Spotkanie z posłem Mariuszem Błaszczakiem (PiS)
- 21 kwietnia 2013
Motywem przewodnim w wystąpieniu posła była alternatywy PiS dla najważniejszych dziedzin życia społecznego
Sprawy związane z bieżącą polityką i działaniami rządu przedstawili na początku poseł Marek Polak oraz senator Andrzej Pająk. Kwestie związane z działalnością Sejmiku Województwa Małopolskiego zaprezentowali radni Województwa Małopolskiego Zdzisław Filip oraz prowadzący spotkanie Jarosław Szlachetka.
Przemówienie Posła Błaszczaka rozpoczęło się od wyjaśnienia celowości otwartych spotkań kierownictwa partii w wiosennej ofensywie PiS. - Spotykamy się bezpośrednio z ludźmi ponieważ trudno nam jest przedstawić nasze propozycje w mediach, które skupiają uwagę na rzeczach nieważnych - mówił Mariusz Błaszczak. - Nie możemy mówić przez media bo one albo wypaczają i przeinaczają nasze pomysły, albo w ogóle je pomijają. Mamy problem z demokracją, bo media mętnego nurtu nie patrzą władzy na ręce, a kiedy my to robimy to oskarża się nas o agresywność i nie dopuszcza do głosu - kontynuował.
Następnie przeniósł krytykę na obecny rząd i jego bierność w kwestiach z którymi sobie nie radzi i na rozwiązanie których nie ma też pomysłu. Według niego to bezrobocie, wyjazdy młodych ludzi z Polski za poszukiwaniem pracy oraz zła sytuacją w służbie zdrowia. - Jako PiS mówimy, że z bezrobociem można walczyć, mamy odpowiednią ustawę Narodowy Program Zatrudnienia, którego realizacja spowodowałaby powstanie ponad miliona dwustu tysięcy nowych miejsc pracy właśnie w Polsce powiatowej, dziś likwidowanej przez koalicję PO-PSL, bo likwidowane są połączenia PKS-u, sądy, szkoły, a więc... szpitale też zadłużane za chwilę pewnie będą bankrutowały, bo zostały poprzekształcane w spółki - mówił Poseł Błaszczak.
Jak twierdzi, można temu zaradzić, tylko trzeba mieć wolę i umiejętności. Według niego Prawo i Sprawiedliwość obie te cechy posiada. Po wystąpieniu poseł odpowiadał na pytania mieszkańców dotyczące m.in. polskiego rolnictwa, przedsiębiorczości, śledztwa smoleńskiego oraz weryfikacji wyników wyborów.
Mariusz Błaszczak – lat 44, polityk, samorządowiec, z wykształcenia historyk. Były szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, od 2007 roku poseł na Sejm VI i VII kadencji, od 2010 przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Jeszcze jego brakowało w Myslenicach
A w PIS'ie wszyscy uczuleni.
wiosna, brzozy pylą na potęgę,
a Wójta Obajtka z Pcimia nie było, on ma gotowy plan zatrudniania swojaków, córki, żony sołtysów , radnych , prezesów straży itp. W Pcimiu jest poletko doświadczalne PiS-u. Niech Pan Bóg broni powiat i Polskę przed tak amoralnymi władzami. Żadnych zasad. samorząd pcimski przy PiS-ie uległ całkowitej degrengoladzie. Za Obajtkiem wloką się ciemne sprawy z poprzedniego zakładu Pracy. Gratulacje dla PiS-u. Do Pcimia Szlachetka Kaczyńskiego z Obajtkiem ściągnął, w Myślenicach tylko Błaszczak?
Ta moda z Myślenic historyków i podobnych nauczycieli i humanistów w polityce, przeniosła się do centrum.
Zawód historyka, pozwala prawie wyłącznie na pracę w szkole, stąd frustracja niektórych nauczycieli i parcie do polityki, w celu zrealizowania ambicji poza pedagogicznych. Błaszczak jest tego znakomitym przykładem / i nie tylko on /.
Gadane mają z wywiadówek i codziennego gadulstwa na lekcjach, wystarczy tylko oswoić się z kamerą i nowy zawód na wyciągnięcie ręki.