Były wicestarosta bohaterem publikacji o zatrudnieniu w Krakowskim Holdingu Komunalnym

Były wicestarosta myślenicki i obecny radny powiatowy Rafał Kudas (FZM) po majowej rezygnacji z funkcji wicestarosty rozpoczął pracę w Krakowskim Holdingu Komunalnym.

Stał się też jednym z bohaterów publikacji prasowych przygotowanych przez Interię i Gazetę Wyborczą mówiących o zatrudnieniu w spółce 

PRZEGLĄD PRASY:

w 2021 roku PSL przedstawił listę "tłustych kotów". Znajdowali się na niej politycy związani z PiS zatrudnieni w spółkach Skarbu Państwa. Wśród nich widniało nazwisko burmistrz Myślenic. Po zmianie władzy, pięć lat później w Krakowie coraz głośniej mówi się o "epidemii kolesiostwa" i rozlicza polityków związanych z Koalicją 15 października.

Piszemy o tym, bo również w tym przypadku na listę trafił polityk związany z "ziemią myślenicką". Tym razem jest nim dotychczasowy wicestarosta i radny powiatowy Rafał Kudas (FZM).  

Interia: „W ostatnim czasie holding stał się przyczółkiem dla partyjnych działaczy”

„W ostatnim czasie holding stał się przyczółkiem dla partyjnych działaczy” taką tezę w swoim materiale „Tajemnicza posada szefa krakowskiej Platformy. W umowie zapis o poufności” stawia portal Interia. 

Serwis pisze o zmianach w Krakowskim Holdingu Komunalnym oraz osobach, które w ostatnim czasie zostały w nim zatrudnione. To miejska spółka zarządzająca krakowską ekospalarnią. Przedsiębiorstwo jest także jedynym akcjonariuszem w innych krakowskich spółkach: wodociągach, MPO czy Arenie Kraków.

Prezesem holdingu jest Bogusław Kośmider, a jego doradcą Szczęsny Filipiak, szef krakowskiej Platformy Obywatelskiej i radny sejmiku województwa małopolskiego. Interia powołuje się też na anonimową wypowiedź jednego z polityków Platformy Obywatelskiej, który mówi m.in. „Do wprowadzania w życie polityki prezydenta potrzebny jest zespół ludzi: zaufanych, kompetentnych, doświadczonych w zarządzaniu i rozumiejących priorytety, które prezydent Miszalski przedstawił w kampanii”.

O ile holding wpływa na codzienne życie krakowian, to jednym z elementów łączących Myślenice ze stolicą województwa jest były wicestarosta i obecny radny powiatowy Rafał Kudas (FZM). Ten w maju złożył rezygnację z funkcji, tłumacząc to „swoimi planami zawodowymi”.

- Mam swoje plany zawodowe i osobiste, które chciałbym zrealizować, a one stoją w kolizji z pełnioną funkcją. Dziękuję za wszystkie głosy solidarności i zaufania oraz za te 7 lat współprac – mówił. Nie zdradzał jednak jaka będzie dalsza ścieżka jego kariery.

W latach 2018-25 był wicestarostą myślenickim. W wyborach samorządowych 2024 na Rafała Kudasa (Forum Ziemi Myślenickiej) swój głos oddało 855 osób, co dało mu mandat radnego powiatowego. Podczas pierwszej sesji rady powiatu został wybrany na wicestarostę, a funkcję tę pełnił również podczas poprzedniej kadencji.

Jak podaje Interia: W czerwcu został członkiem zarządu ds. produktu. Rzeczniczka Krakowskiego Holdingu Komunalnego poinformowała portal, że Kudas wygrał konkurs na to stanowisko. Dodała też, że przynależność partyjna nie jest oceniana podczas procesu rekrutacyjnego.

„O tym, kto zostaje członkiem zarządu w holdingu, decyduje rada nadzorcza, a jej członków powołuje prezydent Krakowa Aleksander Miszalski, będący jednocześnie szefem małopolskich struktur Platformy Obywatelskiej” – czytamy jej wypowiedź w artykule. 

Gazeta Wyborcza: Działacze PO i PSL z wysokimi pensjami: "To już epidemia kolesiostwa"

W środę 6 października na łamach krakowskiej Gazety Wyborczej pojawił się artykuł pt. Tłuste koty koalicji w Krakowie. Działacze PO i PSL z wysokimi pensjami: "To już epidemia kolesiostwa". Gazeta sporządziła listę działaczy Koalicji 15 października, którzy otrzymali posady w krakowskim urzędzie, miejskich spółkach, państwowych instytucjach i radach nadzorczych.

Według Gazety ruchy kadrowe w Krakowskim Holdingu Komunalnym w ostatnim czasie w Krakowie budzą największe emocje. Wśród osób, które ostatnio zostały w nim zatrudniono, podobnie jak w przypadku tekstu Interii pada nazwisko byłego wicestarosty powiatu myślenickiego Rafała Kudasa.

Rzeczniczka prezydenta Krakowa Aleksandra Miszalskiego informuję Gazetę; że "miejskie spółki kierują się własną polityką kadrową, w którą prezydent nie ingeruje. (...) Na wszystkie stanowiska ogłaszane są otwarte konkursy, których wyniki są publikowane. Do tej pory zorganizowano ponad 200 takich postępowań. Procedury urzędowe są transparentne i nie jest tak, że pracę otrzymują osoby z klucza partyjnego".

Podobają Ci się nasze artykuły?   

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.