Osieczany. Skwer Brzezińskiego jest za mało widoczny. Radna ma rozwiązanie
- 13 listopada 2024
Radna Anna Szymanowska proponuje zagospodarowanie miejsca na tzw. Skwerze Brzezińskiego. Jak przekonuje; razem z mieszkańcami zależy jej na tym, aby je lepiej wyeksponować. Burmistrz zapowiada zasadzenie drzew i krzewów
W cyklu "Radni interpelują" analizujemy sprawy, którymi zajmują się przedstawiciele mieszkańców zasiadający w radzie miejskiej. Te najczęściej dotyczą utrzymania i rozbudowy infrastruktury drogowej, nowych inwestycji, czy wprowadzenia ułatwień do codziennego życia mieszkańców różnych miejscowości.
"W miejscu tym przydałoby się ustawić głazy, położyć płytę przed tablicą oraz zrobić obrzeża. Nie ma oddzielenie tego skweru od drogi, która biegnie pomiędzy hotelem "pod dębami" a inter z o.o.. Skwer Brzezińskiego to historia rodziny Brzezińskich związanej z Osieczanami umieszczona na tablicy. Chcielibyśmy, aby było to miejsce bardziej widoczne, przejrzyste. Żeby przyciągało wzrok niejednego człowieka, który czytając kilka informacji tam umieszczonych, pozna naszą historię" - pisze Anna Szymanowska (KW JSZ).
W odpowiedzi burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS) zapewnia, że "zgodnie z planem oraz w miarę posiadanych środków finansowych w budżecie gminy, powyższe miejsce zostanie zagospodarowane w 2025 roku poprzez nasadzenie drzew i krzewów".
Dobrze rozumiem? Tablica zlokalizowana centralnie na trawniku, pod nią położone cztery donice z chryzantemami i to przez gminę nazwane jest skwerem? Czy dobrze widzę? Patrzę i czuję takie same ciarki zażenowania jak przy "obelisku" z tablicą upamiętniającą żołnierzy wyklętych w trawniku obok Mleczarni, bez pomysłu, bez refleksji, na siłę, byleby było...
Właśnie w ten sposób traktuje się przestrzeń publiczną w gminie. Zupełnie nie wykorzystuje się potencjału takich miejsc. Wielkie hasła o ogrodach społecznych w gminnych wsiach, parkach kieszonkowych w Myślenicach, a niewielkiego skweru nie potrafią zaaranżować. Nasadzą drzewa i krzewy? Może te z Rynku z donic przeniosą? Taniej będzie..
haha no skwer pełną gębą. to pokazuje ze po wladzy z pis to zostają w przestrzeni publinczej albo symboliczne czeki jak te na szkołe na chełmie albo tablice na trawniku... a otwarcie z pompą przecinaniem wstęgi i samorządową telewizją było? hahah ale inwestycja. Dla kogo jest ten skwer? Dla urzędników czy dla ludzi? Jeśli dla ludzi to jakie spełnia zadanie?
Niesamowicie mnie frustruje takie podejście do aranżowania przestrzeni publicznych. O ile się nie mylę od lat nie ma wydziału w gminie, który zajmowałby się zielenią publiczną, przestrzenią publiczną.. i to jest ogromny minus. I to za równo w kadencji poprzedniego jak i obecnego burmistrza. Nie mają swoich ludzi w magistracie, które potrafiłyby zająć się tym i tego typu tematami, a zlecanie takich zadań ludziom z zewnątrz zawsze wiąże się z większymi kosztami. Nie mówię tutaj o wielkopowierzchniowych projektach, ale ogrody kieszonkowe, ogrody społeczne, place zabaw, skwery - uważam, że powinny się tym zająć osoby kompetentne z wykształceniem kierunkowym, które wykorzystają potencjał takich miejsc, nadadzą funkcję, podkreślą ich charakter, dobiorą odpowiednią roślinność. Wstydziłabym się nazwać skwerem postawienie tablicy informacyjnej w trawniku. Jest tak wiele miejsc pozbawionych funkcji w mieście, które czekają jak ktoś się nimi odpowiednio zajmie. Ile już lat mieszkańcy upominają się o ponowne uruchomienie i zaaranżowanie fontanny na przeciwko Sądu? Górne Przedmieście latami ubiegało się o ogród społeczny i plac zabaw, w końcu zdecydowano podjąć temat przez Budżet Obywatelski i również gmina bez refleksji zrealizowała projekt osoby, która chciała dobrze, ale nie oszukujmy się nie zna się na aranżowaniu przestrzeni, więc nie w niej tu szukać winy.