Biegiem na szczyt: Pokona 137 km, aby zebrać pieniądze dla chorego chłopca
- 22 sierpnia 2017
Sylwester Półtorak z Krzyszkowic w ramach akcji „Biegiem na szczyt” pokona 137 kilometrów z Bielska na szczyt Lubonia Wielkiego. Jego celem jest pomoc Franciszkowie Feliksowi z Zakliczyna
Charytatywny bieg wystartuje 2 września w Bielsku Białej, a kwota jaką uda się zebrać w ramach tego wydarzenia oraz jakakolwiek pomoc ludzi dobrej woli będzie przeznaczona na leczenie małego Franciszka Feliksa z Zakliczyna.
Chłopiec urodził się 30 grudnia 2015 roku, w 35 tygodniu ciąży z hipotrofią i małowodziem. Ponieważ maluszek ma opóźniony rozwój psychoruchowy, wzmożone napięcie mięśni, dodatkowo dysmorfie twarzy, niedobór masy ciała, szpotawe stopy jego rodzice rozpoczęli rehabilitację walcząc o jego sprawność. Mimo że niedługo skończy roczek dalej nie siedzi i nie raczkuje, nie przewraca się na boki.
- Wiemy, że początkowy okres jego życia jest bardzo ważny i może zaważyć na jego dalszych etapach. Trzy razy w tygodniu jeździmy na ćwiczenia. Franio jednak potrzebuje codziennych, żmudnych ćwiczeń, aby były jakieś efekty. Dlatego zwracamy się do Państwa z ogromną, rodzicielską prośbą o pomoc. Chcemy zrobić wszystko, co możliwe, by nasz synek mógł kiedyś samodzielnie chodzić, mówić, uczyć się i cieszyć życiem – apelują rodzice.
Na ten apel odpowiedział Sylwester Półtorak, biegacz górski który niedawno pokonał trasę z Zawoi na Rysy. –Zdecydowałem zrobić coś nietypowego i może szaleńczego, ale chciałem połączyć przyjemne z pożytecznym i pomóc potrzebującym. Pomoc potrzebującym każdemu niesie radość, a dzięki niej wszelkie trudy trasy znikają. W tym roku dołącza do mnie biegacz też górski z Dominik Szczurek z Myślenic i chcemy wspólnie pokonać całą trasę. Bądźcie z nami i trzymajcie kciuki, może gdzieś na trasie, a może na mecie. Czas dotarcia na Luboń Wielki 24:00-1:00 z soboty na niedzielę - mówi.
Tegoroczny charytatywny cykl Biegiem na szczyt to Mały Szlak Beskidzki, czerwony szlak z Bielska-Białej na Luboń Wielki. Jest czwartym pod względem długości szlakiem polskich Karpat, biegnącym od Straconki w Bielsku Białej przez Górę Żar, Leskowiec, Zembrzyce, myślenicki Rynek, Schronisko na Kudłaczach, Kasinę Wielką, Lubogoszcz i na Luboń Wielki. W sumie 137 km.
Pieniądze na pomoc Frania Feliska z Zakliczyna zbiera Fundacji Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym Kawałek Nieba.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Szacunek Sylwek.
Podziwiam ludzi którzy są gotowi poświęcić się dla innych.
Sylwek respekt.