Sułkowice. Radni zmieniają regulamin zalewu. Dotyczy dzieci bez opieki i spożywania alkoholu
- 2 lipca 2023
Zmiany wprowadzone przez radnych dotyczą obniżenia wieku dzieci, które mogą przebywać w tym miejscu bez opieki rodziców oraz spożywania alkoholu
Podczas 66. sesji rady miejskiej, samorządowcy przegłosowali zmiany w regulaminie Zalewu Rekracyjnego w Sułkowicach. O jego korektę postulował kierownik znajdującego się w mieście posterunku policji.
Główna zmiana zasad panujących nad sułkowickim zalewem dotyczy zmniejszenia wieku dzieci, które mogą przebywać na tym terenie bez opieki rodziców. Od teraz "dzieci w wieku do 13 lat mogą przebywać na terenie zalewu wyłącznie pod opieką dorosłych". Wcześniej granica wieku wynosiła 15 lat.
Zmianie uległo też wyznaczenie miejsc przeznaczonych na spożywanie alkoholu. Jak czytamy w 10. punkcie regulaminu; „wnoszenie i spożywanie alkoholu i środków odurzających na terenie "Zalewu" jest zabronione, za wyjątkiem spożywania piwa zakupionego w punktach gastronomicznych prowadzonych na terenie "zalewu", lub serwowanego podczas imprez masowych”.
Pracę Artura Grabczyka jako burmistrza miasta i gminy Sułkowice na półmetku kadencji 2018-24 oceniam na:
- celujący celujący 7%
- bardzo dobry bardzo dobry 4%
- dobry dobry 16%
- dostateczny dostateczny 14%
- dopuszczający dopuszczający 13%
- niedostateczny niedostateczny 46%
- Głosów: 1324
Wśród zasad znajdzie się też pouczenie o następującej treści: "Naruszenie w niniejszym regulaminie przepisów porządkowych określonych w punktach od 4 do 13 podlega sankcjom przewidzianym w Kodeksie Wykroczeń, Ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz Ustawie o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych".
Zalew w Sułkowicach obejmuje zbiornik wody wraz z pomostami, wypożyczalnie sprzętu i publiczne toalety, amfiteatr z widownią, grill ze stołami i plac zabaw. Wstęp na teren zalewu jest bezpłatny.
Zakazane jest tutaj wchodzenie do wody, łowienie ryb oraz pływanie skuterami i łodziami motorowymi. Podobnie jazda pojazdami spalinowymi, palenie ognisk, śmiecenie czy zakłócanie spokoju.
Skoro wszystko jest zabronione w tym miejscu to może poprostu zlikwidować to oczko wodne. Wszystko niech będzie zabronione i będziemy żyć wspomnieniami z pocztówek jak to 50 lat temu po Rabie kajaki pływały, do starego hotelu krakowianie zjeżdżali, a nad zalewem w Sułkowicach było pełno ludzi. Jakby ludzie jeszcze mieli jaja to zorganizowali by wielką bibę nad tym zalewem włącznie z wywożeniem tych wszystkich filozofów na taczkach.
ten zalew to jakas pomylka. plywac nie wolno, wody sie nie da oczyscic a i tak co roku nalewaja nowa zeby kaczki sie mogly kapac o co z tym w ogole chodzi?
kąpać się nie wolno bo syf,między innymi właśnie że te kaczki srają.burmistrz dba o kaczki,ostatnio nawet próbuje wejść do D tej kaczce z żoliborza.
Grill ze stołami? To wydatnie pokazuje, że Rada Miejska nie ma pojęcia, co jeszcze jest nad zalewem, a czego już dawno nie ma. Na dodatek rozgraniczenia na piwo zakupione na miejscu od piwa przyniesionego, może być niezgodne z Konstytucją. Czy pogłoski, że bar nad zalewem prowadzi syn burmistrza są prawdziwe? Jeśli tak, to by wiele wyjaśniało.
Jprdl nie do wiary… nie będzie niczego …. Napiszczie co tam wolno robić oprócz spaceru