Wszystko co powinieneś wiedzieć na tydzień przed wyborami

Ja bym poszedł na wybory, ale jakby wszyscy kandydaci (bez wyjątku), zgodzili się na badanie wariografem :)

Jakiś czas temu, na spotkaniu ze starymi znajomymi, jedna osoba - radna z Dobczyc powiedziała "w następnych wyborach pasowałoby do powiatu, bo tam lepiej płacą" Na szczęście nie widzę jej na listach do gminy i do powiatu. A ilu jest takich właśnie, jak ona? Masakra...

Wszystko co trzeba wiedzieć przed wyborami:

Nie oglądać TV, bo leci sama propaganda.
Nie sugerować się sondażami bo to one sugerują na kogo głosować.
Jeśli chcecie zmian, Głosujcie na coś nowego a nie stare kabarety.
Uważać na tzw niepartyjne komitety wyborcze (to bardzo często opcja polityczna ukryta, powołana przez obecnych taka przykrywka dla swoich)
Głosować na tego kogo się popiera a nie przeciw temu kogo się nie lubi.

Żaden głos nie jest zmarnowany wygrać mogą nawet najmniej oczekiwani wystarczy aby Polacy się zmobilizowali gdyż w wyborach głosują głównie rodziny urzędników zainteresowanych dalszym rabowaniem ludzi, ludzie gnębieni bardzo często robią błąd że nie głosują gdyż są zniechęceni, nie wierzą w zmiany.

Ja zagłosuję na KNP. Jeśli ktoś nie chce na knp może poprzeć inne pozasejmowe partie typu RN itd. Nie głosujcie na Bandę typu PIS,PO,PSL,SLD,TR. Oni okradają kraj od 25 lat.

A ja na przykład nie zagłosuję na KNP, RN, PO, PiS, PSL, SLD, TR.
Zagłosuję na ludzi którzy moim zdaniem mogą coś zmienić a ich sympatie polityczne uważam za ich sprawę.
W wyborach samorządowych mniejsze znaczenie ma która partia wygra, chcę kogoś kto będzie dbał o mój interes i tyle.
I błagam nie powtarzać tej wyszukanej maksymy: "zagłosujmy na KNP lub RN, nie głosujmy na Bandę!"

wybierzmy młodosć... zmieńmy władze...

Ja słucham co mi ma do zaoferowania konkretny kandydat... Nie chce wybierać młodości bo są młodzi.. i co z tego? jaki jest cel wybiera kogoś bo jest młody?! KNP mówi o młodości, PiS z kolei tylko atakuje... Oglądam sobie spot wyborczy Jarosława (notabene i tego małego i tego w okularach) i pierwsze co słysze to nie to co mi może zaoferować jeśli mu zaufam i oddam na niego głoś a to że obecna władza jest zła i wyliczanie ich potknięć i niedoskonałości.. Mam dość plucia jadem na innych i oczerniania ... Kolejny przykład, kandydatka PiSu w Dobczycach, wchodze na jej FB i widze tylko same wyssane z palca bujdy i kłamstwa które mają na celu zniechęcić do głosowania na innych kandydatów....

Chce usłyszeć co kto zrobi dla mnie ! Dla mieszkańca i obywaleta!

Tak się akurat składa, że już kilkanaście razy uczestniczyłem w wyborach, więc proszę nie oceniać po "okładce". Co do funkcji publicznych... Mam takie zdanie, że tylko najbardziej LENIWI pchają się do władzy i wszystkich z nią związanych etatów, m.in. do Komisji Wyborczych. Mógłbym się tam zgłosić jak i większość społeczeństwa, ale po co? Żeby czerpać z garnuszka państwa i podatków obywateli? Moja ambicja, drogi @random nie pozwala na to, by siedzieć, gadać jak to w Polsce jest źle i korzystać z takich okazji jak wybory. Bo moim zdaniem tylko ludzie przedsiębiorczy tak naprawdę wnoszą coś w rozwój tego kraju, a nie korzystający z gotowych posad urzędnicy i politycy. Pozdrawiam.

Leniwi?! dobra nie ma sensu roztrząsać..
Odpowiedź na pytanie po co miałybyś sie zgłaszać do komisji wyborczej jest prosta... Zebyś potem nie narzekał że ruskie serwery, że kłamią, że źle zliczają etc.