Koronawirus

Ponad 300 przypadków koronawirusa w powiecie. W weekend najwięcej zakażeń odnotowano w Małopolsce

Ponad 300 przypadków koronawirusa w powiecie. W weekend najwięcej zakażeń odnotowano w Małopolsce

Jeszcze przed weekendem liczba zakażonych w powiecie myślenickim zbliżała się do 300. Dzisiaj przekracza tę liczbę o 12 kolejnych

Według najnowszych danych; ostatnie badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 w Małopolsce u kolejnych 88 osób.

To 61 kobiet i 27 mężczyzn, w wieku od roku do 94 lat, z Krakowa (48 osób), powiatu krakowskiego (7 osób), wielickiego i gorlickiego (po 6 osób), suskiego (5 osób), myślenickiego (4 osoby), powiatów olkuskiego i nowosądeckiego (po 3 osoby), brzeskiego i miechowskiego (po 2 osoby) oraz powiatów tarnowskiego i oświęcimskiego (po 1 osobie). Aktualnie 6 osób jest hospitalizowanych, pozostałe przebywają w izolacji.

Obecnie w Małopolsce zakażenie koronawirusem zostało potwierdzone u 8256 osób. Kwarantanną w Małopolsce objętych jest obecnie 5890 mieszkańców, a 331 jest hospitalizowanych.

Najwięcej przypadków od początku zmagań z koronawirusem odnotowano w Krakowie (1687) oraz w powiecie nowosądeckim (1289). W Powiecie myślenickim liczba ta wynosi 312 (z tego 255 ozdrowieńców).

Jak informuje Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Myślenicach hospitalizowanych, mających wynik dodatni jest aktualnie 6 osób, w izolacji z wynikiem dodatnim przebywa 51 osób, a kwarantanną obecnie objętych jest 296 osób.

Proboszcz w szpitalu, dyrektor SP ZOZ w izolacji

Kilka dni temu księża z parafii Narodzenia NMP w Myślenicach poinformowali o tym, że proboszcz trafił do szpitala. Obecnie przebywa w krakowskiej lecznicy, natomiast księża, którzy mieli z nim kontakt zostali skierowani na kwarantannę.

W piątek 4 września wynik testu otrzymał również dyrektor szpitala powiatowego w Myślenicach. Okazał się on pozytywny. Jak podaje Dziennik Polski dyrektor wykonał test kontrolnie po tym jak zakażanie koronawirusem potwierdzono u jednego z pracowników administracyjnych szpitala. Ani przed wykonaniem testu, ani po tym nie zaobserwował u siebie żadnych objawów zakażenia. Obecnie przebywa w izolacji domowej.

Nowa strategia: Lekarze rodzinni mogą kierować na testy 

Nowa strategii rządu przyjęta do walki z koronawirusem przewiduje, że lekarze podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) mogą kierować pacjentów na testy na koronawirusa. Tak jest od weekendu. Wcześniej osoby mające objawy koronawirusa na testy kierować mógł wyłącznie sanepid.

Nowa rządowa strategia zakłada, że pacjent w pierwszej kolejności skorzysta z teleporady. Jeśli objawy będą się utrzymywały przez kolejne dni, chory będzie musiał osobiście stawić się na badanie w gabinecie POZ, a następnie może zostać skierowany na test na koronawirusa.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane tematy

Komentarze (12)

  • Brak zdjęcia
    8 wrz 2020

    A kto się zajmie Ośrodkiem Zdrowia??? Bo to co tam się odjaniepwala od czasu pandemi to normalnie szok. Dodzwonić się nie idzie a jak człowiek podejdzie pod okno to z mordami Dlaczego Pan nie dzwoni... Noż wa jego Mać!!!! Co one tam robią???

    12 1 Odpowiedz
  • 7 wrz 2020

    Podstawowe pytanie:

    jest więcej zakażeń czy wykonuje się więcej testów?

    " Szumowski: w żadnym kraju nie testuje się wszystkich osób asymptomatycznych w populacji

    W żadnym kraju na świecie nie testuje się wszystkich osób asymptomatycznych w populacji - powiedział w poniedziałek minister zdrowia Łukasz Szumowski. Testuje się te osoby, które mają prawdopodobieństwo zakażenia, wtedy odsetek fałszywie dodatnich i fałszywie ujemnych wyników jest akceptowalny - dodał.
    (...)
    "Nie każdy medyk w ogóle w Polsce ma szansę na kontakt z pacjentem z COVID-em, w związku z tym tutaj należy zachować pewien zdrowy rozsądek i to nie my wyznaczamy standardy, kogo testować, tylko jest to w oparciu o wytyczne ekspertów" - zaznaczył.

    Jak mówił, "ta definicja tzw. przypadku jasno określa - są to pacjenci, którzy mają zakażenia bądź niewydolność dróg oddechowych oraz medycy, którzy w kontakcie z pacjentem z COVID nie byli zabezpieczeni bądź też tacy, którzy pracują z pacjentem z COVID-em i mają objawy". "Oczywiście, jeżeli mamy objawy to medycy, jako osoby z tej pierwszej linii frontu, mają całkowity priorytet w testowaniu i przy tych objawach można również się zgłosić do przetestowania, ale objawach takich typowych" - podkreślił.(...)"

    https://forsal.pl/artykuly/1465153,szumowski-w-zadnym-kraju-nie-testuje-sie-wszystkich-osob-asymptomatycznych-w-populacji.html

    Jeśli będzie robione zbyt dużo testów u osób, które nie mają objawów, to będziemy mieć dużo wyników fałszywie pozytywnych...

    Najlepiej poczytać u samego źródła. Jest trochę informacji w sieci o twórcy testu PCR. Jest nim nieżyjący już noblista Kary Mullis.

    "(...) Także w Polsce metoda badania testem PCR jest uznawana za całkowicie wiarygodną oraz potwierdzającą lub wykluczającą obecność wirusa SARS Co-V2 w organizmie.

    I tu jest problem, bo twórca tego testu (wynalezionego w 1984 roku) – Kary Mullis stwierdził, że nie nadaje się on absolutnie do diagnostyki klinicznej, bo nie jest testem specyficznym, tylko wskazuje na obecność pewnej sekwencji białek, która może pojawić się w organizmie w bardzo różnych okolicznościach, w zakażeniu chlamydiami, mykoplazmą, grypą lub innym wirusem. A również, może być obecna w tzw. egzosomach – pęcherzykach błonowych, wydzielanych przez różne typy komórek w momencie ich zakażenia. (...)"

    http://lubliniecki.pl/pytania-o-pandemie/

    13 3 Odpowiedz
  • 8 wrz 2020

    Trzeba szybko zamknąć lasy !

    11 1 Odpowiedz
  • 7 wrz 2020
    Luna napisał/a:

    Podstawowe pytanie:

    jest więcej zakażeń czy wykonuje się więcej testów?

    O, to to to...

    11 2 Odpowiedz
  • 8 wrz 2020

    Przeciez te testy to sciema!! Raz masz korone a raz nie masz :) a pozniej znow masz

    10 2 Odpowiedz