Miasto

Tworzą mapę zagrożeń. W których miejscach nie czujecie się bezpiecznie?

Tworzą mapę zagrożeń. W których miejscach nie czujecie się bezpiecznie?
Zgłoszone zdarzenia przestępcze w roku 2015. Wskaźnik zagrożenia na 10 tys. mieszkańców

"Mapy zagrożeń" mają na celu zobrazowanie skali i rodzaju zagrożeń - przy udziale instytucji współodpowiedzialnych za zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego oraz społeczności lokalnych - zapowiada policjaZgłoszone zdarzenia przestępcze w roku 2015. Wskaźnik zagrożenia na 10 tys. mieszkańców

Komendant Wojewódzki Policji w Krakowie insp. dr Tomasz Miłkowski oraz jego zastępca ds. prewencji inspektor Paweł Dzierżak zaprezentowali koncepcję stworzenia map bezpieczeństwa w regionie

Podczas konferencji prasowej zastępca komendanta Paweł Dzierżak w oparciu o dane statystyczne zgromadzone przez małopolską policję zaprezentował przykładowe mapy zagrożeń, które mogłyby obrazować stan bezpieczeństwa i porządku publicznego w regionie. 

Mapy miałyby zostać stworzone wspólnie z przedstawicielami wszystkich służb i podmiotów odpowiadających za bezpieczeństwo w regionie oraz przez mieszkańców Małopolski. Jaka miałaby być ich rola? To mieszkańcy wskazują miejsca w których czują sie bezpiecznie, a ich opinie przekazywane w trakcie debat i konsultacji społecznych będą miały decydujący wpływ na ostateczny kształt tworzonego narzędzia prezentowania informacji o stanie bezpieczeństwa. 

- Opracowane mapy bezpieczeństwa poszczególnych województw zostaną następnie włączone do systemu centralnego, a projekt będzie aktualizowany - zapowiada komendant główny policji. 

"Mapy zagrożeń" mają na celu rzetelne i czytelne zobrazowanie skali i rodzaju zagrożeń - przy udziale instytucji współodpowiedzialnych za zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego oraz społeczności lokalnych.

Naczelną zasadą przy tworzeniu „Map Zagrożeń” jest zaangażowanie w ich opracowanie jak największego grona podmiotów zainteresowanych poprawą stanu bezpieczeństwa i porządku publicznego na poziomie gmin, powiatów, czy województw. „Mapa Zagrożeń” powinna być kompendium informacji z baz policyjnych, wyników badań opinii publicznej, istotnych wniosków płynących z debat społecznych, spostrzeżeń własnych Policji oraz innych służb i inspekcji jak również środków masowego przekazu.

Dobczyce już debatują

Jedno z takich spotkań odbyło się w Dobczycach, gdzie burmistrz spotkał się z sołtysami i strażakami oraz policjantami. Dobczyccy policjanci przedstawili najczęstsze zdarzenia, do których dochodzi na terenie gminy Dobczyce. 

Są to m.in. kolizje (89), kradzieże z włamaniem (89), przemoc w rodzinie (18) i kradzieże mienia (15). - Są miejsca w Dobczycach, które szczególnie monitorujemy – mówił komendant Krzysztof Mięsowski - Między innymi teren przy ul. Podgórskiej, gdzie często dochodzi do przerywania ciszy nocnej, czy też strategiczny obiekt, jakim jest zapora wodna - dodał. 

Które miejsca z terenu powiatu myślenickiego powinny znaleźć się na mapie zagrożeń? Gdzie nie czujecie się bezpiecznie? Zapraszamy do dyskusji.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Komentarze (5)

  • Brak zdjęcia
    23 lut 2016

    A idzcie juz z tym teoretyzowaniem, wydawaniem na statystyki, kosztowne i malo praktyczne projekty. Czy zamiast tego nie lepiej byloby zainwestowac w zbudowanie skutecznego systemu spolecznego reagowania, bo to wlasnie wspolpraca bezposrenia na linii policja - spolecznosc jest najskuteczniejszym srodkiem walki z wszelaka przestepczoscia. Dziwia mnie coraz bardziej tego typu pomysly, pojawiajace sie ostatnimi czasy zreszta nie tylko w sluzbach mundurowych, ale tez np. w sluzbie zdrowia. To jest 'przeinformatyzowanie', siedziec dupami na stolkach a konkretnej pomocy coraz mniej. Przynajmniej ja tak to widze.

    32 3 Odpowiedz
  • 23 lut 2016

    Policjanci nie mają czym do służby wyjechać bo nie ma pieniędzy na radiowozy ale na statystykę i tworzenie kolejnych chorych słupków kasa zawsze się znajdzie.

    26 5 Odpowiedz
  • 23 lut 2016

    Taki projekt jest moim zdaniem mało obiektywny. Jednej osobie nic się nie przydarzy i powie że czuje sie bezpieczna , a sąsiad pod blokiem dostanie łomot, gwizdną mu samochód i nie powie że żyje w bezpiecznym mieście.

    19 1 Odpowiedz
  • 24 lut 2016

    Będzie to tworzone na podstawie tego, w jakim miejscu będzie ujawnione przez policjantów dane wykroczenie porządkowe. Nie ma to żadnego odzwierciedlenia w tym co dzieje sie w rzeczywistości. Statystyka ponad wszystko! :-)

    8 Odpowiedz
  • 25 lut 2016

    Statystycznie rzecz biorąc idąc na spacer z psem mamy po trzy nogi...

    8 Odpowiedz

Zobacz więcej