logo-web9
Okolice

Biertowice: Na posadzce kościoła ułożyli "Maryjną Drogę Narodu Polskiego"

W parafii Matki Bożej Różańcowej w Biertowicach wymieniona została posadzka na nową, granitową. Przez środek świątyni wstawione zostały kamienie mające symbolizować "człowieka, zmierzającego do najważniejszego punktu w naszej codzienności, jakim jest ołtarz

Na drodze tej zostało wmontowanych osiem „kamieni”- trapezów, które mają przemawiać do wszystkich wchodzących do świątyni. Największy z nich ma kształt Polski. We wnętrzu Polski znalazła się wielka ryba – najstarszy symbol chrześcijaństwa z grecką inskrypcją. Z pierwszych liter tego wyrazu powstało credo pierwszych chrześcijan: "Jezus Chrystus Boży Syn Zbawiciel". We wnętrzu Polski znajdują się jeszcze dwie daty: jedna - upamiętniająca stulecie odzyskania niepodległości oraz data powstania parafii w Biertowicach.

- Główną ideą granitowej posadzki jest ułożony przez środek kościoła „dywan”, zrobiony z innego koloru granitu, który symbolizuje drogę człowieka, zmierzającego do najważniejszego punktu w naszej codzienności, jakim jest ołtarz. To tu dokonuje się najważniejsze wydarzenie w historii istnienia człowieka, jakim jest ofiara Chrystusa za każdego z nas. Tu w cieniu ołtarza – „współczesnej Golgoty” prosimy, dziękujemy, szukamy pociechy w ciężkich chwilach naszego życia - wyjaśnia ks. Jacek Budzoń, który wyjaśnia znaczenie kolejnych:

Kolejne kamienie zawierają:

ksiądz: Jacek Budzoń: Datę chrztu Polski 966 r. To wtedy wraz z wiarą w Chrystusa, przyniesiono na Polską ziemię kult do Jego Matki, który padł tu na podatny grunt. A powstała modlitwa, do której ułożono gregoriańską melodię, zatytułowana „Bogurodzica”, stała się narodowym hymnem, który jednoczył szeregi Słowian przez całe wieki".

Drugi kamień z napisem JASNA GÓRA 1655 r przypomina o cudownej obronie duchowej stolicy Narodu Polskiego. Oto garstka rycerzy, wspieranych przez kilkudziesięciu mnichów, skutecznie broniąc klasztoru Jasnogórskiego, zatrzymała pochód szwedzkiej armii, idącej na podbój ziem polskich. Niezwykłemu bohaterstwu towarzyszyła wielka modlitwa przed cudownym obrazem Czarnej Madonny.

Trzeci kamień GIETRZWAŁD 1877 r, przypomina o objawieniu, podczas którego Matka Boża odezwała się (do 12 letniej Justynki i 13-letniej Basi) w języku polskim (posługując się gwarą warmińską). Jest to jednocześnie jedno z dwunastu objawień maryjnych, a jedyne na ziemiach polskich, zatwierdzone przez Stolicę Apostolską.

Kamień czwarty nawiązuje do jednej z dwudziestu najważniejszych bitew w historii Europy, zwanej CUDEM NAD WISŁĄ 1920 r. Ateistyczna ideologia komunizmu, niesiona na karabinach sowieckich czerwonoarmistów, miała zalać i zniewolić całą Europę. Na drodze tej szatańskiej ideologii znów stanął naród Polski. Jedni chwycili za broń, inni za różaniec, tworząc taka wspólnotę, której siła (wbrew wszystkim znakom na niebie i ziemi) odniosła miażdżące zwycięstwo. I choć po ludzku wiele się do tego przyczyniło, nikt nie miał wątpliwości, że zwycięstwo zawdzięczali Polacy Maryi.

Kolejny kamień upamiętnia wybór ks. kard Karola Wojtyły na głowę Kościoła Katolickiego KONKLAWE 1978 r. Szczególne miejsce, jakie zajmowała Maryja w życiu Tego Świętego Polaka od dziecięcych lat (szczególnie po śmierci Mamy) podkreślało umiłowanie modlitwy różańcowej, odmawianej przez całe młodzieńcze, kapłańskie i papieskie życie. Jego pontyfikat, często nazywany „maryjnym”, podkreślały zarówno wybrany herb, jak i zawołanie papieskie „Totus Tuus”. Różaniec z charakterystycznym krzyżem otrzymywał też każdy, kto miał to szczęście spotkać św. Jana Pawła II.

Na początku i na końcu biertowickiej drogi Maryjnej, znalazły się jeszcze dwa puste kamienie.

Pusty kamień przy drzwiach wejściowych, to kamień każdego wchodzącego do naszej świątyni - tak zwany mój kamień. To w tym miejscu (na tej „Maryjnej drodze”) każdy z nas, może symbolicznie zostawić swoje prośby i dziękczynienia, by z modlitwą całego narodu przez ręce Maryi trafiły one przed majestat Stwórcy. Tu rozpoczną swoją drogę chrześcijańską dzieci, które rodzice przyniosą do chrztu świętego. Z tego miejsca ruszać będą także pary małżeńskie by otrzymać ślubne błogosławieństwo na całe życie.

Pusty kamień przed ołtarzem został zostawiony, by następne pokolenia naszych rodaków mogły wypisać tam wydarzenia, które jak ufamy, Maryja wyprosi Polsce w przyszłych wiekach. Ten kamień jest nazwany kamieniem przyszłości. Pod Twoją obronę uciekamy się Maryjo

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!