Kultura

Bogna Becker wraca do Myślenic po 15 latach z wystawą „Lalki to My”

Bogna Becker wraca do Myślenic po 15 latach z wystawą „Lalki to My”
Fot. Ariel Cahn

Wernisaż odbył się w ramach wydarzeń związanych z Kulturalnymi Dniami Myślenic 2019. Bogna Becker wróciła ze swoją twórczością do Myślenic po 15 latach przerwy, mimo że na co dzień mieszka i pracuje w Drogini

Jej prace zostały zaprezentowane w Galerii Sztuki Współczesnej w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu w Myślenicach. Wernisaż był inauguracją wydarzeń związanych z Kulturalnymi Dniami Myślenic 2019, które stanowią alternatywę dla koncertów odbywających się na głównej scenie na Zarabiu. Bogna Becker ze swoją twórczością wróciła do Myślenic po 15 latach przerwy, mimo że na co dzień mieszka i tworzy w Drogini. Jej najnowsza wystawa nosi tytuł "Lalki to My", a tak o niej mówi sama autorka: 

Bogna Becker: "Kultowa figurka człekopodobna, a potem lalka zabawka stały się alter-ego człowieka. Tę wystawę tworzy kilkanaście kolaży, których tworzeniem zajmuję się od kilku lat. Kompozycje z lalkami jako głównym motywem przykryte są szklanymi kloszami, które pełnią rolę ochrony, ale zarazem są zamknięciem sceny o różnym zestawie dobranych przedmiotów i treści. Nazywam je "Małe światy". Te, które składające się na wystawę pokazują lalki z innymi stanowiącymi o treści i "przesłaniu" przedmiotami.

Pytana o to dlaczego lalki odpowiada; One nadają tym kompozycjom życie odniesione do ludzkiego losu, a także surrealistyczną symbolikę: świat wewnętrzny zamknięty w szkle "ogląda" tych, co patrzą z zewnątrz i vice versa. Oczywiście lubię paradoksalne sytuacje! – dodaje autorka.

Po raz ostatni prace artystki w Myślenicach można było oglądać w 2005 roku. W ramach „Portretów miasta” Bogna Becker pokazała fotografie anonimowych malowideł zamieszczanych na ścianach miast Europy. Od tego czasu kultura ta ewoluowała, a dzisiaj street art uchodzi za sztukę, jednak 15 lat temu nie wszyscy myśleniczanie byli na taką sztukę gotowi. Największe oburzenie wywołało zdjęcie kobiety z rogami w której mieszkanki miasta dopatrywały się Matki Boskiej twierdząc, że zdjęcie malowidła obraża ich uczucia religijne. Jak się okazało nie była to Madonna, lecz zobaczona na ulicy w Barcelonie postać Maligny, złej wróżki z celtyckich legend.

Bogna Becker, urodzona w 1946 r. w Krakowie. Absolwentka Liceum Sztuk Plastycznych w Krakowie oraz Wydziałów Malarstwa i Tkaniny ASP w Krakowie.

Komentarze (3)

  • mirek@ 26 lip 2019

    ciekawe prace, mysle ze warto obejrzec je na zywo... myslenice od lat tak bardzo uwtecznione ;)

    3 8 Odpowiedz
  • Tolo 26 lip 2019

    No cóż,chyba nie dzisiejszy jestem.GDZIE ARTYŚCI Z TAMTYCH LAT??? gdzie sztuka była na prawdę sztuką.Tutaj sztuką jest się czegoś dopatrzeć,lub nie nie mieć obrzydzenia....:( :( :(

    16 2 Odpowiedz
  • 27 lip 2019

    Jak wy to określacie sztuką to się dziwie..
    Ta wystawa jest jak z amerykańskiego horroru.. czym tu się zachwycać..może autorka ma jakieś problemy?

    13 3 Odpowiedz

Zobacz więcej