Tworzą mapę zagrożeń. W których miejscach nie czujecie się bezpiecznie?
- 2 lutego 2016
"Mapy zagrożeń" mają na celu zobrazowanie skali i rodzaju zagrożeń - przy udziale instytucji współodpowiedzialnych za zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego oraz społeczności lokalnych - zapowiada policja
Komendant Wojewódzki Policji w Krakowie insp. dr Tomasz Miłkowski oraz jego zastępca ds. prewencji inspektor Paweł Dzierżak zaprezentowali koncepcję stworzenia map bezpieczeństwa w regionie
Podczas konferencji prasowej zastępca komendanta Paweł Dzierżak w oparciu o dane statystyczne zgromadzone przez małopolską policję zaprezentował przykładowe mapy zagrożeń, które mogłyby obrazować stan bezpieczeństwa i porządku publicznego w regionie.
Mapy miałyby zostać stworzone wspólnie z przedstawicielami wszystkich służb i podmiotów odpowiadających za bezpieczeństwo w regionie oraz przez mieszkańców Małopolski. Jaka miałaby być ich rola? To mieszkańcy wskazują miejsca w których czują sie bezpiecznie, a ich opinie przekazywane w trakcie debat i konsultacji społecznych będą miały decydujący wpływ na ostateczny kształt tworzonego narzędzia prezentowania informacji o stanie bezpieczeństwa.
- Opracowane mapy bezpieczeństwa poszczególnych województw zostaną następnie włączone do systemu centralnego, a projekt będzie aktualizowany - zapowiada komendant główny policji.
"Mapy zagrożeń" mają na celu rzetelne i czytelne zobrazowanie skali i rodzaju zagrożeń - przy udziale instytucji współodpowiedzialnych za zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego oraz społeczności lokalnych.
Naczelną zasadą przy tworzeniu „Map Zagrożeń” jest zaangażowanie w ich opracowanie jak największego grona podmiotów zainteresowanych poprawą stanu bezpieczeństwa i porządku publicznego na poziomie gmin, powiatów, czy województw. „Mapa Zagrożeń” powinna być kompendium informacji z baz policyjnych, wyników badań opinii publicznej, istotnych wniosków płynących z debat społecznych, spostrzeżeń własnych Policji oraz innych służb i inspekcji jak również środków masowego przekazu.
Dobczyce już debatują
Jedno z takich spotkań odbyło się w Dobczycach, gdzie burmistrz spotkał się z sołtysami i strażakami oraz policjantami. Dobczyccy policjanci przedstawili najczęstsze zdarzenia, do których dochodzi na terenie gminy Dobczyce.
Są to m.in. kolizje (89), kradzieże z włamaniem (89), przemoc w rodzinie (18) i kradzieże mienia (15). - Są miejsca w Dobczycach, które szczególnie monitorujemy – mówił komendant Krzysztof Mięsowski - Między innymi teren przy ul. Podgórskiej, gdzie często dochodzi do przerywania ciszy nocnej, czy też strategiczny obiekt, jakim jest zapora wodna - dodał.
Które miejsca z terenu powiatu myślenickiego powinny znaleźć się na mapie zagrożeń? Gdzie nie czujecie się bezpiecznie? Zapraszamy do dyskusji.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
A idzcie juz z tym teoretyzowaniem, wydawaniem na statystyki, kosztowne i malo praktyczne projekty. Czy zamiast tego nie lepiej byloby zainwestowac w zbudowanie skutecznego systemu spolecznego reagowania, bo to wlasnie wspolpraca bezposrenia na linii policja - spolecznosc jest najskuteczniejszym srodkiem walki z wszelaka przestepczoscia. Dziwia mnie coraz bardziej tego typu pomysly, pojawiajace sie ostatnimi czasy zreszta nie tylko w sluzbach mundurowych, ale tez np. w sluzbie zdrowia. To jest 'przeinformatyzowanie', siedziec dupami na stolkach a konkretnej pomocy coraz mniej. Przynajmniej ja tak to widze.
Policjanci nie mają czym do służby wyjechać bo nie ma pieniędzy na radiowozy ale na statystykę i tworzenie kolejnych chorych słupków kasa zawsze się znajdzie.
Taki projekt jest moim zdaniem mało obiektywny. Jednej osobie nic się nie przydarzy i powie że czuje sie bezpieczna , a sąsiad pod blokiem dostanie łomot, gwizdną mu samochód i nie powie że żyje w bezpiecznym mieście.
Będzie to tworzone na podstawie tego, w jakim miejscu będzie ujawnione przez policjantów dane wykroczenie porządkowe. Nie ma to żadnego odzwierciedlenia w tym co dzieje sie w rzeczywistości. Statystyka ponad wszystko! :-)
Statystycznie rzecz biorąc idąc na spacer z psem mamy po trzy nogi...