Myślenicki Oddział Obrony Terytorialnej szuka kandydatów
- 12 września 2014
Jeszcze we wrześniu ruszy nabór do powstającego w Myślenicach Oddziału Obrony Terytorialnej
Myślenicka drużyna Obrony Terytorialnej nawiązywać ma do tradycji oddziałów Armi Krajowej, działających niegdyś na terenie ziemi myślenickiej. Nowa organizacja przyjmie nazwę „Halniak” - od nazwy oddziału dowodzonego przez Józefa Fijałkowskiego ps. „Odwet”.
Projekt ma na celu stworzenie od podstaw ochotniczych oddziałów wojskowych i nawiązuje do obecnych, ogólnopolskich, tendencji w tym względzie. Obrona terytorialna funkcjonuje z powodzeniem w takich krajach jak: USA (The National Guard), Wielka Brytania (Territorial Army), Szwecja (Hamvarnet), a jej zadaniem jest przygotowanie do obrony obszaru, na którym oddział ćwiczy i funkcjonuje w czasie pokoju. Dodatkowo oddziały te współpracują z pozostałymi służbami mundurowymi, pomagając w czasie zaistnienia klęsk żywiołowych lub innych sytuacji kryzysowych.
Kto może wstąpić do oddziału?
Do myślenickiego oddziału wstąpić mogą pełnoletni mężczyźni posiadający polskie obywatelstwo. Kandydaci chętni do wstąpienia w szeregi drużyny powinni być przygotowani na wzmożony wysiłek fizyczny i psychiczny, wymagany w procesie stałego rozwoju i samodoskonalenia.
Spotkanie informacyjne odbędzie się 26 września o godzinie 17:30 w Miejskiej Bibliotece Publicznej. W szkoleniu wstępnym - obejmującym m.in. podstawy taktyki piechoty, szkolenie ogniowe, terenoznawstwo i survival militarny oprócz myśleniczan wezmą udział mieszkańcy Kalwarii Zebrzydowskiej. Szkolenie potrwa od początku października do końca grudnia 2014 r., a ci, którym uda się je ukończyć, zostaną przyjęci do oddziału i rozpoczną II etap szkolenia.
Oddział funkcjonować będzie jako stowarzyszenie a jego docelowym obszarem działania jest teren powiatu myślenickiego. Dodatkowych informacji na temat działalności oddziału można pozyskać pisząc na lem.man@wp.pl . Oddział na Facebooku
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Uroczyście oświadczam, że w przypadku napaści Rosji na Polskę stanę jako patriota w DRUGIM szeregu do walki z najeźdźcą! W drugim szeregu, zaraz za pierwszym w którym atak na wroga przeprowadzać będą: Kaczyński, Tusk, Kulczyk, Solorz, Macierewicz, Palikot, Miler, Korwin Mikke i reszta Sejmu. - ich synowie, komornicy i prokuratorzy. Gdyby ci "najwięksi patrioci" z jakichś przyczyn nie mogli się stawić na polu walki - każda informacja skierowana do mnie w sprawie mobilizacji będzie przeze mnie ignorowana! Oświadczam, że nie mam zamiaru nadstawiać łba za: celebrytów, polityków, premierów, prezydentów, Zbawcy Jarosława, Wszechwiedzącego Macierewicza, nieomylnego Palikota i Milera. Nie mam najmniejszej ochoty ginąć za komorników, prokuratorów, urzędników państwowych, straż miejską, UOP, SBŚ, i inne instytucje reżimowe, sędziów ich limuzyny, wille, konta w banku, kochanki. Nie zamierzam ginąć za płatne autostrady, zrujnowany system ochrony zdrowia, policjantów, fotoradary, podsłuchy. Na pewno nie zginę broniąc majątków Kulczyka, Solorza, właściciela SKOK-ów, prezesów banków !
tak mnie naszło, że pod przykrywką wzniosłych idei historycznych, próbuje przygotować się nas do czegoś, co jeszcze rok temu mogło by się wydawać nierealne. Martwi mnie, że nie wiemy o czymś o czym wiedzą tylko wybrani a nie mogą, lub nie chcą się tą wiedzą podzielić. Czuję niepokój, że to coś nas w końcu dosięgnie, bo pajacykom na górze zachciało się chojrakować i machać drewnianą szabelką. Teraz postanowili się ewakuować.
Przeraża mnie jeszcze jedna rzecz. Moja babcia pochodzi ze Stryja, odkąd pamiętam, kiedy naszła ją nostalgia powtarzała, że kiedy umrze będzie wojna. Jako mała dziewczynka strasznie bałam się tych "przepowiedni"(było ich więcej) i codziennie modliłam się żeby babcia żyła w zdrowiu jak najdłużej. Czułam się obciążona tą "tajemnicą". Babcia umarła w kwietniu w wieku 90 lat. I dopiero teraz wiem, o czym mówiła.
Życzę Wam zdrowia
Fajny pomysł, chyba się zgłoszę, w końcu trzeba bronić ojczyzny przed banderowcami i kacapami :-)
ZA SWOJA RODZINE I DOM JA BEDE WALCZYL !!!!!!A ZA TZW:OJCZYZNE W POLSKIEJ WERSJI -NIE!!! TA POLSKA OJCZYZNA TO BYLA I JEST OD WIEKOW OJCZYZNA DLA KASTY UPRZYWILIOWANEJ!!!! RASZTA BYLA I JEST BYDLEM LUB MIESEM ARMATNIM ZEBY W GODZINIE W ICH BRONIC .POCZAWSZY OD CZASOW SZLACHECKICH GDZIE KASTA SZLACHECKA STANOWILA OK 9% SPOLECZENSTWA [ O ICH HISTORI I HISTORI ICH PANSTWA DO ROZBIOROW NAUCZAJA NAS NA LEKCJACH "HISTORI "WMAWIAJAC ZE TO NASZA CZYLI WSZYSTKICH HISTORIA.} POPRZEZ KOMUNISTYCZNYCH BONZOW,PO DZISIEJSZYCH PANOW OD RZADOW,NIETYKALNYCH PROKURATOROW ,SEDZIOW ,URZEDASOW SKARBOWYCH ,KOMORNIKOW ITD. CZEMU TYLU NASZYCH BRACI I SIOSTR MUSI WYJEZDZAC Z TEJ "OJCZYZNY"? TO NIE WINA OBCYCH NA KTORYCH CIAGLE ZWALA SIE WINE ZE JEST TUTAJ JAK JEST!!!TO OD WIEKOW WINA POLSKICH ELIT I ICH FEUDALNEJ METALNOSCI!!!!! KIEDYS BISMARCK POWIEDZIAL"DAJCIE POLAKOM RZADZIC TO SIE SAMI WYKONCZA" I CHYBA MIAL RACJE. POZDRAWIAM !
Poroniony pomysł, Broń powinna być dostępna w każdym domu do obrony własnej posiadłości, Przestępczość spadła by od razu o 100%, bo mało który złodziej czy bandyta zaryzykował by kulkę w łeb, przy próbie kradzieży.