Urząd Skarbowy sprawdzi czy przedsiębiorcy wydają paragony
W ramach akcji "Nie bądź jeleń, weź paragon” przez wakacje Urząd Skarbowy będzie sprawdzać, czy przedsiębiorcy wydają paragony. Pod lupą znajdą się m. in. podmioty świadczące usługi w zakresie handlu, gastronomii, przewozu osób, parkingowe, wypożyczania sprzętu sportowego i turystycznego, puby, dyskoteki.
Akcja "Nie bądź jeleń, weź paragon" trwać będzie od 1 lipca do 31 sierpnia. Urząd Kontroli Skarbowej w Krakowie oraz Urzędy Skarbowe z terenu Małopolski prowadzić będą sprawdzać będą, czy przedsiębiorcy wydają paragony.
Jak zapewnia Wojciech Prawdzic - Lewandowski, rzecznik prasowy Urzędu Kontroli Skarbowej w Krakowie: - Akcja skierowana jest nie tylko do przedsiębiorców, ale również do konsumentów, którym poprzez akcje plakatowe, wręczanie pocztówek z grafiką Andrzeja Mleczki z wymienionymi korzyściami płynącymi z wzięcia paragonu, przedstawiciele urzędu skarbowego będą chcieli uświadomić, co zyskujemy biorąc paragon fiskalny. Działania kontrolne wspierają uczciwych, sumiennych przedsiębiorców przyczyniając się do eliminowania zjawiska nieuczciwej konkurencji.
Paragon - strażnik uczciwej konkurencji
Paragon fiskalny to „strażnik” uczciwej konkurencji. Sprzedawca nie ewidencjonując sprzedaży na kasie fiskalnej nie odprowadza do budżetu państwa podatku VAT uwzględnionego w cenie towaru lub usługi, zapłaconej przez konsumentów. Ważne, aby o cenie towaru czy usługi decydowała jedynie operatywność sprzedawcy i stosowanie zasad uczciwej konkurencji. Działania kontrolne wpływają na zwiększenie kwot ewidencjonowanych przez podatników za pośrednictwem kas fiskalnych, a tym samym na zwiększenie wpływów do budżetu państwa.
- Należy pamiętać, że zaewidencjonowany w cenie towaru podatek zapłacony przez klienta w sposób pośredni powróci do Niego poprzez zadania finansowane z budżetu państwa. Ważną rolą jest by konsumenci uświadamiali sobie, jakie korzyści związane są z posiadaniem paragonu i kształtowali w sobie nawyk brania paragonów - dodaje Wojciech Prawdzic - Lewandowski. Wyjaśnia również, że przez konsumentów paragon postrzegany powinien być głównie jako dokument, dzięki któremu możliwe jest dochodzenie praw, jeżeli np. zakupiony towar lub usługa nie odpowiada jakości jaką deklarował producent lub posiada wady. Dodatkowo każdy klient biorący paragon ma możliwość rachunkowej i rzeczowej kontroli dokonywanej transakcji czy porównań cen towarów na rynku.
Gdzie będą kontrole?
Kontrole prowadzone będą na terenie miejscowości wypoczynkowych województwa małopolskiego. Urzędnicy sprawdzą przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność przez cały rok oraz sezonową. Pod lupą znajdą się m. in. podmioty świadczące usługi w zakresie handlu, gastronomii, przewozu osób, parkingowe, wypożyczania sprzętu sportowego i turystycznego, puby, dyskoteki.
Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów w wyniku ubiegłorocznej letniej akcji „Weź paragon” okazało się, że skontrolowani przedsiębiorcy w III kwartale 2011r. wpłacili o ponad 20% więcej podatków niż w analogicznym okresie 2010r. W przypadku przedsiębiorców, u których nie zagościły kontrole wzrost wpłat z tytułu podatków wyniósł około 5%. Z danych zebranych tylko w jednym z województw za pojedynczy kwartał roku wynika, że dodatkowe 20% wpływów podatkowych u skontrolowanych przedsiębiorców to ponad 15 milionów złotych, a kontrolowany był tylko co pięćdziesiąty punkt handlowy.
Przez wakacje Urząd Skarbowy będzie sprawdzać, czy przedsiębiorcy wydają paragony. Pod lupą znajdą się m. in. handlowcy, punkty gastronomiczne, firmy transportowe i komunikacyjne, parkingi, wypożyczalnie sprzętu sportowego i turystycznego, puby oraz dyskoteki
Akcja "Nie bądź jeleń, weź paragon" trwać będzie od 1 lipca do 31 sierpnia. Urząd Kontroli Skarbowej w Krakowie oraz Urzędy Skarbowe z terenu Małopolski prowadzić będą sprawdzać będą, czy przedsiębiorcy wydają paragony.
