List otwarty mieszkańców w sprawie ronda im. L. Kaczyńskiego
- 9 grudnia 2011
Na stronie przeciwników nazwania ronda na Dolnym Przedmieściu imieniem Lecha Kaczyńskiego został opublikowany list otwarty podpisany przez anonimowych mieszkańców miasta i gminy Myślenice, którzy nie zgadzają się z decyzją radnych
Decyzję o tym, że rondo na skrzyżowaniu ul. Słowackiego i drogi prowadzącej w kierunku Osieczan będzie nosić imię byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, radni podjęli podczas ostatniej sesji rady miejskiej.
Projekt uchwały złożyli politycy z klubu PiS: Jan Trzepacz, Wacław Szczotkowski, Wiesława Syrek, Kazimierz Dąbrowski, Stanisław Cichoń i Jan Bylica. W uzasadnieniu znalazło się zdanie: „Niniejsza uchwała stanowi wyraz szacunku, jaki składają tragicznie zmarłemu Prezydentowi RP Lechowi Kaczyńskiemu mieszkańcy i władze miasta i gminy Myślenice”.
Kilka dni później w nocy z 1 na 2 grudnia na wysepce ronda pojawiła się tablica z napisem „Ronda im. Koziołka Matołka”, a w internecie powstała strona przeciwników nazywania ronda imieniem byłego prezydenta. Wczoraj na jej łamach został opublikowany list otwarty sygnowany podpisem „Mieszkańcy miasta i gminy Myślenice”. Twórcy strony twierdzą, że otrzymali go od grupy obywateli Myślenic niezgadzających się z decyzją nadania nazwy nowemu rondu im. Lecha Kaczyńskiego.
Co jest w liście otwartym?
Autor lub autorzy listu wyrażają swój sprzeciw, wobec decyzji rady miasta. „Decyzji” – czytamy w liście (…) „podjętej w ‘naszym imieniu’ w sposób budzący głębokie wątpliwości, wskutek której, jedno z rond ma nosić imię śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego”. Autorzy listu twierdzą, że ich zamiarem nie jest deprecjonowanie byłego prezydenta.
W dalszej części zwracają uwagę na to, że „z naszej myślenickiej ziemi, wywodzi się wiele wspaniałych osobistości legitymujących się życiorysami godnymi podziwu. Naukowcy, żołnierze, legioniści, zasłużeni dla rozwoju miasta i kraju, walczący za naszą wolność i bestialsko mordowani w Miednoje czy Starobielsku. (…) „Dlatego niezrozumiałym i budzącym nasz głęboki sprzeciw jest upamiętnianie osoby śp. L. Kaczyńskiego, którego pozycja historyczna jest niekwestionowana, ale związek z historią Myślenic minimalny lub wręcz żaden. Sądzimy, że bardziej zasadne jest upamiętnianie nazwisk ludzi którzy wywodzą się stąd i są naszą dumą, a których życiorysy historia już zweryfikowała i oceniła jednoznacznie”.
W liście można znaleźć wytłumaczenie, że zamiarem inicjatorów akcji umieszczenia tablicy „Rondo im. Koziołka Matołka” nie było nadanie skrzyżowaniu takiego imienia, a zwrócenie uwagi na zaistniały problem.
PRZECZYTAJ LIST OTWARTY W CAŁOŚCI
W jednej z naszych sond pytamy: Czy rondo na Dolnym Przedmieściu powinno nosić imię Lecha Kaczyńskiego?. Jak dotąd taką inicjatywę popiera 20% ankietowanych, 77% jest przeciwko, a 3% nie ma zdania. Do tej pory oddano 1111 głosów.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
[quote=gość: lll] To organizatorzy sprzeciwu powinni się ujawnić, chyba że odwagi starcza tylko na przybicie tablicy... [/quote]
No to wyobraź sobie sytuację, że to ty jesteś organizatorem tej akcji i ujawnisz się. I na przykład twoja żona pracuje w urzędzie. Nagle może się okazać, że jest reorganizacja i nie ma dla niej pracy. Podobnych zależności może być dużo. Czy poświęciłbyś swoją rodzinę, znajomych, współpracowników dla jakiegoś ronda?
Zupełnie rozumiem anonimowość autorów, jeśli są działaczami społecznymi to tak czy owak w jakiś sposób współzależą od Ostrowskiego czy rady. Jeśli nie oni to ich znajomi lub rodziny. Poza tym ludziom związanymi z PIS-em przypisuje się raczej takie cechy jak zacietrzewienie, zawziętość i nawet zawiść a nie łagodność i kompromis. Z takimi ludźmi raczej ostrożnie a właśnie to ci ludzie przepchnęli uchwałę. Jak się goście ujawnią to tyle zobaczymy ich działanie.
[quote=gość: merkury] list ktory tak naprawde mogla napisac jedna osoba [/quote]
Jedna osoba byłaby w stanie to wszystko zorganizować? Artykuły w gazetach, internecie, radio. Poza tym dla ciebie ma większe znaczenie ilość czy jakość? Co ci się konkretnie nie podoba w tym liście?
Nie ważne czy jawnie czy anonimowo ważne że temat został poruszony W zwykłych rozmowach sąsiedzkich czy w gronie znajomych słychać oburzenie tym pomysłem I wcale mnie to nie dziwi
[quote=gość: lll] ...chyba że odwagi starcza tylko na przybicie tablicy... [/quote]
Od czegoś trzeba zacząć. To, że ty możesz teraz pisać o czym tylko chcesz miało początki w tym, że jeden elektryk przeskoczył przez płot. Inni zaczynają od przybicia tablicy :)