logo-web9
Miasto

Prywatni przewoźnicy: Jeśli nie otrzymamy pozwoleń będziemy strajkować

Do końca lipca prywatni przewoźnicy mają opuścić plac przy ul. Słowackiego. Odrzucili ofertę PKS Myślenice, dotyczącą możliwości korzystania z dworca i w porozumieniu z Kongregacją Kupiecką planują zorganizować na sąsiadującej z dworcem działce miejsce odjazdów i przyjazdów. Burmistrz twierdzi, że nie jest to możliwe. Przewoźnicy grożą strajkiem

Prywatni Przewoźnicy na łamach Dziennika Polskiego zapowiadają, że w przypadku nie otrzymania pozwoleń na organizację odjazdów na działce należącej do myślenickich kupców oraz przy nie przedłużeniu przez gminę okresu korzystania z placu przy ul. Słowackiego, będą strajkować.

Z dniem 1 lipca PKS Myślenice zrezygnuje z wszystkich kursów na lokalnych trasach. Rzecznik PKS tłumaczy, że to wynik negocjacji z prywatnymi przewoźnikami, którzy nie przyjęli warunków dotyczących korzystania z dworca proponowanych przez PKS. Prywatni przewoźnicy zawarli porozumienie z Kongregacją Kupiecką, która dysponuje działką w sąsiedztwie PKS Myślenice i Galerii Dekada. Kupcy wydali pisemną zgodę na zorganizowanie przystanku początkowego i końcowego dla prywatnych przewoźników.

Burmistrz Maciej Ostrowski twierdzi, że jest to niemożliwe, ponieważ jak mówi: zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego na tym terenie mogą być świadczone jedynie usługi handlowe, a nie transportowe. O taki zapis wnioskowała spółka Kongregacja Kupiecka w 2007 roku. W miejscu obecnego przystanku busów przy ul. Słowackiego ma zostać utworzony parking. Przewoźnicy z placu mogą korzystać do końca lipca.

Prezes spółki Galeria Myślenice Jerzy Kaźnica powiedział Dziennikowi Polskiemu, że działka zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego przeznaczona jest pod handel wielkopowierzchniowy, ale musi tam powstać parking na co najmniej 180 miejsc. Mieliby z niego korzystać prywatni przewoźnicy. Prezes Kaźnica deklaruje chęć zbudowania w tym miejscu przystanków, toalet i ławek z zadaszeniem.

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!