Hotel pielęgniarski może zostać przebudowany na dodatkowe miejsca dla pacjentów ZOL. Ale trzeba pozyskać na to 20 mln z KPO

Generalny remont budynku, jego rozbudowa i wydzielenie dodatkowych miejsc dla pacjentów Zakładu Opiekuńczo – Leczniczego.
To pomysł na hotel pielęgniarski przy ul. Szpitalnej. Do tego potrzebne są 24 miliony, a 20 z nich starosta chce pozyskać z Krajowego Programu Odbudowy

Podczas 7. sesji rady powiatu, która odbyła się 18 października, radni zdecydowali o przekazaniu 87 594 zł dotacji dla myślenickiego szpitala. Pieniądze dla Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej mają zostać przeznaczone na częściowe dofinansowanie programu Funkcjonalno-Użytkowego dla inwestycji polegającej na remoncie bloku pielęgniarskiego.

Ten jak czytamy w uchwale, może przejść przebudowę, rozbudowę i modernizację wraz z rozbudową o klatki schodowej i szybów windowych. Po zakończonych pracach miałby zostać oddany na potrzeby Opieki Długoterminowej - Zakładu Opiekuńczo – Leczniczego, do którego miałby też trafić nowy sprzęt i aparatura medyczna.

Miałby, bo remont może się odbyć jeśli starostwo otrzyma 20 mln zł dotacji z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Zanim złoży wniosek o takie pieniądze musi przygotować dokumentację, a pomóc ma w tym przekazane przez radnych 87 594 zł.

O ile sam pomysł nie wzbudził zastrzeżeń radnych, to Marta Gajek (PiS) krytykowała sposób, w jaki ta uchwała była procedowana oraz obieg informacji w tej sprawie.

- Nie było żadnej komisji zdrowia, na której radni mogli dowiedzieć się, jaki jest zamysł i przeznaczenie hotelu pielęgniarskiego, który w tym momencie jest zamieszkany. Nie znamy możliwości odnowy, remontu, nie wiemy, czy jest zmiana przeznaczenia budynki - nic nie wiemy. Jakie są zamiary zarządu i dyrektora? Państwo chcą zmienić przeznaczenie budynku na potrzeby ZOL? Przecież nie wiemy, jakie mamy obłożenie ZOL, ile mamy oczekujących w kolejce, jakie mamy z tego tytułu problemy, nie znamy kwoty przekształcenia, nie mamy opinii biegłych architektów, czy ten budynek nadaje się do remontu, czy do rozbiórki. Chcielibyśmy mieć obszerną informację, dlatego nie wezmę udziału w głosowaniu – wyrażała swoje stanowisko radna Gajek (PiS).

Starosta tłumaczył taki stan rzeczy pośpiechem, który ma wynikać z krótkich terminów w KPO. - Pamiętajcie, to są szybkie środki do wydania, ale za poprzedniego rządu mieliśmy je zamrożone – wyjaśniał Józef Tomal (FZM).

Józef Tomal (FZM), starosta: Dwie lub trzy sesje temu mówiłem na temat bloku pielęgniarskiego, na temat rozmów z mieszkańcami, że chcemy ten blok przebudować i zmodernizować na potrzeby ZOL.

Proszę pamiętać, że pan dyrektor Styczeń ma w trwałym zarządzie majątek i może przygotować swoje pomysły w tym zakresie.

Program funkcjonalno – użytkowy, to jest niepełny projekt budowalno-techniczny, ale pozwala nam na to, aby złożyć wniosek o środki z KPO. Możemy uzyskać do 20 mln dofinansowania. Projekt wstępnie opiewa na przebudowę budynku dla potrzeb Zakładu Opiekuńczo Leczniczego z całym zapleczem na kwotę 24 mln zł.

Jeśli takie środki otrzymamy, będzie przetarg na zasadzie zaprojektuj i wybuduj. To jest potrzebne ze względu na szybką ścieżkę KPO i możliwość utraty ogromnych środków przeznaczonych na służbę zdrowia. Pamiętajcie to są szybkie środki do wydania, ale za poprzedniego rządu mieliśmy je zamrożone.

Na obecną chwilę chcemy rozwiązać sprawę potrzeb mieszkańców powiatu myślenickiego w zakresie opieki opiekuńczo-leczniczej. Po drugie to kwestia pomysłu i znalezienia środków na mało estetycznie wyglądający i niespełniający praktycznie żadnych już dzisiaj sensownych norm bloku pielęgniarskiego. Na następnej komisji zdrowia może o szczegółach opowiedzieć więcej dyrektor SPO ZOZ.

Marta Gajek (PiS) jego słowa skwitowała krótko: - Nie kwestionuję zapotrzebowania na takie pomieszczenia. Rozumiem, że władza absolutna w powiecie myślenickim należy do państwa i bardzo dobrze, bo bierzecie za wszystko odpowiedzialność. Zmianę przeznaczenia i wiele innych dokumentów radni powinni otrzymać wcześniej. Nie mieliśmy komisji zdrowia i nie wiemy, co do końca znajduje się w zamyśle.

Poparł ją Jan Bylica (PiS) i przekonywał, że radni powinni mieć pełną świadomość, że remontowany będzie ten budynek i jak wpłynie to na bilans szpitala. - To dziwne, że nie odbyła się komisja zdrowia, na której można było tę sprawę przedyskutować. Wiem, jak bardzo są potrzebne te miejsca na ZOL i zagłosuję za – mówił.

Z kolei Kamil Ostrowski (WDP) podkreślał, że służba zdrowia, to główne zadanie powiatu. - Zgodzę się z tym, że fajnie byłoby przedyskutować w gronie pana dyrektora. Obecna uchwała to nic wiążącego, zgodzimy się że budynek wymaga modernizacji, a dodatkowe miejsca wszystkim nam będą potrzebne – zakończył dyskusję.

Radni przyjęli uchwałę 22 głosami za, przy 3 nieoddanych.

Podczas tej samej sesji radni przedłużyli wynajem - dzierżawę w tym budynku do 30 czerwa 2025 r. - Po tej dacie chcemy, aby blok był pusty i można było przperowadzić właściwe prace - mówił starosta Józef Tomal.

Temat wraca co rok

Podobna dyskusja na temat przyszłości hotelu pielęgniarskiego odbyła się w poprzedniej kadencji w 2023 roku. Jak wówczas podkreślali radni; w 29 lokalach mieszka tam około 30 osób, budynek niszczeje, a środków na remont nie ma.

• 
• 
• 
• +4

 Brak działań w tym zakresie radni PiS określali jako "uciekanie od problemu", z kolei koalicja rządząca tłumaczy to "czynnikiem ludzkim".

Więcej na ten temat piszemy w artykule „Remontować, burzyć, a może sprzedać? Co dalej z blokiem pielęgniarskim i jego mieszkańcami?". 

Podobają Ci się nasze artykuły?   

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.