Piątek: Możliwe gwałtowne burze
- 26 maja 2011
Piątek w naszym regionie zaznaczy się jako dzień z niebezpieczną aurą. Na szczęście ostatnie doniesienia o gwałtownej pogodzie nie sprawdziły się. Tym razem będzie niestety inaczej
Nad Polską zderzą się dwie masy powietrza o zupełnie innych cechach fizycznych – powietrze polarno-morskie ciepłe oraz polarno-morskie. Taki mix sprowadzi do Polski gwałtowne burze, z intensywnymi opadami, silnym wiatrem, opadami gradu a miejscami trąby powietrzne. Z pewnością patrzą Państwo na ów tekst z zaskoczeniem, ale niestety prawdopodobieństwo ostatniego zjawiska jest duże.
Cała sytuacja będzie miała miejsce za sprawą wędrującego znad obszaru Wysp Brytyjskich niżu wraz z zimnym frontem atmosferycznym. Niż ten zacznie zaciągać do Polski zimne powietrze, które w starciu z powietrzem ciepłym przyniesie nam w godzinach popołudniowych rozwój komórek burzowych. Komórki te będą niebezpieczne ponieważ oprócz dużej energii konwekcji, jaka zostanie wygenerowana przed przechodzącym frontem, będziemy mieć do czynienia z silnymi pionowymi uskokami wiatru w różnych warstwach atmosfery. Takie warunki sprzyjają do rozwoju groźnych zjawisk burzowych. Dodatkowo po przejściu frontu zdecydowanie się ochłodzi, co też jest czynnikiem warunkującym burze. W sobotę w naszym regionie maksymalnie tylko 16 stopni.
Zatem przypominam wszystkim, aby podczas burzy stosować przede wszystkim zasady bezpieczeństwa. Jeśli burza dopadnie nas w terenie znajdźmy budynek, w którym będziemy mogli się schronić, jeśli w mieście wejdźmy do najbliższego sklepu. Nigdy nie chowajmy się pod drzewem. W mediach ostatnio było głośno o dwóch mężczyznach, którzy podczas meczu schronili się pod drzewem. Niestety nie ma ich wśród nas. Nie bierzmy z nich przykładu, uważajmy.
Informacje na bieżąco z tego, co dzieje się w naszym regionie oraz szczegółowe prognozy pogody codziennie na na pogodowym blogu
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Miro masz racje. Modele numeryczne nabrały chyba wszystkich w tym mnie. Ale niestety taki już ich urok. Pogoda pokazała nam, iż potrafi byc kapryśna ;)
A tak swoją drogą wielka szkoda, że nic się nie działo, bo nie mieliśmy jak wypróbowac SISMS. No cóż innym razem ;)
Niestety prognozy nie sprawdziły się a liczyłem na jakieś super widowisko natury. Co za pech.
ags
O bardzo gwałtownej. Piorun to nieodzowny element burzy i podczas każdej może zdarzyc się sytuacje opisana przez Ciebie ;)
"Na szczęście doniesienia o gwałtownej pogodzie nie sprawdziły się?"
W tamtą niedziele piorun popalił w kilkunastu domach urządzenia elektryczne :(
weekend !