/turboorzel-3-tomasz-sabala-i-mateusz-sabala
Pozdrawiamy!
Fajna sprawa ten Turbo Orzeł.
Może można by zaprosić do jakiegoś odcinka po zawodniku z Dalinu i Górek - taka wolna sugestia.
Po za tym widać, że w Myślenickiej piłce zaczyna się dziać lepiej - Dalin idzie na Awans, Orzeł w górnej części tabeli, Górki wyglądają że w końcu będą walczyć o Awans. Oby tak dalej Myślenice PANY