Antek Szydłowski śpiewa od 4 miesięcy, ale to wystarczyło żeby zachwycić jurorów The Voice Kids

Trzynastoletni Antek Szydłowski śpiewa od… czterech miesięcy, ale swoim wykonaniem piosenki „Hello” Adele, zachwycił wszystkich trenerów „The Voice Kids”.

Antoni Szydłowski wymarzył sobie wytęp na scenie „The Voice Kids” i w związku z tym cztery miesiące przed castingiem zaczął się do niego przygotowywać. Wcześniej nie śpiewał i nie miał żadnego scenicznego doświadczenia. Jak mówi; muzykę traktuje bardzo poważnie i to ona jest teraz dla niego priorytetem.

Przed występem w programie nie krył stresu, a ten związany był głównie z spełnienia swojego marzenia i pojawienia się na scenie The Voice Kids.

- To polega na tym, że nie idziesz na casting, bo ktoś ci każe. Ty po prostu czujesz to, że chcesz brać w tym udział - mówił w programie przed wejściem na scenę.

Podczas przesłuchań jurorzy nie widzą wykonawcy i siedzą tyłem do niego. Decydując się na wybór poprzez wciśnięcie przycisku, który uruchamia obrotowe krzesło. Kiedy Antek zaczął śpiewać, jako pierwsza odwróciła się Cleo, następnie Baron i Tomson oraz Dawid Kwiatkowski.

Po wykonaniu Antek rozpłakał się, a jurorzy wstali do niego, przytulali i pocieszali.

 

Cleo: Ale masz wokal! Super. Olbrzymi talent.

Dawid Kwiatkowski: Nie jest to standardowy głos 13-latka. Dopiero co wyszedłeś z cienia i trafiłeś na najlepszą scenę w tym kraju. Masz odwrócone trzy fotele, publiczność Cię kocha i ma za co. Masz niesamowicie mocny głos, a w dodatku to jak nim operujesz. Pragnę Ciebie w swojej drużyny z całego serca.

 

Baron i Tomson: Brawo. Skąd Ty się wziąłeś? Gratulacje!

Następnie Antek stanął przed wyborem jurora w którego drużynie będzie występował w kolejnych odcinkach. Wybrał ekipę Barona i Tomsona.

Antek Szydłowski pochodzi z Myślenic, a na co dzień jest uczniem Zespołu Szkół-Małopolskiej Szkoły Gościnności. Jak poradzi sobie w dalszym etapie „The Voice Kids”? Przekonamy się wkrótce.