logo-web9
Myślenice a droga S7

Do sieci trafiły warianty trasy S7 Kraków-Myślenice. GDDKiA komentuje przeciek

Na łamach jednego z krakowskich portali pojawił się artykuł prezentujący rzekome „osiem wariantów przebiegu trasy S7 między Krakowem a Myślenicami”.

GDDKiA nie zajmuje jednoznacznego stanowiska w tej sprawie, ale na połowę czerwca zapowiada prezentację trzech wariantów ekspresówki 

Na łamach portalu LoveKraków pojawił się artykuł, w którym zamieszczona została grafika mająca przedstawiać „osiem wariantów przebiegu trasy S7 między Krakowem a Myślenicami”.

O ile w Krakowie dyskusja dotycząca jej przebiegu skupia się głównie na lokalizacji węzła początkowego, to dla mieszkańców Myślenic sprawa jest szczególnie ważna, bowiem wszystkie dotychczas proponowane przebiegi „nowej zakopianki” prowadziły przez Górne Przedmieście.

Podobnie jest w tym przypadku, a udostępniania w mediach społecznościowych przez mieszkańców grafika przedstawia przebieg drogi przez gminę Myślenice.

Na facebooku zwraca na to uwagę burmistrz Jarosław Szlachetka (PiS). „Realizacja któregokolwiek z tych wariantów grozi dewastacją cennych terenów nie tylko miejscowości wiejskich w gminie Myślenice oraz w samym centrum Myślenic! To absurdalne podejście, które całkowicie pomija głos naszej lokalnej społeczności i zdrowy rozsądek” – pisze.

W dalszej części wpisu odpowiedzialność za przedstawiony przebieg S7 przypisuje dyrektorowi GDDKiA Maciejowi Ostrowskiemu.

„Za forsowanie przebiegu S7 w sposób zagrażający interesom Miasta i Gminy Myślenice pełną polityczną odpowiedzialność ponosi pan Maciej Ostrowski z PSLu, dyrektor GDDKiA w Krakowie. Panie Macieju Ostrowski - co takiego zrobili Panu mieszkańcy Myślenic i całej gminy, że chce nam Pan zafundować zrujnowanie miasta i regionu przebiegiem drogi S7?” – pyta burmistrz Szlachetka (PiS).

Według niego droga S7 w przedstawionych wariantach „nie tylko zniszczy gminę Myślenice, ale również przekreśla szansę na kolei do naszego miasta”.

„W drugiej połowie czerwca opublikujemy trzy warianty przebiegu S7"

Jak dotąd GDDKiA nie opublikowała zapowiadanych wariantów przebiegu trasy S7 od Krakowa do Myślenic. Do jej krakowskiego oddziału wysłaliśmy pytania związane z grafikami krążącymi w sieci.

Mimo naszej prośby o potwierdzenie lub zdementowanie prezentowanej powyżej mapy, drogowcy nie zajęli jednoznacznego stanowiska w tej sprawie.

„W drugiej połowie czerwca opublikujemy trzy warianty przebiegu S7 Kraków Myślenice, które zostaną skierowane do konsultacji społecznych. Do tego czasu nie komentujemy treści tego rodzaju materiałów, które pojawiają się w mediach” – czytamy w odpowiedzi przesłanej przez rzecznika Kacpra Michnę. 

Wspomniane przez niego trzy warianty mają zostać zaprezentowane w drugiej połowie czerwca, a następnie skierowane do konsultacji społecznych.

Weź udział w sondażu!

„Równocześnie opublikujemy informację podsumowującą ten etap prac. Pokażemy w niej inne analizowane przez projektantów warianty, które nie zostały skierowane do dalszych prac.

W 2028 r. planujemy złożyć wniosek o decyzję środowiskową, a w 2030 r. przewidujemy jej uzyskanie.

We wrześniu zorganizujemy spotkania informacyjne. Uwagi będzie można zgłaszać również poprzez ankiety” – czytamy w odpowiedzi GDDKiA.

Drogowcy zapewniają również, że posiadają środki przygotowanie studium (STEŚ) i projektu robót geologicznych.

rozmowie z nami przeprowadzonej w lutym dyrektor GDDKiA Maciej Ostrowski nie chciał zdradzić przebiegu drogi S7. Podkreślał, ze drogowcy pracują nad ośmioma przedstawionymi w styczniu 2022 roku jej wariantami, a do decyzji środowiskowej zostaną wybrane trzy lub cztery propozycje. To według jego deklaracji miało nastąpić na przełomie maja i czerwca.

Dodatkowo – jak argumentował „projektowana S7 musi połączyć się z Beskidzką Drogą Integracyjną, której przebieg zgodnie z planami kończy się dziś w Głogoczowie. Być może będzie potrzebne przedłużenie BDI, to też przygotowujemy. Ostatni jej odcinek może zostać oddany w 2031 lub 2032 roku. W tej sprawie (przebiegu drogi S7-przyp. red.) będę dążył do dobrego rozwiązania. Prace nad wariantami powoli do biegają końca, chcemy pokazać w miarę możliwe korytarze, przejścia alternatywne i szczegółowo je omówić".

Wyjaśniał, że droga S7 jako nowy ciąg „musi być zbliżona do przebiegu obecnych, głównych kanałów komunikacyjnych w kraju. Jeżeli poprowadzimy S7 za Dobczycami (tzw. „wariant wschodni” – przyp. red.), to stworzymy łącznik między drogami, a nie nowy odcinek trasy międzynarodowej. W takim przypadku nawigacje dalej będą prowadzić kierowców przez starą Zakopiankę, to się nie uda” – mówił.

 

Do tej pory wszystkie warianty prowadziły przez Myślenice

Nowa zakopianka to ostatnia część drogi ekspresowej S7, łączącej Gdańsk i Rabkę-Zdrój. W marcu 2024 roku drogowcy podpisali umowę na przygotowanie Studium Techniczno-Ekonomiczno Środowiskowego (STEŚ).Założeniem tego dokumentu jest przygotowanie wariantów przebiegu nowej trasy, skonsultowanie ich z mieszkańcami oraz wybór najlepszej opcji.

Zadaniem wykonawcy jest znalezienie optymalnego przebiegu drogi ekspresowej pomiędzy autostradą A4 a funkcjonującą już za Myślenicami trasą S7.

Wstępnie początek drogi przewidziano między węzłami Kraków Południe a Kraków Bieżanów, jednak projektant będzie mógł zaproponować go też w innym miejscu. Wszystkie warianty muszą uwzględniać połączenie S7 z projektowaną Beskidzką Drogą Integracyjną (S52).  Wartość umowy to 23,3 mln zł.  

Zadaniem wykonawcy jest znalezienie optymalnego przebiegu drogi ekspresowej pomiędzy autostradą A4 a funkcjonującą już za Myślenicami trasą S7.

Wstępnie początek drogi przewidziano między węzłami Kraków Południe a Kraków Bieżanów, jednak projektant będzie mógł zaproponować go też w innym miejscu. Wszystkie warianty muszą uwzględniać połączenie S7 z projektowaną Beskidzką Drogą Integracyjną (S52).  Wartość umowy to 23,3 mln zł.  

Dla myśleniczan jest to szczególnie ważne, bowiem wszystkie dotychczas proponowane przebiegu „nowej zakopianki” przebiegały przez miasto.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!