Jak zapewnia Wojciech Prawdzic - Lewandowski, rzecznik prasowy Urzędu Kontroli Skarbowej w Krakowie: - Akcja skierowana jest nie tylko do przedsiębiorców, ale również do konsumentów, którym poprzez akcje plakatowe, wręczanie pocztówek z grafiką Andrzeja Mleczki z wymienionymi korzyściami płynącymi z wzięcia paragonu, przedstawiciele urzędu skarbowego będą chcieli uświadomić, co zyskujemy biorąc paragon fiskalny. Działania kontrolne wspierają uczciwych, sumiennych przedsiębiorców przyczyniając się do eliminowania zjawiska nieuczciwej konkurencji.
Paragon - strażnik uczciwej konkurencji
Paragon fiskalny to „strażnik” uczciwej konkurencji. Sprzedawca nie ewidencjonując sprzedaży na kasie fiskalnej nie odprowadza do budżetu państwa podatku VAT uwzględnionego w cenie towaru lub usługi, zapłaconej przez konsumentów.
- Ważną rolą jest by konsumenci uświadamiali sobie, jakie korzyści związane są z posiadaniem paragonu i kształtowali w sobie nawyk brania paragonów - dodaje Wojciech Prawdzic - Lewandowski. Wyjaśnia również, że przez konsumentów paragon postrzegany powinien być głównie jako dokument, dzięki któremu możliwe jest dochodzenie praw, jeżeli np. zakupiony towar lub usługa nie odpowiada jakości jaką deklarował producent lub posiada wady. Dodatkowo każdy klient biorący paragon ma możliwość rachunkowej i rzeczowej kontroli dokonywanej transakcji czy porównań cen towarów na rynku.
Gdzie będą kontrole?
Kontrole prowadzone będą na terenie miejscowości wypoczynkowych województwa małopolskiego. Urzędnicy sprawdzą przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność przez cały rok oraz sezonową. Pod lupą znajdą się m. in. podmioty świadczące usługi w zakresie handlu, gastronomii, przewozu osób, parkingowe, wypożyczania sprzętu sportowego i turystycznego, puby, dyskoteki.
Jak wynika z danych Ministerstwa Finansów w wyniku ubiegłorocznej letniej akcji „Weź paragon” okazało się, że skontrolowani przedsiębiorcy w III kwartale 2011r. wpłacili o ponad 20% więcej podatków niż w analogicznym okresie 2010r. W przypadku przedsiębiorców, u których nie zagościły kontrole wzrost wpłat z tytułu podatków wyniósł około 5%. Z danych zebranych tylko w jednym z województw za pojedynczy kwartał roku wynika, że dodatkowe 20% wpływów podatkowych u skontrolowanych przedsiębiorców to ponad 15 milionów złotych, a kontrolowany był tylko co pięćdziesiąty punkt handlowy.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Mnie lekarz też nigdy nie dał paragonu,przecież nie będę wołał ,bo mi przepisze jakąś trutkę.
Może gdyby państwo było bardziej pro społeczne i nie próbowało wydusić z podatnika ile się da, to może było by mniej kombinatorstwa.
Ja osobiście bardzo rzadko dostaje paragony w sklepach, i na nie nie czekam i co najważniejsze nie uważam się za jelenia, wiem że obecnie czasy są bardzo ciężkie i każdy "orze jak może", przypierdzielają nam cały czas większą inflacją, podatkiem, a wypłata stoi w miejscu, to ludzie starają się przeżyć za wszelką cenę.
ale co to urzędasów obchodzi, siedzą sobie w swoich ciepłych dobrze opłacanych krzesełkach załatwionych "po znajomości", bo przecież nikogo obcego nie przyjmą, może niech kontrolę zaczną od samych siebie ??.
u mnie już byli w ciągu dwóch miesięcy trzy razy . jeszcze pih chodzi i sprawdza widoczność cen i poprawność metek ... niebawem będzie więcej kontroli niż klientów hehe
I TO JEST WŁAŚNIE DOWÓD NA TO ŻE POPRZEDNI USTRÓJ MA SIĘ DOBRZE.Wtedy też były akcje,kontrole itp a kto miał klepać kasę to klepał.Teraz gdy kryzys puka do drzwi trzeba szukać winnych a najlepsi do tego są drobni przedsiębiorcy,kupcy przecież nikt nie będzie kontrolował wielkich sieci czy korporacji zresztą jak tu kontrolować jak taki Kulczyk lekką rączką dał 20 mln na Muzeum biednych prześladowanych Żydów.Para w gwizdek przecież PO słynie właśnie z akcji i dobrego PR a głupi naród to kupi.Zobaczycie wpadną płotki albo niepokorni którzy narazili się władzy a w mediach rekiny będą opowiadać jak to władza dobrze robi walcząc z patologiami.