Radni z Sułkowic odrzucili propozycję starostwa. Nadal szukają nowej siedziby dla urzędu

Po kilkumiesięcznych negocjacjach, radni gminy Sułkowice zrezygnowali z zakupu internatu, który proponowało im starostwo. W dotychczasowej siedzibie urząd może funkcjonować do 30 czerwca 2020 roku

O tym, że budynek, w którym mieści się Urząd Miejski w Sułkowicach grozi katastrofą budowlaną i wymaga pilnego remontu, piszemy od 2019 roku. Od tego czasu samorządowcy z Sułkowic szukają nowej siedziby, a nie jest to proste, bo w kasie gminy brakuje pieniędzy.

Powiatowy Inspektor Nadzrou Budowlanego w Myślenicach na remont lub przeprowadzkę dał burmistrzowi czas do końca minionego roku. Jednak jak informuje PINB Myślenice; po rozpatrzeniu wniosku z dnia 13 lutego 2020 r. „termin wykonania usunięcia nieprawidłowości w budynku UG Sułkowice zmieniono na dzień 30 czerwca 2020 r.”

W mocy nadal pozostaje nakaz wyłączenia z użytkowania części budynku tj. wszystkich pomieszczeń sanitariatów, do czasu wykonania nałożonych obowiązków, umożliwiających ich dalszą eksploatację.

W jednej z ubiegłorocznych rozmów z miasto-info.pl Artur Grabczyk podkreślał, że „kondycja finansowa gminy jest bardzo zła, a w budżecie nie ma zabezpieczonych środków na ten cel”. Burmistrz Sułkowic zwrócił się do starosty Józefa Tomala (Forum Ziemi Myślenickiej) o przekazanie budynku internatu przy ul. 1 Maja w formie darowizny.

Burzliwa dyskusja na temat odsprzedaży i ulgi jaką można zastosować w przypadku tej transakcji miała miejsce podczas wrześniowej rady powiatu. Ostatecznie radni powiatowi przegłosowali uchwałę w której wyrażali intencję sprzedaży internatu przy ul 1 Maja.

Nieruchomość według operatu szacunkowego została wyceniona na 3,4 mln zł, natomiast zarząd powiatu zaproponował burmistrzowi Grabczykowi, że sprzeda ją za 1,9 mln zł. Pytany o komentarz w tej sprawie starosta podkreślał, że płatność może zostać podzielona na raty, jednak radni miejscy podczas sesji jaka miała miejsce 26 lutego zdecydowali o tym, że gmina nie kupi wspomnianej nieruchomości.

Artur Grabczyk, burmistrz Sułkowic: W dalszym ciągu rozpatrywane i analizowane są różne możliwości. Każda z nich wymaga szczegółowego sprawdzenia pod kątem zgodności z przepisami oraz przeprowadzenia dokładnej analizy kosztów, które gmina Sułkowice będzie musiała w tym zakresie ponieść.

(…) Pracownicy Urzędu Miejskiego w Sułkowicach dokonali kalkulacji kosztów adaptacji budynku internatu do potrzeb usytuowania w nim centrum administracyjnego gminy. Ze względu na bardzo wysokie koszty adaptacyjne oraz brak miejsc parkingowych (konieczność zakupu lub dzierżawy działki pod parking) radni rady miejskiej w Sułkowicach na sesji, która odbyła się 26 lutego zdecydowali o rezygnacji z zakupu budynku internatu na ten cel o czym poinformowany został starosta.

Czy w takiej sytuacji oferta kupna internatu trafi na wolny rynek? - Zobaczymy. Najpierw temat musi zostać przedyskutowany przez zarząd, który następnie podejmie decyzję w tej kwestii – sprawę komentuje starosta Józef Tomal (FZM).

Co stanie się z budynkiem w centrum Sułkowic, gdzie obecnie znajduje się urząd miasta? Burmistrz Artur Grabczyk twierdzi, że jeszcze zbyt wcześnie żeby o tym rozmawiać, ale chętnie wróci do tego tematu po podjęciu decyzji o przenosinach.