Myślenice: Ubrali psa w sukienkę, skatowali i porzucili
- 29 czerwca 2011
Policja poszukuje sprawców skatowania psa, do którego doszło 22 czerwca na granicy Myślenic i Osieczan przy ul. Zdrojowej. Sprawcy przebrali zwierzę w sukienkę, bili je i porzucili w rowie
Do zdarzenia doszło w środę, 22 czerwca około godz. 22 w pobliżu drogi na granicy Myślenic (ul. Zdrojowa) i Osieczan. Mieszkańcy Myślenic znaleźli ciężko ranną sukę - mieszańca owczarka niemieckiego, z obrażeniami głowy mogącymi pochodzić od uderzeń zadanych tępym narzędziem. Zwierzę ubrane było w zakrwawioną niebieską sukienkę. Interweniujący na miejscu policjanci powiadomili lekarza weterynarii, który uśpił psa, stwierdzając, że jest w agonii.
Akcję poszukiwawczą wraz z policją prowadzi Fundacja Zwierzę Nie Jest Rzeczą. Na jej oficjalnej stronie możemy przeczytać m.in., że z informacji posiadanych przez instytucję wynika, że suka przebrana w błękitną, zakrwawioną sukienkę wyczołgała się z przydrożnego rowu na jezdnię. Pies pełzał po jezdni i krwawił.
- Aktualnie staramy się także, aby prokuratura wydała oficjalne postanowienie o powołaniu biegłego, gdyż tylko na podstawie takiego wniosku opinia może być użyta w sądzie. Zdajemy sobie sprawę, że szansa na wykrycie sprawcy jest bardzo znikoma, jednak będziemy próbowali dotrzeć do jakichkolwiek informacji – deklarują wolontariusze fundacji.
Myślenicka policja prowadzi pod nadzorem miejscowej prokuratury postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. - Przepisy karne ustawy o ochronie zwierząt stanowią, że ten, kto zabija, uśmierca zwierzę ze szczególnym okrucieństwem podlega – w górnej granicy – karze pozbawienia wolności do lat 2. Funkcjonariusze proszą o kontakt wszystkich, którzy mogą pomóc w ustaleniu właściciela psa, świadków zdarzenia, a przede wszystkim sprawców tego bulwersującego przestępstwa – apeluje Szymon Sala, rzecznik myślenickiej policji.
Wszelkie informacje w tej sprawie można przekazywać – także anonimowo – pod nr tel. (12)372-92-32, (12)272-06-31 oraz pod adresami e-mail: z.filiczak@myslenice.policja.gov.pl, s.sala@myslenice.policja.gov.pl lub zielonastrefa@myslenice.policja.gov.pl
Winnego, rozebrać, zawiązać mu oczy, wypuścić nago na zakopiankę pod tira, ciało zabalsamować i wystawić na widok publiczny z informacjami osobowymi i miejscem zamieszkania.
!!! Do pierdla na 2 lata!!!
A ja bym nie zamykał. Zamiast więzienia na koszt podatnika, zamieniłbym na prace społeczną. Ubrać delikwentowi kamizelkę z napisem "ZAMORDOWAŁEM PSA" i niech sprząta schroniska dla zwierząt. W schroniskach jest zawsze potrzeba rąk do pracy, zwłaszcza przy sprzątaniu kojców, klatek i wybiegów dla zwierząt.
Jak w ogóle można zrobić cos takiego...?:-(
Mam nadzieję, że złapią tych zwyrodnialców!!!
Nie rozumiem jak można zrobić coś takiego...
Zwierze to nie rzecz... Pies najlepszym przyjacielem człowieka... Trzeba być bez serca żeby coś takiego robić lub widzieć i nie zareagować... Jacy są ludzie w dzisiejszych czasach przecież to przechodzi ludzkie pojęcie... Aż się popłakałam jak zobaczyłam te zdjęcia... Niech znajdą tych wandali i zamkną...