Mieli pić alkohol na pobliskim placu i uszkodzić płytę z epitafium. Co się stało przed wejściem do kościoła w Myślenicach?
W nocy przy kościele parafialnym NNMP w Myślenicach grupa młodych ludzi miała pić alkohol, a następnie uszkodzić płytę z epitafium wmurowane w ścianę budynku
Do zdarzenia doszło w nocy z 2 na 3 marca. Władze parafii zgłosiły sprawę na policję, która nad ranem zabezpieczyła wejścia do kościoła oraz nagrania z monitoringu. Jak dotąd Komenda Powiatowa Policji w Myślenicach nie wydała oficjalnej notatki na ten temat, ale jak czytamy w mediach „trwają czynności w tej sprawie”.
Nie udostępniono również nagrania z monitoringu. Do sieci trafiły tylko stopklatki zarejestrowane przez kamerę zainstalowaną przed głównym wejściem do kościoła. Widać na nich cztery osoby, które jak ustalił Dziennik Polski; w nocy na placu kościelnym miały pić alkohol, a następnie szarpać za klamkę, pozrywać wiszące tam kartki mówiące o obostrzeniach i uszkodzić tablicę z epitafium.
Sprawdziliśmy to na miejscu. Faktycznie, na zabytkowej płycie nagrobkowej, a konkretnie na wyrzeźbionej w niej czaszce - znajdującej się przy wejściu do kościoła widać uszkodzenia.
Wieża kościoła w obecnym kształcie powstawała w dwóch etapach. W pierwszym dobudowano do masywu kościoła wieżę w 1543 roku. Na przełomie wieków XIX i XX, kiedy proboszczem parafii był ks. Antoni Dobrzański dobudowano górną cześć z cegły w stylu neogotyckim, według projektu Sas Zubrzyckiego.
W 2011 roku wieża kościoła przeszła remont w ramach którego wymieniono część ceglaną, okna, odnowiono kamienne fundamenty i pomalowano ściany. Po czterech stronach wieży zainstalowano też tarcze zegara.
Kościół znajduje się w centrum miasta. Do parafii NNMP należy ponad 11 tys. mieszkańców Myślenic z ponad 60 ulic miasta.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.