Społeczeństwo

Palisz liście w ogrodzie? Odwiedzi cię straż miejska. Zapowiadają mandaty

Palisz liście w ogrodzie? Odwiedzi cię straż miejska. Zapowiadają mandaty

Straż miejska przypomina o zakazie palenia liści, siana, trawy i gałęzi. Za nieprzestrzeganie tych przepisów grozi mandat od 500 do nawet 5000 zł

W Polsce obowiązuje zakaz palenie odpadów z ogrodu takich jak suche liście, siano, trawa, łodygi czy ścięte gałęzie. Nie ważne czy robimy to na działce prywatnej, na terenie rolnym czy w lesie. Zamiast palić, wszyscy są zobligowani do segregowania odpadów w czarnych workach i oddawania ich zgodnie z zasadami panującymi w poszczególnych gminach.

„Oprócz stosowania czarnych worków na odpady zielone, nadmiar suchych liści, gałęzie po cięciu drzewek i krzewów, skoszoną trawę, łodygi, kwiaty i chwasty można dostarczyć do lokalnego PSZOK-u, czyli Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, z zachowaniem obowiązującego limitu” – informuje gmina.

Jak czytamy w gminnym komunikacie; Osoba, która spala odpady zielone, liście, gałęzie w ogródku lub na działce, wprowadzając do atmosfery szkodliwe substancje może zostać ukarana mandatem w wysokości do 500 zł, a w postępowaniu sądowym do 5000 zł.

Powiązane tematy

Komentarze (3)

  • Brak zdjęcia
    8 paź 2020

    Ale śmieci na śmietnisku mogą się palić i nikt za to po D. u. p. i. e. Nie dostał.

    9 2 Odpowiedz
  • 9 paź 2020

    Ten świat coraz bardziej debilnieje.A polskie lizidupy zaczynają wieść prym w tej szajbie,a zaczyna im przewodzidź coraz bardziej nawiedzenany kaweler I miłośnik kotów z warszafki..Brak baby !

    7 2 Odpowiedz
  • 11 paź 2020

    Jak byłem dzieckiem to jedną z moich ulubionych czynności w jesieni było grabienie z rodzicami liści i palenie.ich, ten zapach ogniska sprawiał że czuć było jesień . Teraz wszystko jest *eko* ... żałosne . Jest milion innych czynników które psują klimat i na pewno palenie lisci do nich nienależy .

    6 1 Odpowiedz