Majówka 2021. Wysyłacie zdjęcia zaśmieconych miejsc spacerowych na terenie miasta
- 2 maja 2021
Mimo, że jak dotąd tego roczna majówka nie rozpieszcza nas pogodą, to mimo opadów mieszkańcy decydują się na spacery. Od rana otrzymujemy kolejne zdjęcia zaśmieconych części Myślenic
Tydzień temu, po pierwszym słonecznym weekendzie na naszą skrzynkę przesyłaliście zdjęcia zaśmieconego Zarabia, okolic Raby w kierunku Stróży, okolic ul. Słonecznej, Szpitalnej i Mickiewicza w pobliżu ekranów akustycznych przy Zakopiance oraz szlaków pieszych np. Polance. Jak się okazuje wszędzie natrafiacie na śmieci.
Wśród zdjęć znajdowały się fotografie pana Wojciecha, który zaniedbane miejsca na terenie miasta wskazuje od przeszło dwóch lat, publikując fotografie dzikich wysypisk m.in. w rejonach rekreacyjnych, czy pobliskich lasach. W ubiegłbym roku to jego determinacja doprowadziła do cyklu artykułów na temat śmieci jakie w sezonie letnim w weekendy zalegają na Zarabiu.
Rano na redakcja@miasto-info.pl otrzymaliśmy od niego kolejne fotografie. Tym razem z okolic Raby na Dolnym Jazie w Myślenicach oraz drogi prowadzącej na Ukleinę.
O śmieciach zalegających na terenie miasta po raz pierwszy w tym roku alarmowaliście w lutym, kiedy pierwsze promienie słońca stopiły śnieg.
W roku 2021 na ulicach i skwerach w Myślenicach jest...
- bardzo czysto bardzo czysto 6%
- czysto czysto 6%
- umiarkowanie czysto umiarkowanie czysto 21%
- brudno brudno 27%
- bardzo brudno bardzo brudno 40%
- Głosów: 832
W sierpniu 2020 roku gmina Myślenice rozpoczęła kampanię edukacyjno-informacyjną pod hasłem „Czyste Miasto” . Na terenie Myślenic stanęły tabliczki nawołujące do tego… żeby nie śmiecić. "W wielu miejscach (...) znajdziecie Państwo tabliczki z informacjami i dowcipnymi hasłami nawołującymi do nieśmiecenia, które mamy nadzieję uświadomią wielu osobom jak ważne jest, aby papierek czy puszkę wyrzucić do pojemnika, a nie na ziemię" – ideę akcji wyjaśniał zastępca burmistrza Mateusz Suder (PiS).
A któryś z radnych wzywał kiedyś do postawienia kosza przy kapliczce.
Wezwał?
,,W ubiegłbym roku to jego determinacja doprowadziła do cyklu artykułów na temat śmieci jakie w sezonie letnim w weekendy zalegają na Zarabiu."
Dobrze, że są tacy co nagłaśniają takie sytuacje. Ale chyba nie chodziło im o to, żeby powstał ,,cykl artykułów" na ten temat tylko żeby rozwiązać ten problem. Więcej koszy, częściej opróżnianych, patrole straży miejskiej i policji w miejscach, gdzie taki proceder kwitnie. To z pewnością - jeśli nie rozwiązało, to przynajmniej ograniczyło by ten problem.
W przypadku straży miejskiej mogę tylko podejrzewać ale w przypadku policji wiem na pewno, że w weekendy ilość patroli jest ograniczona do niezbędnego minimum. A Ci którzy wówczas mają służbę zajmują się innymi zdarzeniami a nie wyrzuconą na trawnik butelką.
Ja wiem, że problem tkwi w nas - ludziach, którzy w swojej bezmyślności zaśmiecają i zatruwają miejsce gdzie żyją. Że najważniejsza jest edukacja i wychowanie. Ale może trzeba im stworzyć warunki do zrozumienia tego -choćby poprzez zwiększenie ilości koszy.
Widać, że szeroko rozumiane władze naszego miasta, mają gdzieś ten problem.
Radny jest bezradny ci oni robia dla nas
Nie rozumiem: da się zapłacić za kampanię edukacyjną, za postawienie tabliczek, ale na postawienie dodatkowych koszy nikt nie wpadł, czy co?