Myślenice. Kierowca biskupa zaatakowany nożem na Chełmie
- 13 listopada 2022
Dzisiaj po południu na terenie przylegającym do kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego na Chełmie w Myślenicach doszło do ataku nożownika. Ofiarą padł kierowca biskupa Roberta Chrząszcza
artykuł aktualizowany
W niedzielę 13 listopada przed godz. 15 doszło do napaści nożownika przy jednym z myślenickim kościołów. Jak podają ogólnopolskie media do atak miał miejsce na terenie przylegającym do kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego na Chełmie w Myślenicach.
"Gdy policjanci przyjechali na miejsce zdarzenia okazało się, że ranny został mężczyzna, który wysiadał z samochodu zaparkowanego tuż przy kościele. Napastnik podbiegł do niego i zadał kilka ciosów ostrym narzędziem - po czym zbiegł z miejsca zdarzenia" - czytamy w komunikacie policji.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania, w których brali udział funkcjonariusze z całego województwa. Tuż po godzinie 18 sprawca ataku został zauważony przez jednego z policjantów biorących udział w poszukiwaniach. Napastnik szedł poboczem ulicy. Został zatrzymany i przewieziony do myślenickiej komendy, gdzie będą z nim wykonywane dalsze czynności pod nadzorem prokuratury.
Kierowca trafił do szpitala, gdzie konieczna była operacja. Biskupowi Chrząszczowi nic się nie stało. W parafii na górze Chełm odprawiał mszę.
15 listopada 2022
W Prokuraturze Rejonowej w Myślenicach prowadzone jest postępowanie w sprawie usiłowania w dniu 13 listopada 2022 roku w Myślenicach zabójstwa 56-letniego mężczyzny (art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 kk).
Jak czytamy w komunikacie prokuratury okręgowej w Krakowie; w toku dotychczas prowadzonego postępowania ustalono, że 13 listopada w okolicy kościoła pw. Podniesienia Krzyża w Myślenicach sprawca w wieku 30 lat zaatakował nożem 56-letniego mężczyznę. Zadał mu dwa uderzenia, jedno w okolice twarzy, a drugie w okolice lewego obojczyka. Następnie zbiegł z miejsca zdarzania. Po około trzech godzinach został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji. Na miejscu został również zabezpieczony użyty przez niego nóż.
Stan zdrowia pokrzywdzonego aktualnie jest stabilny i w dniu dzisiejszym (14 listopada) zostanie on przesłuchany w szpitalu przez prokuratora. Uzyskano opinie biegłego sądowego z której wynika, iż pokrzywdzony doznał obrażeń ciała w postaci ran kłutych głowy, klatki piersiowej oraz rany ciętej opuszka kciuka lewego, które to obrażenia naruszyły czynności narządów ciała pokrzywdzonego na okres trwający powyżej 7 dni. Obrażenia te wyczerpują znamiona opisane w art. 157 § 1 kk.
Po przesłuchaniu pokrzywdzonego podjęta zostanie decyzja w zakresie przedstawienia zarzutów, a następnie wykonane zostaną czynności z udziałem podejrzanego oraz podjęta zostanie decyzja w zakresie skierowania wniosku w przedmiocie stosowania środka zapobiegawczego.
godz. 18:02
Jak PAP powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowiw porok. Janusz Hnatko; zatrzymanemu mężczyźnie przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania obrażeń trwających powyżej siedmiu dni. Po przedstawieniu tych zarzutów podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienie.
Pokreślił, iż "z uwagi na to, że spożywał alkohol od kilku dni, fragmentarycznie pamięta przebieg samego zdarzenia". Pamięta, że zaatakował jakiegoś mężczyznę nożem i nie wie właściwie do końca, dlaczego to zrobił, jaki był motyw, powód takiego zachowania" - PAP przekazał prokurator.
Rzecznik prokuratury zaznacza, że mężczyźni się nie znali. Na ten moment śledczy wykluczają też atak na mężczyznę ze względów religijnych.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Oby kierowca wyszedl z tego cały i zdrowy
Kierowca był przypadkową ofiarą napastnika. Gdyby nie on trafiło by na kogoś innego. Dlatego dorabianie ideologii do tego wydarzenia jest niepotrzebne, tak ze strony Hemingway'a jak i ze strony rzecznika kurii
Rabunki napady morderstwa znowu o myslenicach tylko takie info idzie w Polskę...
Ja to myslę że niektórzy już są tak fanatyczni że nawet jak gołąb narobi na pomnik jest to akt polityczny i trzeba oczywiście gołębia ukamieniować. Dajcie sobie na wstrzymanie bo jeszcze nikt nie ma pojęcia o co w ogóle poszło.
To ty masz tą krew na rękach, notorycznie obrażasz , szczujesz , wyzywasz, kłamiesz (choćby o tym piłowaniu katolików ,gość møwił o piłowaniu przywilejów a to co innego) przez takich jak ty ludzie się radykalizują, więc lepiej milcz