Martwy pies w worku przy ul. Kalinowej w Sieprawiu. Policja szuka sprawcy
- 25 stycznia 2021
Jeden z przechodniów znalazł psa w worku przy ul. Kalinowej w Sieprawiu. Sprawa trafiła na policję, a w sieci trwa zbiórka na nagrodę dla osoby, która pomoże w ustaleniu sprawcy
Zgłoszenie o znalezisku do myślenickiej policji wpłynęło w czwartek 21 stycznia. Jeden z przechodniów znalazł worek w którym znajdował się martwy pies.
„Suczka, mała (wielkości kota). Ma około 10 lat, guza sutka, wiec nie była sterylizowna - brak chipa! Posiadaczem mógł być ktoś z terenu gminy Siepraw lub przyległych miejscowości. Być może ktoś miał psa i nagle nie ma, proszę zorientujcie się!” – na facebooku pisze mężczyzna, który znalazł reklamówkę z martwym zwierzęciem.
Nad ustaleniem sprawcy pracują myśleniccy policjanci. Sprawdzają również czy doszło do przestępstwa - znęcania się nad zwierzęciem. Badana jest też hipoteza o tym, że pies zdechł, a właściciel zamiast go zutylizować porzucił go w rowie.
W sieci ruszyła zbiórka na nagrodę dla osoby, która pomoże w namierzeniu sprawcy.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Nie bardzo rozumiem co to za tok myślenia "miała guza sutka więc nie była sterylizowana". Co ma jedno z drugim wspólnego?
Wracając do tematu: jeśli pies zdechł sam lub zostało mu humanitarnie skrócone cierpienie to truchło można oddać do dowolnego gabinetu weterynaryjnego, za śmieszne pieniądze utylizują, nie rozumiem po co psa zostawiać przy drodze.
Sprawcy czego ? Znęcania się nad psem? ,zaśmiecania ? Czy nie wyprawienia zwierzęciu pogrzebu ?