logo-web9
Myślenice

Jarosław Szlachetka bez wotum zaufania.Czy to pierwszy krok do referendum o jego odwołaniu? [SONDAŻ]

Radni nie udzielili burmistrzowi Jarosławowi Szlachetce (PiS) wotum zaufania. Jeśli sytuacja powtórzy się w przyszłym roku, będą mogli przeprowadzić referendum o jego odwołaniu.

- To wyrachowane działanie radnych Bez Układów oraz Macieja Ostrowskiego obliczone na odwołanie nowo wybranego burmistrza – sytuację komentuje Jarosław Szlachetka

Dwunasta sesja rady gminy w Myślenicach rozpoczęła się od przedstawienia przez sekretarza Roberta Pitalę (PiS) – w imieniu burmistrza - raportu o stanie Gminy Myślenice. To nowy obowiązek samorządowców, jaki nakłada na wójtów i burmistrzów ustawodawca. Raport obejmuje podsumowanie działalności gospodarza w roku poprzednim, w szczególności realizację polityk, programów i strategii, uchwał rady gminy i budżetu obywatelskiego.

Pełny Raport o Stanie Gminy Myślenice można przeczytać tutaj

Prezentacja miała zakończyć się debatą, jednak radni nie wdawali się w dyskusje. Jedynym który zabrał głos był Bogusław Stankiewicz (PiS), który pytał skarbnik o kwoty zadłużenia oraz o pożyczki na kwotę 3,13 mln, których burmistrz udzielił parafii św. Anny w Jasienicy i OSP w Bęczarce na budowę boisk.

Następnie radni przeszli do głosowania nad wotum dla burmistrza, będącego wyrazem zaufania do jego dotychczasowej działalności i aprobującego jego bieżącą działania. Uchwała o udzieleniu wotum zaufania powinna zostać podjęta bezwzględną większością głosów.

Za udzieleniem wotum zaufania dla burmistrza Miasta i Gminy Myślenice Jarosława Szlachetki (PiS) głosowało 10 radnych (z Prawa i Sprawiedliwości), natomiast od głosu wstrzymało się 11 radnych (KW Macieja Ostrowskiego i radni Bez Układów). W efekcie wotum nie zostało przyznane.

- Tak naprawdę Państwo nie tyle mi nie wyrażacie wotum zaufania, a raczej wyrażacie opinię o tym jak była sprawowana władza przez burmistrza Macieja Ostrowskiego za okres od 1 stycznia 2018 roku, do 2 listopada, czyli do dnia jego rezygnacji. Gratuluję. Macie na ustach frazesy dotyczące współpracy, działania na rzecz gminy, co Państwo przed chwilą wyraziliście. Bardzo dziękuję

- sytuację podczas sesji skomentował Jarosław Szlachetka. Nikt nie odniósł się do jego słów.

W razie nieudzielenia wójtowi wotum zaufania w dwóch kolejnych latach, rada gminy będzie mogła podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania gospodarza gminy.

 

Bez wotum zaufania, ale z absolutorium

Następnie radni podjęli uchwałę w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowego oraz sprawozdania z wykonania budżetu Gminy Myślenice za rok 2018 i przeszli do głosowania nad udzieleniem burmistrzowi absolutorium za wykonanie budżetu w 2018 roku. To zostało udzielone gospodarzowi gminy jednogłośnie.

- Chciałem podziękować wysokiej radzie. Myślę, że to jest wyraz poparcia, czy też w pewnym sensie podziękowanie dla wydziału finansowego i pani skarbnik, która czuwała nad wykonaniem budżetu i z tego miejsca chciałbym jej podziękować.

 

Dwa lata bez wotum zaufania może doprowadzić do referendum o odwołaniu burmistrza

Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym z dnia 8 marca 1990 r. niepodjęcie uchwały o udzieleniu burmistrzowi/wójtowi wotum zaufania jest równoznaczne z podjęciem uchwały o nieudzieleniu mu wotum zaufania.

W przypadku nieudzielenia wotum zaufania w dwóch kolejnych latach, rada gminy może podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania gospodarza gminy.

W swoim oświadczeniu wysłanym do mediów, taki scenariusz sugeruje burmistrz Jarosław Szlachetka. - Trzeba zaznaczyć, że dwukrotne nie udzielenie wotum zaufania może skutkować koniecznością przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania burmistrza - zwraca uwagę.

Jeśli burmistrz Jarosław Szlachetka nie uzyska wotum zaufania w 2020 roku, to rada gminy będzie mogła podjąć uchwałę o przeprowadzeniu referendum w sprawie jego odwołania. Ustawa dopuszcza taką możliwość na sesji zwołanej nie wcześniej niż po upływie 14 dni od dnia podjęcia uchwały w sprawie nieudzielenia wotum (w drugim kolejnym roku).

Jarosław Szlachetka (PiS): (…) jestem zdziwiony wynikiem głosowania, w którym nie udzielono mi wotum zaufania, gdyż raport o stanie gminy dotyczył roku 2018, w którym sprawowałem urząd burmistrza zaledwie kilka tygodni.

Jak pokazuje choćby ta sytuacja, Radni KWW Macieja Ostrowskiego wraz z radnymi KWW Bez Układów nie chcą współpracy na rzecz mieszkańców, a jedynie destrukcji i destabilizacji funkcjonowania gminy Myślenice. Po raz kolejny udowodnili, że tworzą niepisaną koalicję i w kluczowych momentach głosują razem. Trzeba zaznaczyć, że dwukrotne nie udzielenie wotum zaufania może skutkować koniecznością przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania burmistrza.

W moim przekonaniu jest to wyrachowane działanie radnych Bez Układów oraz M. Ostrowskiego obliczone na odwołanie nowo wybranego burmistrza, któremu mieszkańcy rekordową ilością głosów dali mandat zaufania na najbliższe 5 lat. Pragnę zapewnić wszystkich mieszkańców, że pomimo takiego rozstrzygnięcia nie ustanę w realizacji mojego programu dla Myślenic, który przyszło mi realizować wraz z radnymi wspierającego mnie klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Jeśli taki scenariusz okazałby się prawdziwy, to do odwołania burmistrza potrzebna jest bezwzględna większość głosów ustawowego składu rady, w głosowaniu imiennym.

Weź udział w sondażu!

Niedawno radni Bez Układów domagali się od burmistrza Jarosława Szlachetki publicznych przeprosin i zaprzestania używania „języka poniżania i nienawiści”.

- W ciągu ostatniego okresu czasu z ust pana burmistrza Szlachetki padło wiele gorzkich, nieprawdziwych stwierdzeń, które głęboko nas ranią (...), które mijają się z prawdą, a mają na celu jedynie budowanie złego i nieprzyjaznego wizerunku nas jako radnych. (...) Domagamy się od Pana publicznych przeprosin oraz zaprzestania języka poniżania i nienawiści, jaki kieruje Pan w stronę radnych opozycyjnych - podczas jednej z konferencji prasowych mówiła Grażyna Ambroży wraz z Wojciechem Malinowskim.

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!